Prymat trwa prawie od początku ery cyfrowej
Rynek fotografii cyfrowej, a w zasadzie całej fotografii, w ostatnich kilku latach boryka się z dużymi problemami. Firmy obawiają się o swoją stabilność, a kolejne doniesienia o wzrostach lub spadkach sprzedaży wywołują liczne dyskusje. Naszym zdaniem branża fotografii w długofalowej perspektywie nie ma czego się obawiać, a jej wielkie chwile jeszcze nadejdą. Czy uczestniczyć będzie w nich koncern Canon? Wszystko wskazuje, że tak się stanie, gdyż od 12 lat firma przewodzi rynkowi cyfrowych aparatów systemowych .
Ciekawostką jest fakt, że inwazja Canona na rynku cyfrowym, zaczęła się od aparatów o nazewnictwie stosowanym obecnie prze markę Nikon. Choć ze względu na numerki, modele D60 to już odległa przeszłość, znajdziemy je zarówno w ofercie Canona - Canon EOS D60 jak i konkurencji - Nikon D60.
Prymat Canona na rynku aparatów cyfrowych rozpoczął się w roku 2003 i trwa do dziś. Dwanaście lat temu zadebiutował model EOS 300D, który był przykładem, że lustrzanka cyfrowa może być niewielka i mieć niezbyt wygórowaną cenę.
Obecnie do najważniejszych modeli w linii produktowej Canona, poza serią 1D X, należą Canon EOS 7D Mark II oraz Canon EOS 5D, który dostępny jest w kilku wariantach. Najciekawszy jest model 5DS z 50 Mpix sensorem CMOS.
Na rynku systemowych aparatów typu lustrzanka, Canon zawsze przychodzi nam na myśl, gdy mowa o liderze. W przypadku bezlusterkowców sytuacja nie jest jeszcze tak klarowna, a to z dwóch powodów. Po pierwsze Canon dość późno wszedł na rynek kompaktów systemowych, po drugie niezbyt przykładał się do rozwoju modeli EOS M. Być może zmieni się to w tym roku, gdyż spodziewana jest jeszcze nie jedna (poza już pokazanym modelem Canon EOS M3), i nie dwie, premiery bezlusterkowców z logo Canon.
Na dużą popularność systemu Canon, i pierwsze miejsce pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy aparatów, wpływa również bardzo szeroka oferta obiektywów. Z mocowaniem EF dostępne jest obecnie 97 różnych modeli obiektywów, których wyprodukowano już znacznie ponad 100 milionów.
Źródło: Canon
Komentarze
37- Prowadzę w moich własnych sondażach - Bronisław K.
Nie no, to tylko taki przykład :D Ale mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli...
"Canon zawsze przychodzi nam na myśl, gdy mowa o liderze. "
Mi przychodzi Nikon
Teraz Sony robi dobre CMOSy dla Nikona.
I kto jest najlepszy?
Widać część publiki jest nadal pod wrażeniem product placement w filmach z Rambo i spółką.
Na rynku jest wiele firm i dla każdego na szczęście znajdzie się coś fajnego w ofercie Olympusa, Nikona czy Pentaksa, ergonomia w lustrzankach C raczej nie każdemu się podoba.
Przyszłość/Teraźniejszość należy do Sony.
Pierwsze słysz, o przewodnictwie canona.
Na codzień mam kontakt z wieloma fotografami i większość porzuciła systemy canona głównie przez ergonomię i jakość/cenę szkieł.
Za to w turystyce bardzo wiele widać canonów.
Są poręczniejsze.
Osobiście jednak wolę budowy nikona już od lat, właśnie kilka lat temu po przejściu z minolty do sony, zastanawiałem się, w który system wejść.
Wybrałem nikona z 2 względów.
Lepiej leżał w ręce i większość moich znajomych miała systemy nikona przez co łatwiej było się wymieniać szkłami.
Teraz D7100 posłuży kilka ładnych lat...