Cena aktualnego flagowca Samsunga jest dla ciebie zbyt wysoka? Wybierz ubiegłoroczny model Samsung Galaxy S8, a nie będziesz rozczarowy - ani możliwościami, ani ceną!
Flagowe modele smartfonów Galaxy S to obiekt marzeń i tęsknych westchnień. Niestety, próg cenowy najnowszych członków rodziny jest wysoki i dla niektórych wręcz nie do przeskoczenia. Cena Samsung Galaxy S9 utrzymuje się na poziomie 3500 zł. Przypomnijmy, że nawet tegoroczny "średniak" czyli Galaxy A8 startował z pułapu cenowego około 2000 zł - czyli mniej więcej tyle samo co wówczas kosztował Galaxy S7.
Wiadomo, że ceny flagowców po jakimś czasie spadają, a zeszłoroczne modele wciąż mogą imponować pod względem wydajności i możliwości. Po co więc płacić "podatek od nowości" skoro można kupić poprzedniego flagowca w bardzo atrakcyjnej cenie? A mowa tu oczywiście o Samsung Galaxy S8. Jego cena wynosi około 2500 zł, ale w promocjach można go kupić za nieco ponad 2000 zł. W porównaniu do S9 jest to cena wręcz niesamowicie atrakcyjna.
Samsung Galaxy S8 - dlaczego wciąż warto się nim zainteresować?
- duża powierzchnia wyświetlacza i cienkie ramki
- zakrzywiony 5,8 calowy ekran sAMOLED o rozdzielczości 1440x2960 px i proporcjach 18,5:9
- bardzo dobra wydajność
- świetnej jakości aparat/kamera
- wodoszczelna i pyłoszczelna obudowa (IP68)
- skaner tęczówki oka
- funkcja bezprzewodowego ładowania
- funkcja Always-On Display
- słuchawki AKG w zestawie
- USB typu C
- slot na karty microSD
- obsługa stacji dokującej Samsung Dex, gogli Gear VR czy kamerki Gear 360
Oczywiście we flagowcach Samsunga nie może zabraknąć takich funkcji jak LTE, NFC, Wi-Fi ac, czytnika linii papilarnych czy pulsometru. Wśród zalet można by wymienić jeszcze asystenta Bixby, ale wciąż nie obsługuje on języka polskiego. Może wkrótce? Dużą różnicą w stosunku modeli S7 jest rezygnacja z fizycznego przycisku Home, tak by ekran mógł zajmować jeszcze większą powierzchnię.
Flagowce Samsunga zawsze były wyposażone w świetny aparat - nie inaczej jest w przypadku S8. Tylny sensor 12 Mpx z detekcją fazy (dual-pixel), obiektywem f/1.7 ze stabilizacją optyczną obrazu, laserowym dalmierzem i nagrywaniem filmów 4K UHD wciąż spisuje się świetnie. Na pewno możemy liczyć na lepszą jakość zdjęć w słabych warunkach oświetleniowych niż w przypadku Galaxy S7. Przedni sensor może się pochwalić rozdzielczości 8 MPx i autofokusem.
Modele S8 charakteryzują się również szybką pamięcią UFS 2.1 o pojemności 64 GB i 4 GB pamięci RAM. Pamięć można rozszerzyć za pomocą karty microSD. Galaxy S8 został wysapożony w baterię 3000 mAh (model Galaxy S8+ w 3500 mAh). Nie zabrakło funkcji szybkiego ładowania baterii oraz akcesoriów do ładowania bezprzewodowego.
Jeśli lubisz chwalić się cyferkami, to model ten cię nie zawiedzie - 10-nanometrowy procesor Samsung Exynos 8895 składa się z czterech wydajnych rdzeni Exynos M2 (druga generacja, 2,3 GHz), czterech energooszczędnych Cortex-A53 (1,7 GHz) oraz wydajnego układu graficznego Mali-G71. Gry z pewnością będą działać płynnie, a przy użyciu odpowiedniego oprogramowania można się nawet pokusić o edycję wideo.
Akcesoria i dodatki
Samsung Galaxy S8 był pierwszym smartfonem, który obsługiwał stację dokującą Samsung Dex. Najprościej mówiąc, to urządzenie pozwala pracować na smartfonie tak jak na komputerze - wystarczy włożyć S8 (lub nowszy smartfon) do stacji dokującej, podłączyć do monitora, myszki i klawiatury (stacja dokująca wyposażona jest w porty HDMI i USB) i wygodnie pracować.
Oczywiście Samsung Dex nie wykorzystuje prostego mirroringu ekranu smartfona, ale wyświetla obraz i aplikacje dostosowane do ekranu monitora. Można w ten sposób pracować na pakiecie Microsoft Office, przeglądać strony internetowe, czy odpowiadać na wiadomości. Dodatkową zaletą jest to, że smartfon w stacji automatycznie się ładuje. Po wyjęciu urządzenia ze stacji aplikacje płynnie przechodzą w tryb mobilny.
Samsung w swoim ekosystemie ma też wiele innych interesujących urządzeń. Żeby daleko nie szukać jest to na przykład kamerka Samsung Gear 360, która umożliwia robienie zdjęć i nagrywanie filmów w 360 stopniach.
Z kolei gogle Samsung Gear VR pozwalają na komfortowe cieszenie się wirtualną rzeczywistością bez konieczności wydawania masy pieniędzy na rozwiązania typu HTC Vive, czy też Oculus Rift. Gear VR są świetnie przemyślane, pracują pod kontrolą systemu Oculus i przy okazji premiery tego smartfona wzbogaciły się o kontroler. Wystarczy wpiąć smartfon do gogli i otrzymać dostęp do wielu interesujących gier, czy innych treści VR.
W wielu nowych grach na Samsung Gear VR, czy też takich klasycznych produkcjach jak Fortnite, to Galaxy S7 wymieniany jest jako wymagania minimalne. Oznacza to, że po prawdzie te gry się uruchomią, jednak lepsza jakość (płynność) rozgrywki uzyskamy na nowszych modelach smartfonów. Wracając do Fortnite to na Galaxy S7 możliwe jest uruchomienie gry wyłącznie w ustawieniach niskich, przy 20-30 klatkach na sekundę. To za mało do komfortowej rozgrywki i dopiero Galaxy S8 pozwoli tej grze rozwinąć skrzydła.
Przypomnijmy, że Galaxy S8 występuje również w większej wersji S8+, z którego recenzją możecie się również zapoznać na naszym portalu.
Komentarze
18W nowszych odsłonach zapewne aparat został ulepszony, ale S7 w trybie manualnym radzi sobie bardzo dobrze - jak na smartfona, bo jak ktoś chce się zająć fotografią nieco poważniej to kupi lustrzankę ;)
Myślałem, że do okrągłych ramek da się przyzwyczaić. A mimo iż mam dosyć przeciętnej wielkości ręce to co chwila uruchamiam coś niechcący, bo mi trochę skóry z dłoni weszło na ekran. Co więcej, trzeba go trzymać dużo mocniej, żeby się nie wyślizgnął.
Do tego niesamowicie zbiera odciski palców, a dłonie mam ponadprzeciętnie czyste. Dla osób, którym dłonie się łatwo pocą lub z uwagi na charakter pracy dużo brudzą - kompletnie bezużyteczny.
Ogólnie nie polecam, chyba że ktoś jest absolutnie przekonany, że bajeranckie brzegi ekranu są ważniejsze niż ergonomiczne brzegi ekranu. Poza tym świetny telefon, tylko po co komu telefon ze słabym chwytem? Już raczej nigdy się nie skuszę na telefon bez ramki bocznej, Samsung mnie skutecznie zniechęcił.