4-rdzeniowe modele miałyby konkurować ze średnią półką konkurencji, więc pewnie spotkałyby się z większym zainteresowaniem klientów.
AMD przygotowuje się do premiery procesorów Ryzen (Zen), ale do tej pory we wszystkich informacjach przewijał się topowy model wyposażony w 8 rdzeni i 16 wątków. Można jednak podejrzewać, że w planach są też słabsze wersje wyposażone w 4 rdzenie – według nieoficjalnych informacji serwisu Canard PC Hardware (odpowiadającego za pierwsze przecieki wydajności wersji 8-rdzeniowej/16-wątkowej) producent już ma gotowe próbki inżynieryjne takich modeli.
4-rdzeniowe procesory miałyby konkurować z układami Intel Core i3 lub Core i5. Co prawda dokładna specyfikacja słabszych modeli jeszcze nie jest znana, ale mówi się o braku wsparcia dla wielowątkowości i zdecydowanie niższym poborze mocy – przy wyższych zegarach TDP ma wynosić 65 W, a przy niższych już nawet 45 W (dla porównania wersja 8-rdzeniowa/16-wątkowa ma TDP 95 W). Z wcześniejszych informacji wiemy, że wszystkie procesory Ryzen mają mieć odblokowany mnożnik i tym samym będzie można je podkręcać.
AMD a commencé à sampler des Ryzen 4C B-Step (prod) avec HT désactivé. Possible qu'on les retrouve dans la gamme commerciale.
— Canard PC Hardware (@CPCHardware) 10 stycznia 2017
Jak na razie wieści o nowych, słabszych Ryzenach nie zostały oficjalnie potwierdzone, więc należy do nich podchodzić z dystansem. Można jednak podejrzewać, że 4-rdzeniowe modele cieszyłyby się sporym zainteresowaniem, a specyfika nowej mikroarchitektury nie wyklucza skonstruowania takich konstrukcji (budowa nowych procesorów opiera się właśnie o 4-rdzeniowe bloki).
Źródło: Canard PC Hardware
Komentarze
33Ruch wymuszony biznesowo a nie technologicznie.
Prędzej jak Intel wypuszczą 4c/4t (bez SMT) jako odpowiednik i3, 4c/8t jako odpowiednik i5 i 8c/16t jako konkurenta i7 (również na LGA2011). Ew jak będzie dużo odpadów 8c to do słabszych będą wyłączać SMT/rdzenie jak wcześniej i może da się coś odblokować. W innym przypadku ekonomicznie nieuzasadnione jest trzaskanie 8c i robienie z tego słabszych np 4c/4t o ile w umowie mają w ogóle zapis że płacą za niesprawne.
Mnie szczerze G obchodzi w jaki sposob hardware jest rozwiazany, wazne jest co to oferuje - jakie osiagi przy jakim poborze mocy i cenie.
Czas już aby gry zaczęły wspierać tylko minimum 8 rdzeniowe procesory a tym którzy mają cztery będzie się wyświetlać napis, że gra nie obsługuje tego typu procesorów i wymień na ośmio lub więcej rdzeniowego!