Cosco Shipping przenosi elektromobilność na zupełnie nowy poziom. Napęd elektryczny trafi wkrótce do ogromnych kontenerowców, które będą poruszać się po chińskiej rzece Jangcy.
Elektryczne kontenerowce już w 2023 roku
Samochody elektryczne nie zadziwiają już nikogo. Aut z zielonymi tablicami w Polsce porusza się coraz więcej, co dowodzi temu, że silniki napędzane prądem są coraz bardziej pożądane.
Powoli nie dziwi też obecność silników elektrycznych w lotnictwie. Pierwsze „eko” samoloty już latają po niebie. Co natomiast z transportem wodnym? Okazuje się, że elektryczne statki już istnieją, a kolejne (w dużym wydaniu) wkrótce wypłyną na chińskie wody. Oto nowy projekt Cosco Shipping.
Cosco Shipping wybuduje ogromne kontenerowce napędzane elektrycznością
Konkretnie będą to aż dwa statki. Oba mają pomieścić po 700 standardowych kontenerów (6,1 m długości). Dla porównania: największe na świecie kontenerowce są w stanie przewieźć nawet 20 tysięcy identycznych kontenerów, a zatem propozycja od Cosco Shipping sugeruje, że będzie to konstrukcja wykorzystywana raczej na krótkich odcinkach.
Producent potwierdza te przypuszczenia. Elektryczne statki będą obsługiwać ruch na rzece Jangcy w Chinach i mają przede wszystkim wpłynąć na ogólny poziom emisji dwutlenku węgla przez firmę transportową.
Elektryczne statki już w 2023 roku
Wprawdzie pierwsze elektryczne statki funkcjonują już od lat. Jeden z nich systematycznie porusza się po morzu wokół Danii, ale do zasilania wymaga stałego podłączenia do energii - dlatego też ciągnie za sobą przewód o długości ponad 1 km.
Kontenerowce Cosco Shipping mają natomiast mieć tę przewagę, że będą zasilane własnym napędem - a jednocześnie będą w stanie przewieźć ładunek kilkuset kontenerów. Pierwszy egzemplarz ma zostać oddany do użytku już w drugiej połowie 2023 roku. Na kolejny trzeba będzie poczekać minimum do 2024 roku.
Cosco Shipping poinformowało również, że pracuje nad statkiem z silnikiem hybrydowym. Oznacza to, że silnik elektryczny będzie wspierał drugi generator Diesla, który zagwarantuje większy zasięg, a tym samym pozwoli na wykorzystanie na morzu. To kolejny krok do obniżenia poziomu emisji dwutlenku węgla.
Źródło: container-news.com
Komentarze
15To zdanie chyba jest bez sensu. Czy istnieje jakiś statek zasilany cudzym napędem?