Medycznie rzetelna hybryda horroru i symulacji autopsji coraz bliżej
Autopsy Simulator to jeden z bardziej zakręconych symulatorów, jakie zadebiutują w najbliższym czasie. Kiedy dokładnie? Coś się w kontekście tego akurat tytułu właśnie wyjaśniło.
Autopsy Simulator zadebiutuje jesienią
Być może niektórzy z Was już o tym tytule słyszeli, również na naszych łamach o nim pisaliśmy. Co więcej, być może są tu osoby, które miały już okazję nieco bliżej przyjrzeć się rozgrywce, podczas festiwalu Steam Next można było bowiem pobawić się przy wersji demo. Dziś twórcy uchylili rąbka tajemnicy co do losów pełnej wersji.
Doczekamy się premiery w tym roku? Jeśli nie stanie się nic złego, to tak. Team17 Digital (wydawca gry) poinformowało, iż Autopsy Simulator zadebiutuje w listopadzie. Nic nie zmieniło się w kwestii platform docelowych, zagrają wyłącznie posiadacze PC z Windows.
Autopsy Simulator - zwiastun z datą premiery
Autopsy Simulator, gra dla ludzi o żelaznych żołądkach
Symulatory mają się obecnie naprawdę dobrze, nawet te z pozoru nieco dziwne potrafią przyciągnąć wielu graczy, tym samym zapewniając twórcom zyski i chęci do dalszych prac. Nad Autopsy Simulator pracuje Woodland Games i ma kilka określeń na to, co planuje oddać w ręce graczy. Twórcy najczęściej przedstawiają Autopsy Simulator jako horror medyczny z perspektywy pierwszej osoby, teraz dołożyli do tego zwrot mówiący o medycznie rzetelnej hybrydzie horroru i symulacji autopsji.
Bardzo dobrze oddaje to główne założenia. Gra ma bowiem pozwalać wcielić się w patologa i studiować realistyczne akta spraw, które zostały stworzone we współpracy z prawdziwymi lekarzami medycyny sądowej. Przy ustalaniu przyczyn zgonów można będzie skorzystać z szerokiego wachlarza autentycznych przyrządów i procedur medycznych i tym samym skutecznie rozwikłać zagadki otaczające każdy ze zgonów.
Gdzie w tym horror? Poza trybem Swobodnej autopsji w grze dostępny będzie również tryb fabularny Autopsy Simulator: Dead Memories. Ma być to horror psychologiczny osadzony w Nowym Orleanie lat 90. Główny bohater, patolog rzecz jasna, zmierzy się w nim nie tylko z sekcjami zwłok, ale też z wstrząsającą tajemnicą związaną z jedną ze spraw i swoimi wewnętrznymi demonami.
Zaciekawieni?
Źródło: Team17 Digital
Komentarze
3Ciekawa gra...
Czy ksiądz gwałci ministrantów?
Czy wikary lubi wkładać trupowi?