Spieszmy się pić Colę...
O Bobbym Koticku w sposób jednoznaczny mówić jest trudno. Z jednej strony to człowiek, który do branży gier przyniósł "kapitalizm przez duże k", dążąc do jej (momentami radykalnego) ubiznesowienia. Z drugiej - w tym swoim owczym pędzie grom odebrał niewątpliwie lwią część uroku.
O prezesie Activision połączonego z Blizzardem pisaliśmy wielokrotnie. Niektóre z jego pomysłów udało się wprowadzić, innych, jak na przykład próba wprowadzenia stałych abonamentów do niektórych gier - na szczęście nie. Choć i te wydają się być niestety jedynie kwestią czasu.
Dobrą informacją jest fakt, że od kilku dni sam zainteresowany ma ręce pełne roboty i być może nawet na chwilę zaprzestanie zamieniania gier w prawdziwą żyłę złota (oczywiście kosztem portfeli graczy).
Kotick już od pewnego czasu zasiadał w zarządzie najpopularniejszego napoju (jeśli nie najpopularniejszej marki w ogóle) świata. Przed kilkoma dniami koncern poinformował, że od tej pory Robert stać będzie na czele tego zarządu. W języku laików oznacza to między innymi tyle, że Bobby stał się... szefem całej Coca Coli.
Obecnie wiadomo, że planuje pogodzić tę funkcję z pracą w Activision Blizzard, choć wbrew biznesowej logice, Kotick - jak na czołowego rekina biznesu przystało - z powodzeniem łączy kierownicze stanowiska. Swego czasu angaż w Activision nie przeszkodził mu na przykład w budowaniu potęgi Yahoo!.
Kotick w gościnnej roli w nominowanym do Oscara filmie Moneyball
Konsumenci Coca Coli powinni natomiast powoli zacząć z niepokojem zastanawiać jakie będą dalsze losy ich ukochanego napoju. Dostosowanie ceny do rynków amerykańskich, bąbelki dostępne tylko w formie DLC, a może na abonament?
Więcej o grach:
- Mass Effect 3 zrekompensuje niedostatki ME2
- Risen 2 w pełni po polsku: na PC i konsolach
- Więzienie i kara grzywny grożą za przerobienie konsoli lub telefonu
- Rayman 3 (HD) - data premiery platformówki i trailer gry
- Cannon Fodder 3 - pobierz kontynuację wielkiego hitu sprzed lat
Źródło: thecocacolacompany
Czy już zagłosowałeś w plebiscycie na Produkt Roku? Na pewno masz swój ulubiony produkt i markę. Weź udział!
Komentarze
25I na zdrowie mi to wszytko tylko wyjdzie.
Znam rynek gier od jego początku i jak już wielokrotnie miałem okazje się przekonać to gracze sami robią najlepsze DCL, sami prowadzą i administrują najpopularniejsze serwery itd, więc za co mamy płacić firmie?
Chyba za to że nie daje nam takiej możliwości jedynie.
Drugi Steve Jobs
Tacy jak on przyczynili się do spadku jakości gier i kosmicznych cen + DLC.
Hell is roud the corner :-)
W końcu przyjdą po niego Xenobici z HellRiser...POZDRO
"PAZERNOŚĆ" - ten człowiek jeżeli tak go mogę nazwać, przekracza wszelkie granice zdrowego rozsądku. Istota wyzuta z uczuć.
Sory! Pomyliły mi sie tematy!:P