Bieżący miesiąc mimo, iż jeszcze się nie zakończył to z pewnością zapisze się ciemną kartą w historii całej branży komputerowej. Niedawno wspominaliśmy o śmierci Steve'a Jobsa, teraz z żalem musimy poinformować, iż odszedł Dennis Ritchie.
Dennis Ritchie choć nie był tak rozpoznawalny i znany jak chociażby legenda Apple, to z całą pewnością jego wkład w rozwój komputerów był przeogromny, chociaż nie należy porównywać ludzi, to należy pamiętać, iż to właśnie dzięki niemu, swój sukces odnieśli Steve Jobs czy też Bill Gates. Był uważany za osobę która w pojedynkę zdziałała więcej niż razem wzięci założyciele Microsoftu i Apple. Ritche zmarł 12 października w wieku 70 lat, przegrywając jednocześnie długą walkę z ciężką chorobą. Był niezwykle uzdolnionym wizjonerem z dziedziny informatyki, bez jego udziału dzisiejsze komputery i systemy takie jak Linux, Mac OS czy Windows mogłyby nie istnieć.
Ritchie w 1967 roku rozpoczął pracę w firmie Bell Labs, będącej największym operatorem telefonicznym w Stanach Zjednoczonych. Przez większą część swojego życia był związany z laboratorium Bell. Rok po dołączeniu do firmy doktoryzował się z fizyki na Uniwersytecie Harvarda, na którym zdobył również doktorat z matematyki. W 1969 roku wspólnie z Kenem Thompsonem i Brianem Kernighanem stworzył na potrzeby Bell system operacyjny UNIX. Na swoje czasy był to system niezwykle nowoczesny i rewolucyjny. System wkrótce wyszedł poza zakres stosowania firmy Bell. Do dziś z wielu jego nowatorskich rozwiań korzysta dużo systemów. Z wielu opracowanych przez niego wzorców w Unix korzystają obecnie systemy Windows, Linux oraz także Mac OS.
W tym samym czasie pracował on również nad językiem programowania "C", który w krótkim czasie zdobył dużą popularność, stając się najpopularniejszym językiem pozwalającym na pisanie bardzo zaawansowanych aplikacji. System jest wykorzystywany do dzisiaj, stanowi on również podstawę dla wielu nowych języków, takich jak C++ czy też Java.
W roku 1972, przepisał on system Unix właśnie na stworzony przez siebie język "C". Za swojego życia był wielokrotnie doceniany i nagradzany, między innymi za zasługi związane z systemem Unix został w 1983 roku uhonorowany prestiżową nagrodą Turinga. Z kolei w 1998 roku otrzymał z rąk ówczesnego prezydenta Stanów Zjednoczonych - Billa Clintona odznaczenie National Medal of Technology.
Miejmy nadzieję, że świat i ludzie nie zapomną o osobach z "cienia" którym technologia, systemy, ludzie i wielcy tego świata zawdzięczają swój sukces.
Źródło: Inf. Własna, Wikipedia, OSnews, Google+
Komentarze
22Tak to mimo, że nie słyszałem o nim, to szkoda go...
Ciężki miesiąc nie ma co :/