Pod względem komfortu obsługi dotykowej Xperię Z Ultra można porównać bardziej do 7-calowego tabletu, niż do typowego smartfona z ekranem 4-5 cali. Urządzenie zostało zaprojektowane z myślą o obsłudze obiema dłońmi, więc pod tym kątem powinniśmy je oceniać.
Dzięki superwydajnemu procesorowi, dużej ilości pamięci RAM oraz świetnej optymalizacji interfejs działa imponująco płynnie. Pod tym względem Xperia Z Ultra to jeden z najlepszych smartfonów na rynku. Trzy główne przyciski sterowania systemem umieszczone zostały na pasku w dolnej części ekranu. Zastępują one tradycyjne, pojemnościowe klawisze zintegrowane zazwyczaj z obudową.
Oprogramowanie: super |
Wykonując charakterystyczne uszczypnięcie na ekranie przejdziemy do trybu edycji. Na dole ekranu ukaże się menu, które pozwala dodać do jednego z maksymalnie siedmiu pulpitów widżety i skróty do aplikacji oraz zmienić tapetę lub od razu cały motyw graficzny.
Tapety i motywy graficzne są jednymi z najatrakcyjniejszych spotykanych standardowo w smartfonach z Androidem. Sony naprawdę przykłada się do całej otoczki wizualnej – dotyczy to nie tylko modelu Xperia Z Ultra, ale większości nowych smartfonów i tabletów tego producenta.
Interfejs obsługiwać można też bardzo wygodnie w układzie poziomym.
Preinstalowanych aplikacji nie brakuje. Użytkownicy mają dostęp do wszystkich funkcji począwszy od przeglądarki WWW, poprzez programy społecznościowe, czytniki e-booków, a kończąc na narzędziach, które umożliwiają bezprzewodowe przesyłanie obrazu i muzyki.
Ruch palcem od lewej krawędzi ekranu w kierunku prawej spowoduje wysunięcie menu kontekstowego w którym można będzie np. odinstalować niepotrzebne programy lub posortować te, które chcemy zachować.
Standardowa lista powiadomień mieści więcej wpisów, niż w mniejszych smartfonach – przy tak dużym ekranie można pozwolić sobie na dużą dawkę swobody w projektowaniu interfejsu. Sony zachowało jednak pełną intuicyjność obsługi – wszystko działa podobnie jak np. w budżetowym smartfonie Xperia M, tylko znacznie płynniej.
Po dotknięciu przycisku multitaskingu na ekranie pojawi się charakterystyczna lista aplikacji uruchomionych w tle oraz nieco mniej typowy pasek z dodatkowymi widżetami.
Jak się okazuje widżety te są w praktyce prostymi „pływającymi” aplikacjami, które umieścić można ponad innymi elementami graficznymi oraz oknami. Wśród nich znajdziemy np. miniaturową przeglądarkę WWW, aplikację do notatek, nagrań głosowych, a nawet szybkiego wykonywania screenshotów. Dodatkowe apki można pobrać ze sklepu Google Play.
Producent zastosował w systemie skuteczny mechanizm zarządzania zużyciem energii zgromadzonej w baterii. Tryb „Stamina” wyłącza komórkową transmisję danych za każdym razem gdy blokujemy ekran smartfona. Dodatkowo możemy również wybrać aplikacje, które mają być dezaktywowane po wyłączeniu ekranu.
Z kolei tryb „Słabej baterii” pozwala wybrać które funkcje i metody komunikacji mają zostać wyłączone po osiągnięciu konkretnego poziomu baterii.
Najbardziej przydatna jest opcja włączania komunikacji Wi-Fi tylko w chwili, gdy znajdujemy się w określonej lokalizacji (np. w pobliżu domu, biura, szkoły itp.). Pozwala to realnie zaoszczędzić nie tylko cenne procenty baterii, ale również czas użytkownika, który nie musi myśleć o tym by co chwilę aktywować i dezaktywować Wi-Fi ręcznie. Lokalizacja następuje na bazie komunikacji smartfona z przekaźnikami komórkowymi, nie trzeba włączać odbiornika GPS.
Sony jest właścicielem marki Walkman, nic więc dziwnego, że stosuje ją w swoich najpopularniejszych urządzeniach ultramobilnych, czyli smartfonach. Xperia Z Ultra dysponuje nowoczesnym układem DSP Hexagon QDSP6V5A (3x 200 MHz) zintegrowanym z procesorem Snapdragon 800 8974. Dzięki niemu jakość odtwarzanej jest bardzo wysoka (jak na smartfona). Wzmacniacz daje sobie radę nawet z dużymi, zaawansowanymi słuchawkami (my testowaliśmy Xperię w połączeniu ze słuchawkami Denon AH-D2000).
Dźwięk można w razie potrzeby korygować za pomocą programowych ulepszaczy, ale radzimy zachowywać umiar – większość efektów jest sztuczna i raczej pogarsza dźwięk zamiast go polepszać. Przydatny okazuje się za to korektor graficzny.
TrackID to aplikacja podobna do Soundhound - po dotknięciu dużego przycisku smartfon nagrywa kilka sekund słyszanej muzyki, po czym identyfikuje ją i wyświetla nazwę utworu, wykonawcy, albumu i kilka dodatkowych łączy.
Program Smart Connect pozwala zdefiniować zachowanie smartfona w określonej sytuacji. Na przykład po podłączeniu ładowarki w godzinach nocnych (np.od 22, do 7) zostanie uruchomiony budzik i zegar oraz smartfon wyciszy dźwięki. Po zakończeniu godzin nocnych wszystko zostanie przywrócone do porządku dziennego.
Bardzo chcielibyśmy skorzystać z usługi Video Unlimited, która działa na zasadzie wypożyczalni filmów (on demand), ale niestety nie możemy. Funkcja jest po prostu niedostępna w Polsce.
Do obsługi dokumentów biurowych wykorzystać można zainstalowaną domyślnie aplikację OfficeSuite 7. Jej funkcjonalność jest jednak bardzo ograniczona. Mamy tutaj bowiem do czynienia zaledwie z czytnikiem plików, a nie edytorem. Osoby chętne mogą nabyć pełną licencję OfficeSuite Pro (ok. 15 Euro).
W walce z wirusami i innymi zagrożeniami płynącymi z sieci pomoże pakiet McAfee Mobile Security. Aplikacja pozwoli też blokować niechciane połączenia telefoniczne, odnaleźć smartfona w razie jego zagubienia, a nawet wykonać kopię zapasową kontaktów lub SMS-ów. Niestety Sony nie zapewniło użytkownikowi choćby rocznej licencji, a jedynie 30-dniową wersję testową. Na szczęście program można po tym czasie bezproblemowo odinstalować aby nie zaśmiecał niepotrzebnie pamięci.
Program o nazwie Centrum aktualizacji powiadomi użytkownika o najnowszych wersjach systemu oraz zintegrowanych z nim aplikacji. Dla modelu testowanego najnowszym dostępnym OS-em był Android 4.2.2.
Sony Select to coś w rodzaju nakładki na sklep Google Play. Producent rekomenduje tutaj gry i programy użytkowe, które według niego godne są wyróżnienia, ale należy do tych rekomendacji podchodzić z dystansem – nie wszystkie propozycje są z najwyższej półki jakościowej.
Do odczytywania kodów QR, Datamatrix, Aztec, UPC oraz EAN służy aplikacja NeoReader. W razie potrzeby odczytane dane przesłać możemy błyskawiczne na Facebooka lub Twittera.
Chcemy poczytać ulubioną książkę, otwieramy aplikację Reader by Sony i co? Produkt jest niedostępny w Twoim kraju. Kolejne rozczarowanie. Zadowolić musimy się aplikacją Książki Play, która w sumie sprawdza się bardzo dobrze. Szkoda tylko, ze wybór polskich tytułów w sklepie Google Play jest wciąż znikomy. Xperia Z Ultra nadaje się do czytania e-booków znakomicie. Ekran ma ok. 6,5” przekątnej czyli mniej więcej tyle ile klasyczne czytniki typu E Ink. Rozdzielczość Full HD na takim ekranie w zupełności wystarcza do tego, aby czcionki były ostre i idealnie czytelne.
Tak dużej powierzchni dotykowej żal byłoby nie wykorzystać do ręcznego wykonywania notatek oraz rysowania. Do tego służy właśnie program o nazwie Szkic. Komfort pisania i rysowania palcem jest jednak dość ograniczony, a producent nie oferuje wbudowanego piórka (tak jak np. w Samsungu Galaxy Note 3). Warto więc wyposażyć się w dodatkowy „rysik” do ekranów pojemnościowych.
W systemie zainstalowana jest domyślnie gra Temple Run 2. Dodatkowe tytuły w razie potrzeby pobierzemy oczywiście ze sklepu Google Play.
Równie wielka jak cały telefon jest klawiatura ekranowa. Już w układzie pionowym trudno jest pisać jednym kciukiem, a co dopiero w orientacji poziomej. Miejmy jednak wciąż w głowie to, że mamy do czynienia z urządzeniem nieprzeznaczonym do pisania jednym kciukiem (trzymając smartfona wyłącznie w jednej ręce).
Pisać możemy śmiało trzymając Sony w jednej dłoni, a dotykając ekranu drugą lub opcjonalnie obiema dłońmi gdy urządzenie leży na biurku lub kolanach. Język polski jest w pełni wspierany, a system podpowiedzi i autokorekty działa prawidłowo.