Hyperloop to pomysł, który wciąż znajduje się na liście celów do zrealizowania, którą Elon Musk ma w swojej głowie. Choć od dawna o nim nie wspominał, wcale o nim nie zapomniał.
Elon Musk: hyperloop za kilka lat
Elon Musk był jednym z tych, dzięki którym o koncepcji hyperloop zrobiło się naprawdę głośno. Z czasem jednak zrezygnował z jej rozwoju, koncentrując się na drążeniu tuneli na potrzeby samochodowych kolejek – jako odpowiedzi na korkowanie się miast. Jak się okazuje, nie porzucił tego pomysłu zupełnie – nie tylko ma go w głowie, lecz planuje (wraz ze swoją firmą The Boring Company) zbudować działającą nitkę kolei nowej generacji w ciągu kilku najbliższych lat.
Hyperloop – przypomnijmy – to system bazujący na technologii magnetycznej i tubach próżniowych. Brak trących o siebie elementów miałby pozwolić na osiąganie prędkości na poziomie nawet 1000 km/h. Nie udało się jeszcze udowodnić w rzeczywistej skali, że jest to w ogóle możliwe, ale na papierze wygląda to przekonująco. Oczywiście jest też niemało potencjalnych komplikacji, niemniej Elon Musk wciąż wierzy w ten projekt.
Transport przyszłości według Elona Muska
Miliarder ma zresztą znacznie bardziej złożoną wizję, jeśli chodzi o transport przyszłości. Według Elona Muska na mniejszych odległościach (czyli w komunikacji międzymiastowej) sprawdzi się właśnie hyperloop, a na większych (w komunikacji międzypaństwowej) – rakiety wielokrotnego startu i lądowania. Więcej na temat tej drugiej koncepcji pisaliśmy w newsie z 2017 roku (do którego odsyłamy).
Warto też na koniec wspomnieć jeszcze o tym, co słychać we wspomnianej firmie The Boring Company. Otóż dokonano tam olbrzymiego postępu. Aktualnie do drążenia tuneli wykorzystywane są maszyny Prufrock-2, zdolne do drążenia około 1,6 km tygodniowo. Zakończyły się natomiast prace nad nową generacją (Prufrock-3) i te maszyny umożliwią drążenie nawet… 11 kilometrów dziennie. Wielka rzecz!
Źródło: TechCrunch, Engadget, informacja własna
Komentarze
5A nie tyle czasu jak u nas...Budowa metra w stolicy trwa już 35 lat !