Konfiguracja komputera zwycięzcy Ulepszamy Sprzęt Benchmarkowców z firmą Western Digital przedstawia się następująco:
- procesor: Athlon 64 X2 4400+ 2,3 GHz @2,4 GHz
- płyta główna: AsRock ALiveDual-eSATA2 (socket AM2/AM2+)
- RAM: 2 x 1GB 800 MHz
- karta graficzna: Sapphire Radeon HD 4670 512 GDDR3
- dysk twardy: WD Caviar WD2500JB 250 GB (PATA 100)
Komputer Promilusa służy z powodzeniem swojemu właścielowi. Do wielu zadań wcale nie potrzeba najnowszych podzespołów. Promilus na co dzień wykorzystuje w swoim komputerze system Linux Ubuntu, jednak my na potrzeby testów zainstalowaliśmy na nim Windows 7 w wersji 64-bit. Przy podstawowych zadaniach również sprawdzał się znakomicie.
Dwurdzeniowy procesor Athlon 64 X2 (Brisbane) i 2 GB RAM zapewniają podstawową funkcjonalność. Właściciel sprzętu wykorzystuje technologię AM2 Boost, stąd delikatne podkręcenie sprzętu. Płyta oparta jest na rozwiązaniach NVIDII. Mostek nForce3 250 obsługuje jedynie standard SATA I. Producent na szczęście zastosował w przypadku tej płyty dodatkowy kontroler JMicron, który przynosi dwa porty SATA II. Mogliśmy więc ze spokojem wykorzystać dyski ufundowane przez WD. Sam Promilus określa swoją płytę jako "trochę egzotyczną" i pisze: Mam nadzieję, że testy z takim troszkę dziwnym "dziadkiem" przyniosą Panom jakąś satysfakcję. A i owszem, całkiem przyjemnie się grzebało. ;-).
Świeżutkie dyski WD gotowe do instalacji w komputerze użytkownika
Najbardziej interesujący komponent to oczywiście dysk twardy. W komputerze użytkownika zainstalowano WD Caviar WD2500JB wykorzystujący interfejs ATA 100. Prędkość obrotowa talerzy to 7200 obr./min., a dysk ma pamięć podręczną wielkości 8 MB.
Instalacja nowych twardzieli...
Instalacja nowych dysków w komputerze jest czynnością banalną i może ją wykonać każdy, kto potrafi trzymać śrubokręt. ;-). Mało tego, w wielu nowych obudowach montaż nie wymaga nawet tego. Obudowa Promilusa nie należy do najnowszych konstrukcji, więc montaż odbywa się standardowo.
 |  |
Podstawową zasadą jest oczywiście to, że wszystkich modyfikacji we wnętrzu komputera dokonujemy przy wyłączonym zasilaniu. Jeśli chcemy samodzielnie zainstalować kolejny dysk w komputerze, wystarczy wsunąć go w odpowiednie miejsce (zatoka 3,5 cala) i przykręcić za pomocą śrubek. W przypadku dysków talerzowych możemy użyć silikonowych podkładek, aby zminimalizować przenoszenie drgań urządzenia na obudowę. Po przykręceniu możemy zająć się podłączeniem kabli zasilających.
 |  |
Następnie podłączamy dyski do płyty głównej za pomocą kabli SATA. Należy zwrócić uwagę na rodzaj kontrolera. Na płycie Promilusa znajdują się dwa sloty SATA II 3Gb/s obsługiwane przez dodatkowy kontroler JMicron. Pozostałe porty SATA obsługują jedynie standard I (1,5 Gb/s) i podłączenie do nich dysków skutkowałoby spadkiem wydajności.
 |  |
Postanowiliśmy pozostawić w obudowie stary dysk użytkownika - niech sam zdecyduje jak go wykorzystać. Na koniec pozostało tylko uporządkowanie kabli, by nic nie zakłócało cyrkulacji powietrza wewnątrz obudowy.
... i inne drobiazgi
Ulepszanie w tej edycji miało dotyczyć wyłącznie dysków twardych, jednak pozwoliśmy sobie dokonać w komputerze Promilusa kilku drobnych modyfikacji. W mailu napomknął o hałasowaniu przedniego wentylatora, więc postanowiliśmy zadbać, by we wnętrzu komputera zrobiło się nieco ciszej i przewiewniej. Wymieniliśmy przedni wentylator na produkt firmy Silverstone - zadba on o odpowiednią temperaturę zainstalowanych dysków.
 |  |
Tylną "80-tkę" zamieniliśmy na "120-tkę" Pentagrama. Większy wentylator kręci się wolniej, więc pracuje ciszej, a i tak zagarnia więcej powietrza. Krzywym okiem zerknęliśmy na brzęczący wentylatorek na procesorze i jego też dosięgła eksmisja.
