Koncern z Cupertino zapowiada wypuszczenie aktualizacji, która wyeliminuje duży apetyt nowego systemu na energię. Problem dotyczy nie tylko posiadaczy iPhone 4S, który iOS 5 ma preinstalowany w standardzie, ale również użytkowników innych urządzeń, którzy zdecydowali się na aktualizację.
Sprawę wyjaśniła reprezentująca Apple Natalie Harrison. W rozmowie telefonicznej z redakcją Macworld potwierdziła, że „nieznaczna liczba klientów zauważyła niższą niż oczekiwana wydajność akumulatorów w urządzeniach pracujących pod kontrolą systemu iOS 5. Wykryliśmy już kilka błędów w oprogramowaniu odpowiedzialnych za zbyt duży pobór energii i w ciągu kilku tygodni zamierzamy opublikować poprawkę”.
Podczas premiery deklarowano takie czasy pracy iPhone 4S. Niestety jak donoszą internauci - to tylko marzenia producenta. Akumulator rozładowuje się w ciągu jednego dnia, nawet przy niezbyt intensywnym użytkowaniu.
Wada w systemie iOS 5 to poważna wpadka, gdyż w połączeniu z energooszczędnym układem A5, iPhone 4S, jak zapewniał Phil Schiller, miały zapewniać dłuższy czas pracy niż jego poprzednia generacja. Zanim firma oficjalnie potwierdziła wadę, w sieci pojawiały się różne porady, które miały uratować pechowych użytkowników. Wśród nich były zalecenia pełnego rozładowania baterii co pewien czas, wyzerowania ustawień urządzenia, a nawet wizyty w serwisie w celu wymiany smartfona.
iPhone 4S będzie dostępny w Polsce już od 11 listopada. Do tego czasu oficjalna poprawka prawdopodobnie nie zostanie opublikowana, dlatego też pierwsi posiadacze tych smartfonów będą musieli zaczekać, zanim ich urządzenia osiągną pełną wydajność.
Na serwisie BGR pojawiła się informacja o aktualizacji iOS 5.0.1 dla deweloperów. Usuwa ona nie tylko błędy wpływające na czas pracy na akumulatorze, ale także wiele innych. Jak widać nowy system to nie tylko setki nowych funkcji, ale niestety także wiele błędów, które trzeba będzie wyeliminować.
Więcej o produktach Apple:
- iPhone 4S: sprzedano 4 mln smartfonów w 1 weekend
- TV może być kolejnym wielkim projektem Apple
- Apple MacBook Pro: laptopy odświeżone - nowsze i szybsze komponenty
Źródło: venturebeat
Komentarze
39Funckja wysylania plikow z tel na tel jest zbyt zaawansowana dla Apple.
Może dla niektórych to magiczne sztuczki, ale po ich zastosowaniu iPhone 4 wytrzymuje mi prawie 10 godzin w użyciu co jest nie lada wyczynem.
Przy czym 3G, Safari, PUSH, Facebook, dużo smsów i telefonów oraz 15-20 Infinty Blade, które jest megabaterio żerne.
Należy więc wyłączyć:
- Przede wszystkim ZBĘDNE powiadomienia (tutaj według gustu) http://cl.ly/1c221O3N0A220h3X3d1u
- Następnie warto wyłączyć usługę całkowicie zbędną PING http://cl.ly/2s2G1c1j272f3C0e3w42
- I rzecz jasna bardzo bateriożerne usługi lokalizacji http://cl.ly/3J440a1v3q1D0E0r101m
Wyniki:
- Od niedzieli 6:00 do poniedziałku 22:16 http://cl.ly/0p1N3w0M163B3v092L0W
- Drugi wynik http://cl.ly/0l0J181k0s0u0c3o2T1x
Jak widać nie był to jednorazowy efekt zastosowanych zmian, a bardzo podobne osiągi. Kto ma 3GS, 4 czy 4S zastosujcie te zmiany i na pewno pomoże ;)
Najgorsze jest to ze tak postępują tylko GIGANCI, którzy mają odbiorców w głębokim poważaniu. Weźcie takie MEIZU - robi to czego oczekują od rynku ludzie, a nie na odwrót...
Ale w sumie dobrze ze poprawiają soft, może w końcu posiadacze IP nie będą musieli chodzić z ładowarka w kieszeni ;-)
Tak na tę chwilę mam 85% baterii,odłączony od ładowarki o 5:40 rano.