Wydawało się, że seria menedżerów piłkarskich, od której wszystko się zaczęło - Championship Manager - w spokoju odeszła do gamingowego nieba. Ostatnie lata nie były dla CM łaskawe - po odejściu Sports Interactive i przekazaniu serii w ręce Beautiful Game Studios wirtualni menedżerowie odwrócili się od "Championshipa" i przeszli na stronę serii Football Manager. Po wydaniu CM 2010 seria praktycznie przestała istnieć. Do dziś.
Jak podało bowiem Square Enix, marka Championship Manager żyje i ma się dobrze, jedynie odrobinę się zmienia. Oto bowiem ujawniony dziś Championship Manager: World of Football będzie darmowym menadżerem do grania przez przeglądarkę. Co jeszcze bardziej zaskakujące, produkcją gry zajmuje się wciąż Beautiful Game Studios (odpowiedzialne za naprawdę kiepskie, poprzednie części CM), wspomagane przez chińskie studio Shanda Games.
Początkowo gra wydana zostanie tylko w Chinach (fani futbolu zza Wielkiego Muru będą więc swojego rodzaju królikami doświadczalnymi), a gdy już zyska popularność (a raczej - jeśli zyska popularność), możemy liczyć na wydanie jej na całym świecie. Miejmy nadzieję, że sieciowy Championship Manager pozwoli nam zapomnieć o ostatnich wpadkach i że ktoś wreszcie rzuci wyzwanie Football Managerowi. Oby.
Więcej ze strefy gier:
- Hard Reset - mroczna strzelanka znad Wisły
- Dishonored: Tajemnicza gra Bethesdy
- Afterfall: InSainty - nuklearna zagłada po polsku
- Prototype 2 - GTA na toksycznych dopalaczach
- Gotham City Impostors - setki walczących Batmanów
Źródło: MCV
Komentarze
6PO roku posuchy odkopałem najlepszą dla mnie część 2005 i sobie wieczorami pogrywam przy meczach Copa America.
W taki sposób leci już czwarty sezon.
A co do pomysłu opisywanego w newsie, to może okazać się dobrym pomysłem, jednak śmiem twierdzić że po kiepskich wynikach w Chinach nie zagości w Europie.