Testujemy najtańszy zasilacz w ofercie SilentiumPC, czyli model Vero L1 500W.
niska cena, oplecione wiązki, stosunkowo cichy wentylator, komplet zabezpieczeń, polska marka, kompatybilność z procesorami Intel Haswell (stany energetyczne C6/C7)
Minusyubogie wyposażenie, sprawność mogłaby być wyższa
Polska marka SilentiumPC głównie jest kojarzona z chłodzeniami dla procesorów, obudowami i wentylatorami komputerowymi. Od jakiegoś czas w jej ofercie można również znaleźć zasilacze komputerowe – początkowo były to tańsze modele z serii Deus G1, natomiast niedługo później dołączyły do nich modele Deus M1 z modularnym okablowaniem. Tym razem producent przygotował bardziej budżetową propozycję, która powinna zainteresować klientów z najmniej zasobnym portfelem.
Zasilacze SilentiumPC | ||
Vero L1 | Deus G1 | Deus M1 |
500 W | 500 W | 550 W |
600 W | 650 W |
Mowa tutaj o modelu Vero L1 o mocy 500 W, który został zaprojektowany z myślą o zestawach komputerowych z pojedynczą kartą graficzną. Producent chwali się kompatybilnością z większymi obudowami i większością akceleratorów graficznych, cichym wentylatorem, zastosowaniem dobrych komponentów oraz eleganckim wyglądem. Jak przystało na SilentiumPC, wszystko oczywiście w niewygórowanej cenie - sugerowana cena zasilacza wynosi bowiem 169 złotych.
Do kogo zatem jest adresowany Vero L1 500 W? Przede wszystkim do klientów z typowymi komputerami, którzy nie chcą lub nie mogą sobie pozwolić na zasilacze z wyższej półki – kosztem np. niższej sprawności i większego hałasu, wolą dołożyć do innych podzespołów zapewniających np. wyższą wydajność w grach. Trzeba zatem przyznać, że potencjalnych odbiorców jest naprawdę sporo – stąd też duża konkurencja w segmencie najtańszych zasilaczy komputerowych. Czy najnowszy model SilentiumPC jest wart swojej ceny? Postanowiliśmy to sprawdzić.