Przeciwnicy energetyki wiatrowej często wskazują na problem, jakim jest recykling łopat wiatraków. Niemiecka firma Voodin Blade Technology chce rozwiązać ten problem, wprowadzając drewniane łopaty. Zainstalowano je już na pierwszej turbinie.
Elektrownie wiatrowe, choć pozwalają na produkcję taniego, czystego prądu, mają sporą wadę. Chodzi o recykling łopat turbin. Te wykonane w standardowej technologii, są bardzo trudne w recyklingu, w związku z czym obecnie są składowane w nadziei, że naukowcy opracują sposób na ponowne wykorzystanie zawartych w nich materiałów lub zakopywane. Inna koncepcja zakłada wykorzystanie fragmentów łopat jako elementów architektonicznych i konstrukcyjnych. Badania na temat ponownego wykorzystania łopat turbin wiatrowych prowadzą m.in. naukowcy z Politechniki Gdańskiej.
Inne podejście reprezentuje niemiecka firma Voodin Blade Technology. Firma ta ma na celu wprowadzenie na rynek łopaty turbin wiatrowych wykonane z drewna. Mają one w stu procentach podlegać recyklingowi.
Jak czytamy w serwisie interestingengineering.com, w maju zainstalowane zostały pierwsze łopaty firmy Voodin Blade Technology. Łopaty o długości 19,3 m zamontowano na turbinie wiatrowej w miejscowości Breuna w centralnych Niemczech.
Cechują się one długością 19,3 m. Trafiły one do elektrowni wiatrowych, które wchodzą w skład parku wiatrowego w Breuna w Niemczech. Zamontowano je na już działającej turbinie.
Tańsze i ekologiczne
Łopaty firmy Voodin powstają bez wykorzystania specjalnych form. Wykonywane są one z laminowanej tarcicy fornirowej, obrabianej przez frezarki CNC. Firma twierdzi, że z tego względu jest to wydajny i tani sposób na produkcję łopat. Co więcej, taki rodzaj produkcji pozwala na tworzenie łopat w każdym kształcie.
Drewniane łopaty turbin wiatrowych mogą przynieść kolejne korzyści. Wśród nich jest m.in. możliwość przeniesienia produkcji turbin bliżej farm, co z kolei ograniczy koszty transportu związane z budową farmy wiatrowej.
Jorge Castillo, współzałożyciel VOodin Blade Technology twierdzi, że w ciągu dwóch lat firma przeprowadziła liczne testy laboratoryjne, które miały udowodnić, że drewniane łopaty turbin wiatrowych mogą być konkurencyjne do klasycznych łopat z włókna szklanego.
Drewniane łopaty lepsze od klasycznych?
- Według wszystkich naszych testów nasze łopaty są jeszcze trwalsze niż istniejące łopaty z włókna szklanego, ponieważ wykazują mniej właściwości zmęczeniowych i doskonale wytrzymują wszelkiego rodzaju warunki pogodowe na lądzie – wyjaśnia Jorge Castillo.
Kolejnym celem dla firmy Voodin jest budowa większych łopat. Docelowo powstać mają łopaty o długości 60 m i 80 m, które mogłyby być stosowane w większych elektrowniach.
Komentarze
22Dodam tez ze tytan jest bardzo tani okolo 6 - 10 zl za kilogram aluminium nie duzo mniej bo 4 - 7zl za kilogram
Po drugie, napisał Pan "są bardzo trudne w recyklingu, w związku z czym obecnie są składowane w nadziei, że naukowcy opracują sposób na ponowne wykorzystanie zawartych w nich materiałów lub zakopywane." No ale po co? Zakopywanie jest proste, materiał nietoksyczny, nie koroduje, nie rozkłada się. Leży. Skąd pomysł, że to źle?
No i zawsze w Europie takie "odkrywcze" technologie wychodzą dziwnym trafem od Niemców, czas zmienić władzę w UE, idźcie na wybory w czerwcu bo sie obudzimy niedługo w niemieckim landzie.