Pendrive ten jest typowym przedstawicielem urządzeń do codziennego użytku, cechujących się niewygórowaną ceną, miłym dla oka wyglądem, ale przy okazji też niezbyt pokaźnymi osiągami. Jego obudowa jest wykonana w dość pomysłowy sposób. Ma zintegrowaną obrotową osłonę wtyku USB, wykonaną z polerowanego i chromowanego aluminium, służącą przy okazji jako punkt do przyłączenia smyczy. Można ją w razie potrzeby odłączyć, zmniejszając wymiary i ciężar nośnika. Jest to dobre rozwiązanie, gdyż mamy pewność, że wtyk jest chroniony a „kapselek” nigdy się nie zgubi, bo go zwyczajnie nie ma.
Sam korpus obudowy zbudowany jest z przezroczystego, częściowo matowego plastiku. Jakość wykonania jest na przyzwoitym poziomie, ale konstrukcja jako taka nie sprawia wrażenia bardzo solidnej.
Specyfikacja
Pojemność | 8GB |
Deklarowany zapis | 5MB/s |
Deklarowany odczyt | 10MB/s |
Szyfrowanie | brak |
Obudowa wodoszczelna | brak |
Kompatybilność | Windows 2000, XP, Vista, 7 i Mac OS X v10.5.x, Linux v.2.6.x lub wyższy |
Zgodność ze standardem | USB 2.0 |
Gwarancja | 60 miesięcy |
Prędkość transferu jest w obu kierunkach przyzwoita. Zapis oscyluje w granicy 10MB/s, a odczyt między 18 a 20 MB/s. Przy plikach o niewielkiej objętości bywa, że odczyt jest mniejszy od zapisu. W skrócie jest to urządzenie, które spełni pokładane w nim nadzieje, jeśli tylko nie będzie wykorzystywane do bardzo częstego przenoszenia dużych ilości małych plików, np. dokumentów lub niewielkich zdjęć. Z muzyką w formacie MP3 i filmami poradzi sobie wystarczająco dobrze.
Kingston DataTraveler 101 8GB Yellow | |||
plusy: • pomysłowa konstrukcja „bezkapslowa” • przyzwoite wartości zapisu i odczytu | |||
minusy: • przeciętna jakość wykonania | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 75 zł | |||