Prezent na Walentynki
Jaki upominek wybrać dla ukochanej osoby? Z całą pewnością nie jest to rzecz prosta. Starym i sprawdzonym sposobem możemy podarować komuś ciepłe skarpety lub pluszowego misia, ale mamy pewne przypuszczenia, że bardziej pożądane byłoby unikalne i wysublimowane akcesorium. Rzućcie okiem na nasze propozycje - mamy nadzieję, że pomogą w podjęciu decyzji.
JohnDeTool JDT-N568
Podstawowe narzędzie przetrwania. Od samej nazwy jeżą się włosy na plecach. Wielofunkcyjna zaciskarka do wszelkiej maści „erjotek”, płeć żeńska, idealna towarzyszka szanującego się sieciowca . Scyzoryk szwajcarskiej armii to przy niej mały pikuś.
Cena: ok. 35 zł
Powerball 250Hz PRO
Zabawa myszką bywa przyjemniejsza, niż notoryczne używanie dżojstika, ale niestety ma to zgubny wpływ na nadgarstki. Jeśli więc chcemy rozruszać dłoń, bez wzbudzania podejrzeń u pobliskich osób poprośmy o prezent walentynkowy w postaci kuli Powerball. Wersja PRO wzbogacona jest o licznik, dzięki któremu możemy wprowadzić element rywalizacji.
Cena: ok. 130 zł
Media-Tech MT1059P
Dwa duże klawisze, a pośrodku mały guziczek. Całość w tonacji różowo-białej z kryształkami Swarovskiego i zwijanym kabelkiem. Cud, miód, malina.
Cena: ok. 35 zł
Latający budzik
Dla osób których sen zimowy trwa cały rok, a konieczność wypełznięcia spod ciepłej kołdry wydaje się przekraczać granice ludzkich możliwości. Niniejsze narzędzie tortur z całą pewnością wymyślił jakiś geniusz zła. Zasada działania (jak w przypadku wszystkich genialnych wynalazków) jest banalnie prosta - po wybiciu ustalonej wcześniej godziny śmigło odlatuje. Alarm wyłączy się dopiero po jego umieszczeniu z powrotem we właściwym miejscu.
Informacja dla kobiet: facet zrobi wszystko, aby sabotować działanie budzika. Zawsze pilnujecie aby baterie były naładowane, a godzina pobudki odpowiednio wczesna. ;-)
Cena: ok. 100 zł
Budzik wagi ciężkiej
Czego to ludzie nie wymyślą, żeby utrudnić sobie spokojny sen? Kolejna forma tortur ma postać niepozornego budzika o kształcie hantla. W projekt tego urządzenia zamieszany był z pewnością sam belzebub. Nie dość, że mąci błogi sen, to w dodatku (o zgrozo!) wymaga od człowieka ćwiczeń fizycznych o bladym świcie. Alarm wyłącza się dopiero po wykonaniu morderczych 30 powtórzeń. Tylko dla prawdziwych hardcore-ów.
Lutownica precyzyjna
Lutownica precyzyjna w rękach zapaleńca elektroniki będzie jak pędzel w rękach malarza, krótko mówiąc abstrakcyjne dzieło gwarantowane - niekoniecznie działające. Nieodzowne narzędzie dla majsterkowiczów tworzących w garażu wierną kopię terminatora lub superkomputer z tysiąca kart graficznych. Za sześć dyszek! Brać garściami!
Cena: ok. 60 zł
Sprytny Lokalizator
Bardzo sprytny gadżet, dzięki któremu już nigdy nie zgubisz żadnego przedmiotu, wystarczy przymocować do niego specjalny odbiornik, a pilota powiesić w dobrze widocznym miejscu. Po naciśnięciu danego przycisku zguba odezwie się donośnym piskiem. Jeśli następnym razem usłyszysz od dziewczyny: „w tym bałaganie nie da się niczego znaleźć” pokaż jej swój kolorowy brelok, a sprzątanie pokoju zostaw na później. ;-)
Cena: ok. 119 zł
Parasolka Wazon
Kompromis między praktycznym prezentem, a nutką romantyzmu. Gustowny parasol którego rączkę stanowi główka róży, a pokrowiec ma formę wazonu. Parasolka może być noszona w torebce razem z setką innych niezbędnych przedmiotów. Będziesz zapamiętany na długo, ponieważ obdarowana przypomni sobie o Tobie podczas każdego najmniejszego nawet deszczu.
Cena: ok. 39 zł
Podgrzewacz do stóp na USB
Idealne urządzenie peryferyjne na zimowe wieczory. Podczas gdy Twoje dłonie ogrzewają się w ciepłym powietrzu wydmuchiwanym przez kratki wentylacyjne, stopy są ogrzewane przez specjalnie zaprojektowany podgrzewacz podłączony do portu USB. Jest to kolejny przykład niezwykłej symbiozy człowieka i komputera.
Cena: ok. 70 zł
Sprężone powietrze
W życiu każdego mężczyzny przychodzi taki czas, że trzeba coś... przedmuchać. Dlatego wszystkim spragnionym i niedoczekanym polecamy dużą puszkę sprężonego powietrza. Silnym strumieniem spenetrujemy nawet najbardziej niedostępne zakamarki klawiatury, karty graficznej i innych podniecających urządzeń. W komplecie rurka wydłużająca (dla tych co muszą).
Cena: ok. 12 zł
Lewitujący kieliszek
Na koniec troszkę romantyzmu... gdy zasiądziecie razem do kolacji przy świecach zrobicie spore wrażenie kładąc kieliszek na lewitującej podkładce. Sprawa jest banalnie prosta - stawiasz podkładki, na nich dowolne naczynia i obserwujesz, jak lewitują. Dobre wrażenie murowane, a wszystko to bez przechodzenia na ciemną stronę mocy!
Cena: ok. 50 zł
Komentarze
35Wybaczcie złośliwość, ale od dawna nie było dobrego tekstu.
Albo po wyjęciu baterii...
Dodam tylko, że "szanujący się sieciowiec" na praskę do RJ-tek musi wydać tyle ile my na procesor ;)