Zdjęcia
Czy tablet to odpowiednie urządzenie do fotografowania i filmowania? Przecież obecnie niemal każdy z nas ma zawsze przy sobie smartfona, a jak wiadomo, niektóre z nich potrafią robić naprawdę świetnej jakości zdjęcia (np. Samsung Galaxy S6 Edge). Przy okazji są też bardziej poręczne.
Jeśli patrzeć wyłącznie pod tym kątem to oczywiście tablety przegrywają. Jest jednak spora grupa osób, które twierdzą że mały 7- lub 8-calowy jest do tego celu idealny. Przede wszystkim dlatego, że na większym wyświetlaczu lepiej widać szczegóły kadru oraz łatwiej zauważyć w którym miejscu jest ustawiona ostrość.
Zdjęcie wykonane aparatem tylnym
Zdjęcie wykonane aparatem tylnym
Maksymalna rozdzielczość zdjęć z aparatu tylnego to 3264x2448 px, czyli 7,99 Mpx. Ogólna jakość obrazu jest wystarczająco dobra by tabletem wykonywać zdjęcia w pogodny, słoneczny dzień. Kolory są naturalne, a kontrast dość wysoki.
Tryb Pro
W trybie automatycznym bywają problemy z jasnością obrazu. Gdy w kadrze są zarówno bardzo jasne i ciemne elementy pomiar światła może nie dawać sobie rady. W takich przypadkach przydaje się tryb „Profesjonalny” w którym pomiar centralnie-ważony zmienimy na szerszy matrycowy lub węższy punktowy.
Poza tym skorygujemy też ekspozycję, zmienimy czułość ISO oraz wybierzemy jedeno z predefiniowanych ustawień balansu bieli.
Na co dzień najbardziej uniwersalnym trybem jest HDR, który zwiększa rozpiętość tonalną kolorów, dzięki czemu miejsca za jasne są przyciemniane, a miejsca za ciemne rozjaśniane. Wśród ciekawostek należy wymienić tryb „Wirtualne zdjęcie” który pozwala sfotografować obiekt dookoła, a następnie obejrzeć go z różnych perspektyw na ekranie tabletu. Niestety tego typu materiałów nie da się wyeksportować np. do gifa lub pliku wideo.
Autofokus działa prawidłowo i łapie ostrość już z odległości kilku centymetrów. Dzięki temu tablet potrafi wykonywać udane zdjęcia „makro”.
Zdjęcia wykonane aparatem tylnym
Samsung na szczęście nie zastosował zbyt wysokiego poziomu wyostrzania obrazu, przez co zdjęcia nie mają zbyt wielu artefaktów cyfrowych. Szumy też utrzymane są w ryzach. Mam jednak pewne zastrzeżenia do jakości obiektywu tylnego. Optyka nie oferuje zbyt wysokiej rozdzielczości, a w dodatku powoduje widoczną aberrację sferyczną. Brzegi kadru są znacznie mniej ostre niż środek - widać to zwłaszcza w rogach zdjęć. Wada ta nie dyskwalifikuje jednak aparatu jako całości.
Zdjęcia przednie mają rozdzielczość 1920x1080 px, czyli około 2,07 Mpx. Ich jakość jest przeciętna, ale wystarczy do robienia prostych selfików. ;)
Zdjęcie wykonane aparatem przednim
Na zdjęcia nakładać można efekty kolorystyczne.
Inne opcje aparatu
Filmy
Dzięki wysokiej wydajności procesora kamerka tylna pozwala nagrywać filmy o rozdzielczości wyższej niż Full HD. Maksymalna opcja to 2560x1440 px (30 kl./s, proporcje 16:9). Filmy takie mają przepływność rzędu 25 Mb/s, czyli wystarczającą jak na tablet.
W trybie QHD nie są dostępne efekty kolorystyczne, stabilizacja obrazu, ani robienie zdjęć w czasie nagrywania. Aby aktywować te opcje trzeba zejść do klasycznego Full HD.
Film nagrany kamerką tylną
Dlaczego nie ma nagrywania w rozdzielczości Ultra HD? Procesor z pewnością dałby radę, co pokazał w smartfonie Galaxy Note 4, ale optyka tylna nie ma wystarczającej rozdzielczości by temu podołać.
Filmy przednie nagrywane są maksymalnie w Full HD 30 kl./s i cechują się przepływnością około 17 Mb/s.
Film nagrany kamerką przednią
Podsumowanie
Samsung Galaxy Tab S2 w wersji 8-calowej ma kilka bardzo istotnych zalet. Po pierwsze jest niesłychanie smukły i lekki. Jego obudowa ma zaledwie 5,6 mm grubości,, więc jest cieńsza nie tylko od innych tabletów, ale również smartfonów.
Do jakości wykonania też nie mam większych zastrzeżeń - tył jest matowy i „miękki” a przez to bardzo odporny na typowe zarysowania i uderzenia. Przód jest szklany, a jego wytrzymałość jest podobna jak w innych tabletach z górnej półki (nałożenie folii zabezpieczającej nie zaszkodzi, choć nie jest konieczne). Ramki boczne są metalowe i bardzo eleganckie.
Wyświetlacz to kolejna zaleta. 8-calowy Super AMOLED o rozdzielczości przekraczającej Full HD i proporcjach 4:3 robi duże wrażenie. Zapewnia świetną szczegółowość, wysoki kontrast, nasycone kolory i bardzo szerokie kąty widzenia. Jasność wystarcza w zupełności do komfortowego używania tabletu w domu lub biurze.
Gry i multimedia działają na Galaxy Tabie S2 płynnie. Mamy tutaj do czynienia z 8-rdzeniowym procesorem Exynos 5433 znanym już ze smartfona Galaxy Note 4 oraz pamięcią RAM o pojemności 3 GB. Czy bateria daje radę? Jeśli używamy tabletu codziennie do przeglądania internetu, słuchania muzyki, oglądania filmów na YouTube, odbierania e-maili itp., to wytrzyma maksymalnie 1,5 dnia. Jest to wciąż wynik wystarczający w klasie tabletów 8-calowych.
Aparat główny też nie zawodzi. W dobrych warunkach oświetleniowych zapewnia niezłą szczegółowość i kolorystykę zdjęć i potrafi nagrywać w rozdzielczości przekraczającej Full HD. Warto jeszcze podsumować system operacyjny. Jest on znacznie odchudzony w porównaniu do pierwszego Taba S. Samsung postawił na maksymalną szybkość działania oraz prostotę obsługi i wyszło mu to naprawdę dobrze.
Ceny na start wyglądają całkiem nieźle: 1599 zł za model 8 cali Wi-Fi lub 1899 zł za 8-cali LTE. Jest to półka cenowa konkurencyjna wobec iPada mini 3.
Ocena końcowa:
- zaledwie 5,6 mm grubości;
- bardzo lekki i poręczny;
- bardzo dobry wyświetlacz AMOLED;
- ładna i dobrze wykonana obudowa;
- płynnie działający system Android 5;
- wydajny procesor i duża ilość pamięci RAM;
- dobra jakość zdjęć i filmów z kamerki tylnej;
- odblokowywanie za pomocą odcisku palca;
- jasność wyświetlacza powinna być trochę wyższa;
Komentarze
10Wolałbym aby tablet był nieco grubszy, ale miał większą baterię. LagWiz pozostawię bez komentarza.
Wskaźnik poziomu baterii to kpina, zwłaszcza gdy już zejdzie poniżej 30% - już mi się zdarzyło że w kilkanaście minut używania tabletu (przeglądarka + wifi) bateria zleciała z 30% do zera.
Widzę, że zmieniłem tablet o rok za wczesnie, powrót do proporcji 4/3 też bardzo mi sie podoba.
Rozdzielczość ekranu też fajna - w Galaxy Tab A jest zdecydowanie za mała (tam 1600x1200) byłaby idealna.
puki android na tablety będzie działać jak działa, to jeśli cena nie będzie zachęcająca, nikt nie kupi andka.