Program umożliwiający dostęp do danych z poziomu tabletu lub smartfona nosi taką samą nazwę jak dysk - StoreJet Cloud. Aplikacja dostępna jest bezpłatnie zarówno dla Androida (Google Play), jak i iOS (App Store). Nośnik testowaliśmy z nowym iPadem 3 (iOS) oraz Samsungiem Galaxy Note (Android).
Aby połączyć się z Transcendem potrzebna jest łączność Wi-Fi 802.11b/g/n. Po uruchomieniu aplikacji oczom użytkownika ukazuje się prosty, ale za to czytelny i intuicyjny interfejs. W kolumnie po lewej stronie ekranu wyświetla się lista katalogów i plików zapisanych w pamięci flash.
Jak już wspomnieliśmy wcześniej, dysk potrafi obsłużyć kilkanaście różnych rodzajów plików. Jeśli pożądany film, utwór muzyczny lub dokument tekstowy znajduje się w katalogu lub podkatalogu - teraz możemy go wybrać. Po wybraniu np. katalogu z filmami ich lista pojawia się po lewej stronie, natomiast okno odtwarzania po prawej stronie ekranu.
Standardowo podgląd plików wideo zajmuje niewielką powierzchnię ekranu, ale możemy go w każdej chwili przełączyć w tryb pełnoekranowy.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku odtwarzania muzyki, ale niestety producent nie zapewnił podglądu okładki albumu. Jest to nieco dziwne posunięcie, przecież po prawej stronie ekranu jest całkiem sporo miejsca, które można by spożytkować w tym celu.
Po przytrzymaniu palca na wybranym utworze otrzymujemy opcję jego ściągnięcia z dysku StoreJet Cloud do pamięci tabletu, wysłania go e-mailem lub wykasowania. W dolnej części interfejsu widoczna jest ikonka reprezentująca smartfona – po jej dotknięciu możemy przejrzeć zasoby ściągnięte do pamięci (App Folder).
W czasie wyświetlania zdjęć po prawej widzimy obraz, który wybraliśmy z listy po lewej.
Podobnie jak w przypadku filmów dostępny jest tryb pełnoekranowy.
Zdjęcia ściągnąć możemy z podręcznej chmury wprost do pamięci tabletu/smartfona. Bez problemu wyślemy je też e-mailem lub usuniemy z dysku.
Jeśli ktoś poczuje niedosyt zdjęć na dysku StoreJet Cloud, może błyskawicznie dołożyć do kolekcji serię następnych, korzystając z przydatnego okienka podglądu aparatu.
Podgląd dokumentów programu Word, Excel, Power Point, czystych plików TXT oraz PDF-ów działa świetnie. Pliki otwierają się szybko, a użytkownik ma np. możliwość kopiowania tekstu lub grafik.
W opcjach znajdziemy kilka podstawowych, ale bardzo ważnych ustawień. W przypadku połączeń Wi-Fi wybrać możemy np. standard komunikacji, nazwę dysku, kanał, metodę szyfrowania oraz skonfigurować mostek internetowy. Dysk Transcend będzie przesyłał dane internetowe z routera Wi-Fi do tabletu lub smartfona, przy zachowaniu aktywnego dostępu do plików multimedialnych zapisanych w pamięci nośnika.
Możemy również ustanowić hasło administratora tak, aby niepowołane osoby nie mogły zmienić ustawień bezpieczeństwa.
Pozostałe opcje pozwalają przywrócić ustawienia fabryczne dysku oraz zaktualizować jego oprogramowanie.
Na Androidzie interfejs prezentuje się nieco inaczej, ale wciąż zachowuje swoją prostotę i intuicyjność.
Niestety androidowa wersja aplikacji nie działa nawet w przybliżeniu tak dobrze jak ta znana z iOS-a. Wielokrotnie mieliśmy do czynienia z błędami krytycznymi, które całkowicie zawieszały lub wyłączały program. Nad stabilnością i jakością działania programu na Androidzie producent powinien solidnie popracować.