Przez dłuższy czas wydawało się, że Essential Phone 2 jednak doczeka się premiery. Ostatecznie z niego zrezygnowało, a dalsze losy Essential Products stoją pod znakiem zapytania.
Na smartfonach można bardzo dobrze zarabiać, ale wiedzą o tym przede wszystkim najwięksi producenci o mocno ugruntowanej pozycji. Nowym graczom bardzo trudno jest podbić rynek, a przykład Essential Products pokazuje, iż sporym problemem może okazać się nawet przetrwanie.
Już kilka tygodni po premierze Essential Phone pojawiły się dane sugerujące, iż smartfon może okazać się wielką porażką. Ostatecznie właśnie tak można go określać, ale mimo tego cały czas panowało przekonanie, że producent zdecyduje się na następcę. Najnowsze informacje przedstawiają zupełnie inny obrót spraw.
Prace nad następcą Essential Phone zostały porzucone, stracono nadzieje na to, iż będzie on w stanie osiągnąć sukces. Andy Rubin zaznacza przy tym, iż nie oznacza to końca Essential Products, producent skupić ma się na innych urządzeniach.
We always have multiple products in development at the same time and we embrace canceling some in favor of the ones we think will be bigger hits. We are putting all of our efforts towards our future, game-changing products, which include mobile and home products.
— Andy Rubin (@Arubin) 24 maja 2018
Nieoficjalne informacje sugerują, że sytuacja wygląda gorzej. Essential Products jest podobno na etapie poszukiwania inwestorów. Jeśli zakończą się one niepowodzeniem to firma ma iść pod młotek.
Kolejne tygodnie przyniosą zapewne rozwiązanie. Przypomnijmy, że Essential Products zostało założone przez Andy'ego Rubina często nazywanego ojcem systemu Google Android.
Źródło: phonearena, twitter - Andy Rubin
Komentarze
2