Chińscy górnicy w panice wyprzedają karty graficzne. Sprzęt można kupić w dobrych cenach
Karty graficzne poniżej sugerowanej ceny producenta? Teraz to możliwe, bo górnicy zaczęli masowo wyprzedawać niepotrzebny sprzęt.
Kryptowaluty w ostatnim czasie zaczęły mocno tracić na wartości. Kryzys przekłada się również na kopaczy kryptowalut – przy obecnym kursie i cenach prądu kopanie stało się nieopłacalne, więc górnicy zaczęli masowo wyprzedawać karty graficzne.
Górnicy w panice wyprzedają karty graficzne
W sieci pojawiły screeny z chińskich aukcji, na których kopacze kryptowalut oraz właściciele kawiarenek internetowych oferują karty graficzne po bardzo atrakcyjnych cenach. Sprzedawcy chcą w ten sposób odzyskać część zainwestowanych pieniędzy, nim ceny kart zaczną jeszcze mocniej spadać.
Przykład? Modele GeForce RTX 3060 Ti są wystawiane za 2700 juanów (czyli równowartość około 1800 złotych). Z kolei modele GeForce RTX 3080 można kupić nawet za 4000 – 5000 juanów (czyli jakieś 2600 - 3300 złotych).
Warto jednak zaznaczyć, że część ofert przedstawianych w sieci jest źle opisywana przez media – użytkownik MEGAsizeGPU zwraca uwagę, że sprzedawcy czasami wystawiają oferty z zaniżonymi cenami, by przyciągnąć kupujących lub po prostu są to oferty zakupu kart.
Warto kupić kartę graficzną z koparki kryptowalut?
Atrakcyjne ceny używanych kart na pewno będą kusić potencjalnych klientów (szczególnie, że pojawienie się podobnych ofert w naszym kraju pewnie jest tylko kwestią czasu). Czy warto kupić pokoparkową kartę graficzną? Dużo tutaj zależy od warunków eksploatacji, więc warto wypatrywać ofert z gwarancją. Warto jednak zaznaczyć, że nowe karty też są dostępne w coraz lepszych cenach, więc w niektórych przypadkach na pewno lepiej będzie wybrać "nówkę".
Źródło: Twitter @ Hassan Mujtaba, Twitter @ I_Leak_VN, Twitter @ MEGAsizeGPU, Simon Byrne (foto)
Komentarze
28Gdyby to były karty fabrycznie nowe, zapakowane i nigdy nie uruchamiane, z pełną gwarancją - wtedy byłaby to cena... NORMALNA, tj. ciut poniżej MSRP przeliczonego na złotówki + VAT, ale tak powinno być, za trzy miesiące wchodzi nowa generacja i trzeba opróżniać magazyny. Tym bardziej, że podobno partnerzy nVidii mają spore zapasy.
Tu natomiast chodzi o karty pokoparkowe, czyli intensywnie eksploatowane przez ponad półtora roku. Nawet jeśli masz gwarancję, to kupujesz tak naprawdę kota w worku, nie wiadomo w jakich warunkach toto pracowało i jak długo jeszcze pochodzi. Za połowę ceny rynkowej można by się jeszcze zastanowić, ale mnie osobiście i tak by było szkoda pieniędzy. Tym bardziej, że chodzi o kartę od górnika - osoby, która w imię chciwości przyłożyła się do horroru na rynku komputerów domowych, a teraz jeszcze usiłuje zarobić, wciskając ludziom przepierdziany kawał krzemu. Czułbym się potężnie upokorzony, gdybym taką kartę kupił.
Ale są i dobre wiadomości. Rynek zostanie zalany używkami, ceny dalej będą lecieć na pysk, a ceny nowych kart też spadną. W Polsce zobaczymy to z lekkim opóźnieniem (tutejsi Janusze nadal usilnie próbują wyciskać forsę z ludzi) - ale zobaczymy.
Yyy... w "adekwatnych" a nawet nie patrząc na stan cenach.
Dobre to by były za 50-60% MSRP od górnika.
Ta cena to dla benchmark.pl i ruskich tylko dobra
Kopacze już nie zarobią, tylko grube ryby z Wall Street. Dla graczy to dobra informacja. Dla wszystkich to dowód na niesamowite wpływy i pazerność finansistów.
kopacze mają problem nie tylko z utratą wartości krypto walut. mają też ogromny problem, bo krypto przechodzą z PoW na PoS, to drugie nie wymaga mocnego GPU, za to wymaga dużego SSD. pytanie czemu nie HDD które są dużo większe? cóż. pewnie algorytmy nie wuzględniają specyfiki pracy HDD.
I co dalej musza zapierdac w zakładzie mięsnym w Radzionkowie i jeszcza długi splacacc!!!!
Bo można zaryzykować i kupić taniej dobrą kartę i nie mieć kłopotów ale można też zaryzykowac i po kilku miesiącach mieć kłopoty - wszystko zależy czy ma się pecha czy szczęście...