Tauron inwestuje w Blockchain. Czy górnicy mogą zwijać swoje małe kopalnie kryptowalut?
Technologia Blockchain jednoznacznie kojarzy się z kryptowalutami i tokenami NFT. Tymczasem wykorzystują one tylko niewielką część jej potencjału i Tauron zamierza użyć jej zupełnie inaczej. W jaki sposób?
Grupa Tauron to jeden z największych dostawców energii elektrycznej w Polsce. Jej możliwości taniego zasilania ewentualnej kopalni kryptowalut słusznie mogą onieśmielać każdego górnika. Pomysł sprzedawania prądu w tokenach NFT może wydawać się ciekawy, ale przede wszystkim z perspektywy pośredników. Dla odbiorców końcowych może oznaczać ryzyko windowania i tak wysokich kosztów energii elektrycznej. Co złego chce zrobić Tauron swoim klientom inwestując w technologię Blockchain?
Jak Tauron planuje wykorzystywać technologię Blockchain?
Systemy informatyczne wykorzystujące technologię Blockchain są narzędziem wykorzystywanym podczas wytwarzania, przechowywania oraz obrotu kryptowalutami, oraz tokenami NFT. Przede wszystkim są one jednak trwałymi i bezpiecznymi nośnikami danych, przydają się więc wszędzie, gdzie potrzebne jest bezpieczne zarządzanie poufnymi informacji w obiegu wirtualnym. Właśnie z tych możliwości zamierza skorzystać Tauron.
Głównym celem wdrożenia technologii Blockchain jest odejście od wysyłania papierowych umów oraz wprowadzenie tańszej i skuteczniejszej cyfrowej komunikacji z klientami. Stworzony protokół Blockchain jest zgodny z unijnymi przepisami dotyczącymi trwałego nośnika informacji, co umożliwia rezygnację z przesyłania umów pocztą, to pozwoli nam zaoszczędzić czas i pieniądze związane z wysyłką dokumentów w tradycyjnej formie.
- Daniel Gryt, dyrektor ds. komunikacji i marketingu w Grupie TAURON.
Wdrażany przez dostawcę energii system jest oparty na technologi Billion Blockchain i działa odrobinę inaczej, niż systemy służące kryptowalutom. Przede wszystkim dlatego, że przechowuje nie skróty hashowe do danych, a kompletne ich ciągi tworzące dokument. Zapisanie ich jako zdekomponowanych i rozproszonych po węzłach blockchain wystarcza, aby nie było możliwe ich usunięcie lub nieprzewidziana modyfikacja. Jednocześnie dokument pozostanie możliwy do odczytania przez właściciela odpowiedniego klucza kryptograficznego.
Co technologia Blockchain zmieni dla klientów Taurona?
Klienci TAURONA otrzymają stały dostęp do swoich umów, wraz z gwarancją autentyczności i ochrony przed niepożądanymi zmianami. Dodatkowo istnieje też możliwość umieszczania w repozytorium Blockchain dokumentów publicznych, takich jak regulaminy, taryfy czy cenniki.
- wyjaśnia Patryk Demski, wiceprezes zarządu Grupy TAURON ds. strategii i rozwoju.
Z perspektywy klientów oznacza to, że w przyszłości Tauron nie tylko nie wyśle nam niczego pocztą tradycyjną, ale też nie będzie istniał żaden fizyczny dokument, na podstawie którego korzystamy z jego usług. Dziesiątki faktur, umów, aneksów, regulaminów i cenników zastąpi ciąg symboli tworzących nasz klucz prywatny.
Źródło: Grupa Tauron
Komentarze
19