W dobie monitorów LCD, ich starsi bracia CRT w sklepach to już rzadkość. Jednak spora część osób posiada jeszcze takie "zabytki" w swoim domu, np. ja . Chcąc wymienić swój zasłużony wyświetlacz stajemy przed dylematami typu: "czy zużycie energi nie wzrośnie?", "jaka rozdzielczość?", "czy kąty widzenia naprawde są tak tragiczne?", itd. W tym artykule postaram się odpowiedzieć na większość pytań tego typu na przykładzie monitora firmy iiyama. Zapraszam do lektury!
Wstęp | |
Opakowanie i zawartość | |
Opis monitora | |
Menu Ekranowe | |
Oprogramowanie | |
Wyświetlany obraz | |
Jakość obrazu | |
Kąty widzenia | |
PIVOT i inne funkcje | |
Testy | |
Podsumowanie | |
Komentarze |
Znajdowały się na nim nie zerwane plomby producenta. Po otwarciu pudełka moim oczom ukazał się następujący widok:
W środku był cały zestaw niezbędnego okablowania, instrukcji oraz samych części monitora. Oto lista:
Monitor wraz z nogą,
Podstawka,
Instrukcja obsługi w kilku obcych językach,
Kabel zasilający,
Kabel DVI-D (2m),
Kabel D-Sub (2m),
Kabel audio mini-jack (2m),
2 'śruby' do przykręcenia podstawy,
Po wyjęciu z pudełka trzeba najpierw złożyć wszystko w całość, więc zacznę od tego.
Jak już wspomniałem, w środku opakowania dostajemy monitor z nogą, podstawkę i dwie 'śruby':
Aby połączyć podstawkę z nogą należy ją po prostu przykręcić. W przeciwieństwie do montowania na zastrzask mamy poczucie pewności, że nic się nie rozpadnie pomimo dosyć słusznej wagi (ok. 7.7Kg).
Monitor posiada regulację wyskości (o tym później), więc na czas transportu ramię zostało zablokowane metalową zawleczką:
Powyżej jej znajduje się uchwyt na kable, dzięki któremu ławiej będzie nam zapanować nad nimi. Jednak nie jest on do końca przemyślany, gdyż kable lubią z niego wypadać, w szczególności po obróceniu ekranu o 90°, co będziecie mogli zaobserwować później na filmie.
Z tyłu mamy do dyspozycji komplet złącz cyfrowych i analogowych - każdy znajdzie coś dla siebie:
od lewej: HDMI, DVI-D, D-Sub, wyście słuchawkowe (czarny) i wejście audio (zielone)
To tyle opisu samego monitora, na koniec rodziału kilka zdjęć:
Przed pierwszym użyciem należałoby odpowiednio ustawić monitor. Bynajmniej nie chodzi tutaj o balans kolorów, lecz wybór źródła sygnału. Zanim zacznę, postaram się opisać funkcje poszczególnych przycisków:
Pierwszy od lewej został oznaczony jako "AUTO". Za jego pomocą możemy wymusić ponowną automatyczną kalibrację (tylko przy podłączeniu analogowym) oraz szybko zmienić źródło sygnału. W tym celu należy przytrzymać przycisk przez kika sekund.
Komunikat o wybraniu wejścia D-Sub / braku sygnału z wybranego wejścia
Drugi przycisk "Eco" służy do uaktywniania poszczególnych trybów oszczędzania energii: Off, -10W, -15W i -25W:
Kolejny klawisz odpowiedzialny jest za głośność - możemy ją wyregulować w zakresie 0-100. Uaktywniany jest właśnie tym przyciskiem z ikonką głośnika, w zależności czy chcemy ściszyć lub zgłośnić naciskamy drugi bądź trzeci klawisz od lewej:
Ostatni klawisz odpowiada za wejście do głównego menu monitora:
Nawigacja nie jest w nim zbyt skomplikowana, po chwili każdy się zorientuje co i jak. W skrócie: przyciskami środkowymi - góra/dół; zewnętrznymi - cofamy/zatwierdzamy.
Ustawienia kolorów / informacje o sygnale
Przy połączeniu kablem D-Sub odblokowana zostaje zakładka dostrajania sygnału analogowego:
Ustawienia m.in. zegara i pozycji / informacje o sygnale (D-Sub)
Ponadto wchodząc w podmenu "OSD" można skonfigurować sposób jego wyświetlania wg własnych upodobań - do ustawienia jest czas i język wyświetlania oraz pozycja menu na ekranie:
Gdy sygnał wideo pochodzi z analogowego źródła, to (jak wspomniałem wcześniej) po naciśnięciu przycisku "AUTO" wymuszona zostaje automatyczna kalibracja. Proces ten odbywa się także przy zmianie rozdzielczości, bądź zmiany źrodła sygnału z cyfrowego na analogowy:
To tyle jeżeli chodzi o menu ekranowe, zapraszam do kolejnego rozdziału.
Oprogramowanie Iiyama do obsługi monitora |
Wraz z monitorem nie dostajemy żadnej płyty CD ani DVD, lecz ze strony producenta możemy pobrać sterowniki oraz oprogramowanie do zarządzania OSD z poziomu Windowsa.
O ile to pierwsze nie jest nam potrzebne, gdyż system posiada własny wbudowany sterownik, za to program "SoftOSM" jest bardzo przydatny podczas codziennej pracy.
Oprogramowanie Iiyama'y posiada wiele ciekawych funkcji, za jego pomocą możemy zmienić np. rodzielczość oraz orientacje obrazu:
Ponadto możemy zablokować OSD, zmienić źródło sygnału oraz wyłączyć monitor nie dotykając przycisku na monitorze!:
Poza tym regulacja kontrastu i jasności obrazu, oraz korekcja wyświetlanych kolorów także może się odbywać za pomocą tego programu:
Po przejściu do zakładki "Setup" możemy zmienić język OSD oraz programu (niestety nie ma polskiego), odznaczyć opcję autostartu, a także włączyć specjalną skórkę oraz obsługę tzw. Hotkeyów:
Jedną z ciekawszych funkcji jakie posiada to oprogramowanie, jest tworzenie własnych profili np. do gier, filmów oraz pracy biurowej. Możemy je później uaktywniać poprzez interfejs programu, z zasobnika systemu lub za pomocą kombinacji klawiszy:
To tyle jeśli chodzi o obsługę monitora i oprogramowanie.
Monitor ten posiada 23.5" matrycę TN o rozdzielczości 1920x1080px (FullHD). Proporcje obrazu to oczywiście 16:9, więc w przeciwieństwie do wyświetlaczy 16:10 nie są wyświetlane żadne czarne pasy przy oglądaniu filmów np. z krążków Blue-Ray:
Poza tym dzięki takiej rozdzielczości otrzymujemy ogromną powierzchnię roboczą! Możemy mieć włączone kilka programów naraz i dalej jest miejsce na ekranie. W edytorze tekstu możemy mieć wyświetlane w tym samym czasie dwie, a nawet trzy strony!
Niestety tak duża rozdzielczość ma także swoje złe strony - większość portali nie jest dostosowana do niej przez co po bokach wyświetlane są białe pasy, które to możecie zaobserwować np. na tym portalu.
Część stron została już wyposażona w mechanizm autodopasowania do rozdzielczości, co eliminuje w/w problem:
Niektóre strony jak np. Komputronika rozszerza się trochę, lecz nie na całą powierzchnię ekranu - białe pasy są mniejsze, ale dalej są:
Duża powierzchnia robocza przydaje się także np. przy defragmentacji dysku - możemy wtedy dostrzec o wiele więcej szczegółów oraz każde drobne pliczki:
Przejdźmy teraz do części opisującej jakość obrazu oraz reprodukcję kolorów.
Matryca TN nie napawa optymizmem. Znana jest z tego, że nie najlepiej odwzorowuje kolory oraz czerń, lecz jest szybka i przede wszystkim tania. Po przesiadce z CRT w oczy rzuciła mi się właśnie słaba czerń:
Poza tym podświetlenie też nie zachwyca - w rogach oraz na środku górnej i dolnej krawędzi ekranu widać przebicia:
Niestety fabryczne ustawienia monitora nie są zbyt poprawne. Współczynnik gamma oscylował w granicach 2.5, pomogło jedynie przestawienie w tryb drugi za pomocą OSD. Z tego powodu korzystanie z wbudowanych trybów do gier/filmów/internetu jest uciążliwe, ponieważ nie mamy wtedy możliwości zmiany poziomu gammy - jest ona sztywno ustawiona w tryb pierwszy. Rozwiązaniem tego problemu może być skorzystanie z regulacji poziomu współczynnika gamma w sterownikach karty graficznej.
Odpowiednio ustawiona gamma w okolicach 2.2-2.3
Początkowo miałem nadzieję, ze nowe monitory LCD oparte na matrycach TN mają na tyle zawansowaną elektronikę, że gradienty będą odzworowywane w miarę prawidłowo. Niestety i tu się zawiodłem, ponieważ wyraźnie było widać brak płynności w przejściach tonalnych:
Na szczęście monitor nie ma tendencji do smużenia, nawet podczas szybkiej akcji w filmie. W grach też nie ma zauważyłem żadnego dyskomfortu związanego z w/w problemem. Skoro już o grach mowa, to dzięki proporcjom 16:9 zyskujemy w nich o wiele szersze pole widzenia. Największe wrażenie zrobiła na mnie jazda z widokiem z wnętrza samochodu w GRIDzie - widać wszystko dookoła, a nie tylko środkowy fragment z jezdnią oraz kierownicą:
Kolejna rzecz to interpolacja. Sprawuje się ona w monitorze całkiem przyzwoicie. Co prawda bo zmniejszeniu rozdzielczości tracimy sporo na ostrości obrazu, lecz w grach tego się zauważa (przynajmniej ja byłem bardziej pochłonięty rozgrywką). Natomast podczas pracy biurowej czcionka się rozmazuje i często można mieć problemy z poprawnym odczytaniem tekstu:
1920x180px
1680x1050px
1440x900px
1280x1024px
1024x768px
No i na sam koniec rozdziału garść fotek monitora wyświetlającego kolory podstawowe i ujawniających defekty podświetlenia matrycy:
Największą bolączką martyc TN są właśnie kąty widzenia. Ciężko jest oglądać film w kilka osób, gdyż już przy całkiem niewielkim ochyleniu od osi obraz traci kontrast i mało co na nim widać. O ile w poziomie da się je jeszcze znieść, to w pionie jest już... jakby to powiedzieć... tragedia. Siedząc na wprost monitora wyświetlającego jednolity kolor widzimy... jego gradient. Z resztą zobaczcie sami:
Natomiast gdy patrzymy z góry, to zamiast pomarańczowego widzimy... żółty:
Taki sam efekt jest podczas oglądania filmów - od dołu obraz ciemnieje, od góry jest zbyt jasny:
Jak już wspomniałem w poziomie jest lepiej, ale w dalszym ciągu uciążliwie. Tym razem zamiast zdjęć - krótki filmik:
Na sam koniec obraz testowy, gdzie litery powinny być jednakowego koloru:
Jedną z ciekawszych funkcji, w którą został wyposażony ten monitor, jest właśnie PIVOT. Dzięki niemu możemy np. oglądać zdjecia obrócone o 90° bez utraty szczegółowości po zwykłym obróceniu fotografi w programie. Ponadto nie dodajemy sobie czarnych pasów po bokach:
Ponadto funkcja ta jest bardzo przydatna np. do czytania wypowiedzi innych na forum - nie ma pasów po bokach oraz o wiele rzadziej trzeba przywijać stronę:
Normalnie
Z Pivot'em
Kilka wypowiedzi naraz - bezcenne :P
Nawet cały regulamin się zmieścił!
Niestety w tym momencie znów powracają słabe kąty widzenia - oglądanie zdjęć w takim trybie przez dużą ilość osób mija się z celem. Żeby obejrzeć fotografię bez przekłamań kolorów trzeba się ustawić dokładnie na wprost zachowując przy tym odpowiednią wysokość:
Oprócz Pivota monitor został także wyposażony w obrotową podstawkę oraz regulację wysokości w zakresie ~10cm. Ponownie zamiast zdjęć jest filmik, gdyż w ten sposób można lepiej zaprezentować w/w funkcje:
Na końcu powinienem także wspomnieć o dwóch wbudowanych głośnikach o mocy 'aż' 2W. Niestety nie są one zbyt dobrej jakości i nadają się jedynie do odtwarzania dźwięków systemowych. Z wyjściem słuchawkowym na szczęście jest lepiej, lecz jego głośność jest zależna od ustawienia w OSD za sprawą wbudowanego wzmacniacza. Wprawne ucho usłyszy lekkie zatracenie szczegółowości dźwięku oraz drobne podbicie niskich tonów.
Wysoka rozdzielczość 1920x1080 stawia duże wymaganie przed kartą graficzną. Jako że posiadam całkiem wydajnego Radeona HD4870 (512MB) to nie omieszkałem sprawdzić, czy po zmianie monitora na LCD z rozdzielczością FullHD płynność animacji zostanie zachowana.
Procesor | AMD Phenom II X4 940BE (3400MHz) |
Płyta głowna | MSI KA790GX (AM2+; SB700) |
Pamięć RAM | 4x 1GB DDR2 800MHz (5-6-6-6-18 2T) |
Dysk twardy | Samsung HD322HJ 320GB 16MB sATAII |
Obudowa | Cooler Master Centurion 534 Lite |
Zasilacz | Chieftec GPS-500AB A 500W |
Monitor | Iiyama PLB2409HDS (24" LCD) |
System operacyjny | Windows XP 32-bit PL SP2 (DX9) Windows 7 RC 64-bit PL (DX10) |
Sterowniki | Pakiet ATi Catalyst 9.8 PL |
Liczbę aplikacji i gier ograniczyłem do minimum, bo w końcu to recenzja monitora, a nie karty graficznej. Zaczniemy od popularnych 3DMarków:
Race Driver: GRID
Test polegał na przejechaniu trasy "Akina Run" z trybu "PRO Touge". Samochodem testowym był Nissan Skyline, a z racji tego, że nie można wykonać powtarzalnych przejazdów w czasie walki z przeciwnikiem, pozwalałem mu odjechać na 30 sekund. Wynik testu jest liczbą klatek na sekundę oraz średnią z przejazdu w jedną i drugą stronę.
Crysis Warhead
Test został przeprowadzony za pomocą narzędzia "HardwareOC Crysis Warhead Benchmark Tool", ponieważ bazuje on na procedurze time demo oraz zapewnia powtarzalne wyniki. Do testów użyłem najbardziej wymagającego trybu "Cargo 2".
Jak widać odnotowany został dosyć wyraźny spadek wydajności, częściowo spowodowany zapychaniem się pamięci na karcie. Do tej rozdzielczości przydałby się szybszy Radeon HD4890 z 1GB RAMu na pokładzie. Mimo wszystko po obniżeniu detali można liczyć na komfortową rozgrywkę, a w razie czego można się wspomóc zmniejszeniem rozdzielczości.
Skoro już o grach mowa, to należało też sprawdzić szybkość matrycy. Do tego celu użyłem programu Pixel Persistence Analyzer, oto wyniki:
Wzór (tempo 0) | |
Tempo 1 | |
Tempo 2 | |
Tempo 3 | |
Tempo 4 | |
Tempo 5 | |
Tempo 6 | |
Tempo 7 | |
Tempo 8 | |
Tempo 9 | |
Tempo 10 | |
Tempo 11 | |
Tempo 12 | |
Tempo 13 | |
Tempo 14 | |
Tempo 15 | |
Tempo 16 |
Interpretację wyników pozostawiam Wam, gdyż nie jestem w stanie obiektywnie ocenic uzyskanych wyników. Na moje oko tekst przestaje być czytelny przy tempie 4-5.
Kolejna sprawa to tzw. Input Lag. Jest to zjawisko polegające na opóźnieniu wyświetlanego obrazu w stosunku do czasu sygnału sterującego obrazem.
Najłatwiej jest go zmierzyć porównując jednocześnie wyświetlane obrazy do monitora CRT. Tak więc na obu wyświetlaczach znajdujących się obok siebie ustawiona była rozdzielczość 1280x1024@60Hz. Apartat fotograficzny robił zdjęcia z czasem naświeltania na poziomie 1/250s. Stanowisko testowe wyglądało tak:
Monitor CRT na górze, LCD na dole. Oto wyniki uzyskane przy 10 próbkach:
Z reguły opóźnienie wynosiło 1kl/s (~16ms). Czasem aparat wychwytywał moment zmieniania obrazu, więc uznawałem to za brak opóźnienia (0 na wykresie):
Dla zwykłego gracza, który nie skraca długości kabla w myszcze w celu osiągnięcia mniejszego czasu reakcji, taka wartość Input Lagu nie zrobi żadnego wrażenia, bo go po prostu w ogóle nie czuć podczas rozgrywki.
Na sam koniec przeprowadziłem testy zużycia energi przez monitor. Pomiar został wykonany za pomocą zwykłego watomierza, oto wyniki:
Wartość kontrastu ani rodzaj wyświetlanego obrazu nie miało żadnego wpływu na wyniki. Komfortowo pracować można przy jasności na poziomie 75-100, na upartego przy 50 (ale tylko w nocy). Uzyskane wartości są bardzo dobre w porównaniu do mojego 17" CRT'ka, który zużywa ok. 70-80W! To kolejna zaleta technologii LCD, a skoro już o przymiotach mowa, to przejdźmy już do podsumowania.
Monitory LCD skutecznie wyparły z rynku starszą technologię. Są cieńsze, bardziej energooszczędne, oferują dużą rozdzielczość i przekątną oraz są stosunkowo tanie. Niestety większość modeli jest oparta na matrycach TN, co powodują słabe kąty widzenia i nie najlepsze odwzorowanie kolorów. Mimo wszystko ich zalety docenimy dopiero wtedy, gdy będziemy zmuszeni powrócić do monitora CRT.
Testowany przeze mnie monitor firmy Iiyama spisał się całkiem nieźle. Podczas grania w szybkie gry FPS nie zauważyłem smużenia ani tzw. Input Lag'a. Ponadto oferuje dużą powierzchnię roboczą umożliwiającą komfortową pracę w kilku programach naraz. Na uwagę zasługuje także przydatna funkcja PIVOT, regulacja wyskości oraz obrotowa podstawa. Także wyposażenie jest dosyć bogate - wraz z monitorem dostajemy komplet kabli DVI i D-Sub.
Niestety nie ma róży bez kolców - mimo tego, że monitor kosztuje ponad 1000zł został zbudowany w oparciu o matrycę TN. Z tego powodu kąty widzenia są naprawdę słabe, a kolory gorsze niż te znane z monitorów CRT. Ponadto wbudowane głośniki nie grają zbyt pięknie, a wzmacniacz powoduje pewne zniekształcenia. W dodatku monitor ma tendencję do piszczenia, gdy ustawimy jasność mniejszą niż 100, a podświetlenie nie jest zbyt równomierne.
Mimo wszystko monitor wywarł na mnie pozytywne wrażenie głównie dzięki dużej przekątnej, wysokiej rozdzielczości oraz PIVOTowi. Z bólem serca odsyłałem go do redakcji i miałem później duże problemy z ponownym przywyczajeniem się do malutkiego kineskopu. Wtedy stwierdziłem, że chyba nadszedł już czas na wymianę 'staruszka' CRT. Tym oto akcentem kończę tą recenzję i mimo kilku wad testowanego monitora z czystym sumieniem przyznam mu mój znaczek Dobry Produkt.
Podsumowanie: Iiyama ProLite PLB2409HDS | ||
Plusy: Duża przekątna i wysoka rozdzielczość PIVOT, obrotowa podstawka i regulacja wysokości Bogate wyposażenie Brak smużenia Niskie zużycie energii Złącza HDMI, DVI i D-Sub Niewygórowana cena Stonowana stylistyka Niski Input Lag | ||
Minusy: Słabej jakości wbudowane głośniki Nienajlepsza jakość podświetlenia Kiepskie kąty widzenia Nienajlepsze odwzorowanie kolorów Piszczy przy mniejszej jasności |
Ocena ogólna: | |
Jakość obrazu: | dobra |
Wyposażenie: | bardzo dobre |
Kąty widzenia: | słabe |
Dodatkowe funkcje: | bardzo dobre |
Jakość wykonania: | dobra |
Wygląd: | bardzo dobry |
Moja ocena: | |
Orientacyjna cena w chwili publikacji artykułu: 1050 - 1100 zł |
Podziękowania dla redakcji benchmark.pl za wypożyczenie sprzętu do testów.
Serdecznie zapraszam do oceniania i komentowania tej mini-recenzji. Na każde zadane pytanie postaram się odpowiedzieć w miarę moich możliwości. Jeżeli z jakiegoś powodu chcesz wystawić niską ocenę, prosiłbym o uzasadnienie tego w komentarzu.
Komentarze
47Sporo pracy włożyłem w zrobienie tego spisu treści. Jeżeli też pragniesz umieścić w swojej recenzji spis treści, to tutaj masz kod html do wersji, którą możesz dowolnie wykorzystać:
http://www.benchmark.pl/uploads/image/spis_tresci_kod_html.txt
Tak więc bardzo proszę o nie kopiowanie spisu treści z tej mini-recenzji. Jak też chcesz mieć spis w swojej recenzji, skorzystaj z linku powyżej.
Dziękuję.
Ja bym Ci ten monitor już zostawił :D
Maiłeś świetny pomysł z filmikiem, gdzie widać kąty widzenia.
http://www.iiyama.com/pl_PL/Product/category/2/product/162#showtab2
"Liczbę aplikacji i gier ograniczyłem do minimum ..."
Na stronie: http://www.iiyama.com/pl_PL/Product/category/2/product/162#showtab1 ProLite B2409HDS ten monitoro nie jest reklamowany jako monitor dla ludzi siedzących w Wordzie i surfujących w necie. Jest on przedstawiany jako monitor dla graczy, a więc powinno być więcej testów gier w pełnym HD. Można było też pokusić się o test przy użyciu konsoli X360 i PS3 (jak nie dysponujesz mogłeś pożyczyć od znajomych).
Pozdrawiam
PS. A nie obrazisz sie jakbym zrobił podobne menu (sam zrobił od podstaw), bo to, ktore zrobiles jest takie 'benchmarkowe' :D
Dodatkowo niepotrzebne była ta.. nie wiem może nazwać to "zawiść" w stosunku do Zetka, niosąca przesłanie: "chcesz mi zepsuć recenzje, ale ja Cię wyśmieje i zironizuje, więc się schowaj" (tak to odebrałem).
Nie żebym miał jakieś pretensje, po prostu słabo to wygląda przy tej mini-recenzji, bo zapewne się przy niej napracowałeś.
4.
torture, nie weim czy to był żart czy nie, ale co w tej recenzji jest nie tak?
chociażby za same zdjęcia + treść powinien dostać 2, nie patrzac na jego spojność.
i na takimż samo starym sprzęcie pociągnie crysisa:) i to całkiem nieźle (1024x768,100Hz poniżej 100 Hz nie schodzę bo się szanuję:)tyle jeśli chodzi o rozdzielczość...widziałem heroesa III na szpanerskim lcd... rozdzielczość natywna....
wszyscy narzekają na zmianę rozdzielczości w przypadku lcd.
Oczywistym jest, że aby mieć wyższą ilość klatek i "wodotrysków" graficznych wystarczy zmniejszyć rozdzielczość (fallout 2 i tak działa na maxa-a jak wygląda na lcd?a niech posiadacze lcd zechcą zagrać w pierwszego quake`a na maxa:) 2048 pikseli w poziomie. jaki lcd to wyświetli?)oczywiście większość zaprotestuje-kto dzisiaj w to gra?
ale pytam czy na crt jest wyrażna różnica w Crysise na powiedzmy 1280x1024 z wszystkimi "bajerami" a 1920x1200 z detalami na pół gwizdka?
w przypadku np. doom`a 3 lepiej było włączyć dodatki przy 800x600 niż grać bez cieni na 1600x1200.
posiadacze lcd i mogą oczywiście włączyć tryb 16 bitowy (gdzie się da)bo po co 32 skoro lcd i tak ich nie wyświetli? a ile zaoszczędzimy dzięki temu na szybkości obliczeń grafiki...
ok, liczy się duuuuży ekran.... a za 200 zł można dostać 22`` crt.
Pytam czy warto wydawać ponad 1000 zł na lcd (za rok wejdą pierwsze oledy)kiedy za 2 stówy mamy takiej samej wielkości crt?
Sam monitor porażka,to ma być czerń?,przecież to niebieski?!
W dodatku przebarwienia innych kolorów-backlight bleeding...ja bym z miejsca wywalił go przez okono:)
Dlatego patrzeć na TN juz nie mogę,teraz mam prawie idealne rónomierne podświetlenie(nie ma miejsc jaśniejszych w rogach)-matryca A-MVA(unowocześniona P-MVA).
Do tego kąty-tragedia z pivotem i pionem jak patrze na obrazki z recki.
Ja bym mu oceny dobry produkt nie dał.No ale trzeba zdać sobie sprawę z istnienia innej grupy docelowej(mniej wymagajacej,"ślepej" ,grającej).Być może dałbym tą ocene,ale takie uwzlgedniene trzeba dopisać wtedy,czyli,że dotyczy ona "przeciętnego" użytkownika.
Aha-dobrze ,ze wspomniałeś,ze monitor nie ma pełnych 24 cali,a mniej.
Mimo to błąd masz-23.6" powinno być,a nie 23.5".
24" w 16:1- ma realne 24.1".
16:9 zabiera pół cala w obrazie,120 linnii względem 16:10.Dla mnie dużo,ale ludzie kupują....
Zarzucasz ludzia ktorzy pisza zwiezle recenzje i pokazuja najwazniejsze aspekty produktow brak ambicji ?
a recenzje użytkowników staram się czytać na bieżąco by być na czasie z nowinkami i opcjami sprzętu.
ps.
jeżeli checie dalej dyskutowac na ten temat załóżmy takowy w offtopach na forum i mozemy wglebic sie w niego.
Najbardziej podoba mi się screen z defragmentacji dysku, zapuściłeś go aż miło :P :P :P wstyd...
Też kiedyś byłem młody, zbuntowany. Chyba każdy w pewnym wieku to przechodzi. Teraz mi tego CHOLERNIE brakuje. Konflikty przenieść na papier i pokazać kto jest najlepszy. Eh! Wypaliłem się:-) Jestem spokojny, ułożony.
Pozdrawiam,
Piotr Cyrek