Baidu naprawdę chce być drugim Google
Na pierwszy ogień - samokierujący się samochód. Dyrektor Baidu mocno skrytykował przy okazji podobny projekt Google.
Baidu często określane jest mianem „chińskiego Google”. Azjatycki produkt jest obecnie drugą najpopularniejszą wyszukiwarką internetową na świecie, zostawiając daleko w tyle zarówno Yahoo, jak i Bing. Wygląda na to, że na tym Chińczycy nie zamierzają jednak poprzestawać. Okazuje się bowiem, że Baidu chce stworzyć konkurencję dla Google także w innych sektorach. Na początek – samokierujący się samochód.
Dyrektor działu Deep Learning w Baidu, Kai Yu skrytykował projekt samokierującego się samochodu Google, twierdząc, że pozbawienie takiego pojazdu pedału hamulca i kierownicy jest głupotą. „Samochód powinien dać swobodę kierowcy, a nie całkowicie go zastępować” – powiedział Yu w wywiadzie dla TheNextWeb. – „Swoboda ta oznacza to, że samochód jest na tyle inteligentny, że może działać samodzielnie, jak koń, i podejmować decyzje w różnych sytuacjach drogowych”.
I właśnie tak działać ma samokierujący się samochód Baidu. Porównanie do konia brzmi bardziej jak chęć utworzenia zaawansowanej wersji tempomatu niż w pełni autonomicznego pojazdu, ale bez wątpienia jest to ciekawa propozycja. Czworonóg przeważnie działa bardzo ostrożnie, co oznacza, że auto powinno zapewniać równie duże bezpieczeństwo. Yu przyznał bowiem, że to właśnie nieostrożni piesi są największym problemem w chińskich miastach.
Niestety najprawdopodobniej nieprędko ujrzymy inspirowany końmi samokierujący się samochód Baidu. Pierwszy prototyp zaprezentowany ma zostać dopiero w przyszłym roku.
Źródło: Engadget, TheNextWeb
Komentarze
9