Elon Musk pojawił się niedawno w programie CNBC „Jay Leno’s Garage” aby oprowadzić prowadzących po teksańskiej bazie Spacex „Starbase”.
Podczas wycieczki szef SpaceX i Tesli pokazał Leno zakład produkujący rakiety, miejsce do ich testowania a nawet własny port kosmiczny. Nazwa „Starbase” została placówce nadana wewnętrznie przez pracowników. Powstaje tam między innymi słynny Starship (który tego lata zaliczył wybuchową wpadkę).
Warte uwagi są słowa, które Elon Musk wypowiedział po pytaniu Leno o to czy SpaceX patent na materiał używany do produkcji nowych statków kosmicznych.
Nie obchodzą mnie patenty. Patenty są dla słabych.
Musk stwierdził też, że pozyskiwanie nowych patentów nie jest priorytetem dla jego firm. Kiedy poproszono go o rozwinięcie, stwierdził że patenty używane są dziś w sposób niezgodny z ich ideą. Służą do blokowania innym firmom dostępu do innowacyjnych technologii, a nie pomagają w tworzeniu nowych rzeczy.
Są używane jak miny lądowe w czasie wojny - w rzeczywistości nie pomagają w rozwoju rzeczy. Po prostu powstrzymują innych przed podążaniem za tobą
W 2014 roku Elon Musk wydał notatkę dla pracowników Tesli, w której wypowiedział się również przeciwko patentom, ponieważ według niego sukces firmy opierał się na jej zdolności do przyciągania najlepszych talentów, a nie na zarządzaniu portfelem patentów. Ponadto na stronie Tesli w dziale poświęconym prawom do technologii można znaleźć obietnicę, że firma nie będzie wszczynać pozwów patentowych przeciwko nikomu, kto w dobrej wierze chce korzystać z jej technologii.
Takie działania ze strony Muska z pewnością są godne pochwały i pozostaje żywić nadzieję, że inne duże firmy z branży technologicznej kiedyś przyjmą podobny model.
Źródła: technology.org, cnbc.com
Komentarze
12Elon ale tyś mi teraz zaimponował! :-)
Fajnie by było, jakby wszystkie firmy technologiczne miały takie podejście. SpaceX nikogo nie blokuje patentami, a i tak jest o jakieś 7 lat przed konkurencją (pierwsze pionowe lądowanie Falcona-9 miało miejsce w 2015r) i nadal powiększa dystans.
ale jest problem. wielkie korpo są cierpliwe, i poczekają aż patent małego wynalazcy wygaśnie. jednocześnie swoje patenty zgodnie z wymuszonym przez nich samych prawem, to te patenty są przeciągane w nieskończoność. problem w tym że to są często totalne bzdury. prym w tym wiedzie amerykański urząd patentowy.
pod określeniem 'patent' kryje się wiele dziedzin. może to być jakaś rzecz innowacyjna której nikt wcześniej nie wymyślił, a także pewien sposób połączenia funkcji już istniejących rzeczy. także w ograniczonym zakresie (w UE jest z tym problem) patentowana może być procedura, program, lista rozkazów procesora, algorytm produkcji leku.
ale chronione są też rzeczy okołopatentowe, np:
- program jako dzieło twórce
- muzyka, film jak wyżej
- wzór użytkowy. np. okrągły kształt ajfona :P
problem w tym że patentowane są też takie bzdury, jak idea kosza na zbędne pliki na pulpicie. prym w tym wiedzie USA, gdzie trollizm patentowy urósł do rozmiarów odrębnego "przemysłu".
Także ochrona dzieła twórczego aż 70lat nie od jego wytworzenia ale od śmierci twórcy, z możliwością przedłużenia ochrony, to jest po prostu chore i zubaża nas twórczo.
Elon Musk ma tu rację. dziwaczny sposób "ochrony patentowej" to jest największy hamulec dla rozwoju technologii. to jest też powód, aby dla przykładu panele OLED były opracowywane i wytwarzane w Azji a nie w UE czy USA.
Jak on ukraść krowa to jest dobrze, ale jak jemu ukraść krowa to jest wielkie niedobrze.