Jeśli zastanawiasz się teraz co to takiego ten BlueStacks to pewnie nigdy nie próbowałeś grać na komputerze w gry z telefonu. Tymczasem ten szalenie popularny emulator Androida przeszedł właśnie kolejną metamorfozę. „Piątka” jest szybsza, lżejsza i bardziej przyjazna dla graczy.
Gry z androida na komputerze
Chyba nikt nie zaprzeczy, że 2020 rok nas zmienił. Pozamykani w domach przez pandemię chętniej sięgaliśmy po różnego rodzaju cyfrowe rozrywki. Oglądaliśmy więc namiętnie filmy w serwisach streamingowych, co skrzętnie wykorzystali najwięksi gracze serwując nam w zeszłym roku naprawdę niezłą listę nowości. Wystarczy przypomnieć TOP 10 produkcji Netflix w 2020 roku, najlepsze produkcje HBO Go w 2020 roku albo to co zaserwowało nam Apple TV+.
Prócz filmów olbrzymią popularnością cieszyły się też oczywiście gry, i to wszelkiej maści – od tych dużych dedykowanych pecetom oraz nowym i starym konsolom, aż po mobilki. Te ostatnie zyskały zresztą w zeszłym roku kilka naprawdę mocnych pozycji, które niczym magnes przyciągały nowych graczy. Jakich? A choćby Civilization VI, Star Wars: Knight of the Old Republic 2 czy Genshin Impact. A nie można też przecież zapomnieć o Among Us, który zrobił w zeszłym roku prawdziwą furorę.
Zapytacie pewnie co BlueStacks ma z tym wspólnego? Ano ma i to całkiem sporo. Wiecie już, że gry z Androida można odpalić na TV, ale jak zrobić to na komputerze? I tu pojawia się właśnie BlueStacks. Ten niezwykły, darmowy emulator Androida może pochwalić się ponad 500 milionami pobrań i średnim czasem sesji sięgającym 5 godzin. To dużo, zważywszy na fakt, że mówimy tu o grach mobilnych odpalanych na komputerze. Z myślą o takich właśnie sytuacjach twórcy BlueStacks opracowali nową wersję swojego programu, która, jak sami mówią, daje graczom dokładnie to, czego chcieli.
BlueStacks przybywa na ratunek
Udostępniony kilka dni temu BlueStacks 5 (Beta) to nie tylko wsparcie ARM czy o 40% mniejsze zużycie pamięci RAM (w porównaniu do poprzedniej wersji) i szybsze niż kiedykolwiek wcześniej uruchamianie gier. Nowa odsłona tego niezwykłego emulatora oferuje kilka dodatkowych, niezwykle przydatnych opcji. Wraz z szerszą, bo aż ponad 2 milionową biblioteką wspieranych aplikacji, otrzymujemy więc także funkcję long-flight, pozwalającą na płynną, nieprzerwaną rozgrywkę podczas gamingowych maratonów oraz tryb ECO, dla tych, którzy cenią sobie większa wielozadaniowość. Nic nie stoi teraz na przeszkodzie, by podczas rozgrywki przełączać się do Discorda czy przeglądarki internetowej. Ba, bez problemu możemy teraz odpalać więcej instancji BlueStacks jednocześnie.
Co ciekawe, twórcy chwalą się też opcją blokady FPS, dzięki której zawsze mamy mieć pewność, że gra w każdym przypadku pozostanie płynna, nawet podczas długich sesji. A jak to w rzeczywistości działa? Nieźle, całkiem nieźle. Jedyny leciutki zgrzyt to wykorzystanie starej wersji Androida - BlueStacks 5 wciąż bazuje bowiem na Android 7.1.2 Nougat. Warto jednak pamiętać, że nowa odsłona emulatora weszła dopiero do fazy beta i sporo się jeszcze może zmienić. Wszystko zależy od jego użytkowników. To dobry moment by samemu spróbować.
Źródło: Bluestacks.com
Komentarze
41. żarło potworne ilości zasobów
2. bardzo długo odpalało cokolwiek
3. bardzo chętnie się ....... wywalało
czy wersja 5 coś tu zmienia? jeśli tylko odrobinę, należy to nadal traktować jako ciekawostkę, ale idą w dobrym kierunku :)