Faza Gold osiągnięta
Borderlands 2 to jedna z najgorętszych premier bieżącego roku. Gra została wreszcie ukończona, a teraz trwają prace nad dodatkami.
Studio Gearbox Software oficjalnie poinformowało, że produkcja trafiła do fazy „Gold”, co oznacza, że prace nad Borderlands 2 zostały ukończone. Teraz pozostaje jedynie drukowanie książeczek oraz tłoczenie płyt z grą. Te czynności zostaną jednak powierzone przeznaczonym do tego firmom. Czym zajmie się natomiast sam producent?
Otóż właśnie pełną parą ruszyły prace nad rozszerzeniami DLC, które ukażą się już po oficjalnej premierze Borderlands 2. Pierwszy dodatek zgodnie z zapowiedziami pojawić ma się już w ciągu 60 do 90 dni po debiucie rynkowym gry i wnieść dodatkową klasę postaci – Necromancer. W przypadku wybrania opcji Pre-Order jednak, klasa dodana będzie zupełnie za darmo.
Przypomnijmy, że Borderlands 2 to druga część szalonej strzelanki, charakteryzującej się ciekawą, komiksową oprawą graficzną. Jak wcześniej już zapewniał producent – "dwójka" ma mieć znacznie lepszy scenariusz i ciekawszą akcję, czego wynikiem będą wieloetapowe misje, mające długofalowe konsekwencje.
Premiera gry Borderlands 2 datowana jest na wrzesień bieżącego roku, a platformami docelowymi są komputery osobiste oraz konsole Xbox 360 i PlayStation 3.
Więcej o grach:
- Borderlands 2 - Steve Gibson: przejście gry w kampanii single zajmie około 60 godzin
- Fortnite: pierwsza gra na silniku Unreal Engine 4 z zabezpieczeniami DRM - Epic nie zaprzecza
- Metro: Last Light - kompletny gameplay z gry prezentowanej na E3 robi niesamowite wrażenie
- Steam dla systemu Linux coraz bliżej - pierwszą dostępną grą będzie Left 4 Dead 2
- Borderlands 2: gra w wersji PC będzie najlepsza - nowy, interesujący trailer i gameplay
Źródło: CVG
Komentarze
17Ciekawe jak szybko doczekamy sie czasow platnych "Patch-y"
A wszystkiemu winni gracze, którzy przyzwyczaili korporacje do tego, że kupują DLC
Dajcie szansę nie każdy w branży to przekrętas !
Pozdro ;-) a wersja ze skrzynią loot jest ok
Co to za studio, które niby kończy, a ledwie zaczyna produkcję? Kiedyś takich zespołów nie traktowało się poważnie, a dzisiaj jeszcze na takich się zarabia... niektórzy nam wmawiają, że białe jest czarne..