Niezależnie od tego jakie obniżki cenowe wprowadzi Apple, wyniki za drugi kwartał br. nie wyglądają i nie będą wyglądać obiecująco.
Firma Apple rozrastała się niemal nieustannie, zdobywając coraz więcej fanów produktów z nadgryzionym jabłkiem w logo. W czasie kryzysu gospodarczego sprzęty Apple nie wydawały się jednak dobrą propozycją dla wielu Amerykanów - okazywały się za drogie.
Analitycy zaczynają już swoje spekulacje związane ze sprzedażą i wyniki Apple nie powinny być zadowalające dla Steve'a Jobsa.
Pomimo wprowadzenia nowych MacBooków Pro kosztujących o 200 dol. mniej niż poprzednie wersje i obniżki cenowej tradycyjnych MacBooków do 999 dol., Apple nie ma raczej dużych powodów do zadowolenia.
Gartner informuje, że w udziały rynkowe w drugim kwartale br. wzrosły w przypadku Apple (4 pozycja w rankingu) tylko o 0,3 proc., podczas gdy Toshiba, która zajmuje w rankingu 5 miejsce, zanotowała wzrost rzędu 1,3 proc.
Z wykresu Gartnera wynika też, że najlepiej w czasie kryzysu poradziła sobie firma Acer, która zanotowała wzrost na poziomie 6,2 proc. i zawdzięcza go przede wszystkim netbookom.
Wyraźny spadek zanotowała firma Dell - jej udziały rynkowe skurczyły się z 31,6 proc. (2 kwartał 2008) do 26 proc. Teraz Dell jest tylko o 0,3 lepszy od HP, której udziały wzrosły do 25,7 proc.
Przypominamy, że powyższe wyniki dotyczą wyłącznie rynku amerykańskiego.
Źródło: Inf. własna, ArsTechnica.com
Komentarze
3Szkoda, że toshiba i lenovo są daleko w tyle bo to równie dobre firmy.