Aplikacja, która “cofa w czasie”. Niektórzy mogą tylko żałować
Dazz Cam to aplikacja, która w ostatnim czasie zyskuje coraz większą popularność – została nawet wspomniana w polecanych programach w sklepie z aplikacjami na iPhone’y, App Store. Czym zachęca do pobrania Dazz Cam?
Od lat stale obserwujemy wyścig producentów smartfonów, którzy walczą o to, aby dostarczyć jak najlepsze obiektywy w ich urządzeniach. Telefony z najlepszymi aparatami mają to do siebie, że pozwalają tworzyć często wybitnie dobre fotografie o powalającej jakości.
Dazz Cam to natomiast aplikacja, która udowadnia, że zdjęcia retro też mają w sobie to “coś” i w kilku prostych krokach pozwala na swego rodzaju podróż w czasie. Wszystko to za sprawą szerokiego wyboru filtrów wzorowanych starymi aparatami. Jest jednak jedno “ale”, które sprawia, że z aplikacji Dazz Cam nie skorzystają wszyscy zainteresowani. Producent przygotował bowiem tylko wersję dla użytkowników systemów iOS, czyli iPhone’ów. Na ten moment nie istnieje wariant na smartfony z Androidem.
Dazz Cam pokazuje, że retro fotografia jest wciąż na wyciągnięcie ręki
Rzeczona aplikacja jest darmowa. Można ją pobrać bez jakichkolwiek opłat, jednak producent oferuje zakupy w aplikacji. Podstawowa wersja zawiera kilkanaście trybów fotograficznych i kilka filmowych. Za dodatkowe opcje należy dopłacić kilka (do kilkunastu) złotych lub wybrać wersję Dazz Pro. Niemniej jednak, już w darmowej wersji Dazz Cam jest funkcjonalnym narzędziem.
Jeśli więc zależy ci na robieniu zdjęć, które imitują jakość znaną z aparatów popularnych kilkanaście (i więcej) lat temu, w Dazz Cam możesz to zrobić “od ręki”. To narzędzie, które na tle najlepszych programów do obróbki zdjęć wyróżnia się tym, że pozwala zrobić fotografię przy użyciu kilku kliknięć. Oprogramowanie nie wymaga od użytkownika skomplikowanej edycji – wszystko robi samo. W gestii fotografującego jest tylko to, aby wybrał swój ulubiony tryb i zadbał o unikalny kadr.
Kilka wykonanych przeze mnie zdjęć z użyciem Dazz Cam widzicie powyżej. Producent zachęca też do używania taga #dazzcam pod zdjęciami na platformach społecznościowych, zatem m.in. pod tym hasłem można sprawdzić wiele kadrów stworzonych przez tę aplikację.
Komentarze
5