DuckDuckGo obsługuje już 30 mln wyszukań dziennie - to tyle, ile Google osiąga w…
W tym roku wyszukiwarka DuckDuckGo świętuje swoje dziesiąte urodziny. Przy okazji może mówić o kolejnym kamieniu milowym, bo dziennie użytkownicy korzystają z niej już nawet 30 milionów razy.
Rośnie świadomość użytkowników na temat tego, że w Internecie trudno jest zadbać o swoją prywatność, a korzystanie z usług technologicznych gigantów tego nie ułatwia. To właśnie dlatego coraz więcej osób rezygnuje z wyszukiwarki Google i szuka alternatywy. Niektórzy stawiają wówczas na DuckDuckGo i z każdym miesiącem jest ich więcej.
Jeszcze na początku tego roku DuckDuckGo notowało około 16 milionów wyszukań każdego dnia. Teraz właściciele usługi pochwalili się, że codziennie użytkownicy wpisują w pole wyszukiwarki już ponad 30 milionów zapytań.
Tak zwiększał się ruch w DuckDuckGo na przestrzeni lat.
Brzmi nieźle i właściciele (stawiającej na prywatność i obchodzącej w tym roku dziesięciolecie istnienia) wyszukiwarki DuckDuckGo mogą mówić o sukcesie. Niemniej jednak fakty są takie, że 30 milionów wyszukań to tyle, ile Google obsługuje w ciągu… 15 minut. Jeśli ma dobry dzień, „kaczuszka” panuje nad 0,2 proc. całego rynku wyszukiwania i to już bez wątpienia brzmi nieco mniej imponująco.
Google kontroluje sytuację, mając 77 proc. udziału, a na drugim miejscu znajduje się (dominujące w Chinach) Baidu z wynikiem na poziomie 14,5 proc. Brąz przypada natomiast usłudze Bing, w której realizowane jest nawet nie co dwudzieste zapytanie.
Źródło: Engadget, NetMarketShare, DuckDuckGo
Komentarze
12DuckDuckGo notuje spore wzrosty i tego im gratuluję, niech wzrosty się utrzymują!
Sam przesiadłem się na DDG rezygnując z Googli Iluminatów.
DDG się uczy, jeszcze rak temu praca z DDG była mniej wygodna, dziś jest lepiej i całkowicie zastępuje mi poprzednią wyszukiwarkę.
Świetna rzecz to ograniczenie wyników według regionu (tego brakowało mi w Googlu - nigdy tego tam nie widziałem).
Ale nie cieszcie się tak bo DDGo z tego co mi wiadomo sami nie zajmują się czarną robotą indeksowaniem stron, utrzymywaniem baz danych itd. tylko wszystko ciągnie z googola więc kiedyś w końcu im Google zakręci kran.