Czarny Karzeł czyli 16 TB w "pudełku od butów"

Czy zastanawialiście się co zrobić gdy Wasza kolekcja filmów, zdjęć, kopii zapasowych itp. zaczyna zajmować całą szafę lub jak znaleźć i uzyskać szybki dostęp do fotografii zapisanej na jednej spośród tysiąca płyt DVD? 

Tego typu pytania na pewno zadawał sobie Will Urbina, który zdecydował się rozwiązać ten problem własnoręcznie konstruując urządzenie typu NAS. Oczywiście nie jest dzisiaj problemem aby tego typu sprzęt kupić gotowy, bez "twórczych męczarni". Najtańsze i najprostsze rozwiązania to wydatek zaledwie 300 zł, najdroższe sięgają już kwot rzędu 100 tys. zł. Jednak niektórzy majsterkowicze nie cofną się przed wyzwaniem budowy konstrukcji, która jak się okazuje potrafi dorównać wielu profesjonalnym rozwiązaniom.

- Mój projekt był nastawiony przede wszystkim na pojemność. Potrzebowałem oszczędnego, działającego w trybie 24/7 systemu, który zgodnie ze swoją nazwą będzie pozostawał chłodny i zawierał bezprecedensową ilość danych w porównaniu do rozmiaru. Mogę powiedzieć że Intel Atom 1,6 GHz, 2 GB RAM-u i ponad 16 TB powierzchni dyskowej w obudowie nie większej niż pudełko butów spełniło moje wymagania. To jest właśnie Czarny Karzeł - pisze Will Urbina na swojej stronie.

Konstrukcja urządzenia opiera się na płycie głównej Quanmax KEEX-2030 wyposażonej w procesor Intel Atom N270, złącze PCI-e x 4 i slot SODIMM dla pamięci DDR2 (max 2 GB). Wszystko to zostało upchnięte, wraz z portami SATA, USB 2.0, Gigabit Ethernet i audio na powierzchni 102 x 146 mm. Aby podłączyć dyski twarde Will wykorzystał kontroler HighPoint Rocket RAID 2680 umożliwiający podłączenie maksymalnie 8 dysków twardych SATA. Mimo tego, że nie jest to sprzęt wykazujący się nadzwyczajną wydajnością, spełniał on wymagania co do energooszczędności i rozmiarów.

Oczywiście wykorzystanie maksymalnej ilości podłączonych dysków pociągnęło za sobą konieczność dodania specjalnego zasilacza, zdolnego do ich zasilenia. Konstruktor nie zapomniał również o wyświetlaczu pozwalającym na szybkie sprawdzenie stanu urządzenia oraz chłodzącym całość wentylatorze. Specyfikację zamyka oczywiście zestaw ośmiu sztuk 3,5" dysków twardych każdy po pojemności 2 TB oraz dwóch mniejszych (systemowych)!

Jak widać na załączonych zdjęciach konstrukcja powstawała w pocie czoła ;) Na pewno przydało się bogate wyposażenie warsztatu oraz doświadczenie konstruktora. Efekt końcowy jest jednak wart wysiłku. Osiem głównych dysków znajduje się w częściowo przejrzystej  obudowie, wyposażonej w dodatkowe wyjścia i diody LED sygnalizujące stan pracy urządzenia. 

Jak zapewnia konstruktor, zarówno procesor jak i dyski twarde zachowują akceptowalną temperaturę (to duża zasługa 12 mm wentylatora). Cały system pobiera w czasie pracy nie więcej niż 90 W. Osiem dysków skonfigurowanych zostało w trybie RAID-5, co udostępnia ok 12,7 TB przestrzeni dyskowej. Zajętość procesora podczas zapisu na matrycy RAID potrafi sięgnąć nawet 80%, niemniej jednak Czarny Karzeł potrafi zapisywać dane z prędkością ok. 88 MB/s i odczytywać ok. 266 MB/s, co wydaje się wielkościami całkowicie zadowalającymi, biorąc pod uwagę jego zakładane zastosowanie.

Całość prac zajęła Willowi ponad 100 godzin, ale my możemy obejrzeć sobie skrót trwający trochę ponad 6 minut:
 

Źródło: www.willudesign.com