Facebook jakiś czas temu zwrócił się do urzędu patentowego z wnioskiem o zastrzeżenie na potrzeby spółki słowa "face".
Warto przeczytać: | |
Firefox w tarapatach? Już wkrótce Google przestanie finansować! |
To niepokojące, ponieważ amerykański urząd zajmujący się przyznawaniem patentów wniosku... nie odrzucił. Przypomnijmy, że słowo "face" stanowi jeden z elementów powszechnego języka angielskiego i oznacza "twarz". Eksperci byli przekonani, że racjonalny urząd w życiu się do takiego wniosku nie przychyli.
Po dopełnieniu niezbędnej biurokracji urząd przyzna Facebookowi wyłączne prawo stosowania wyrazu "face", jednakże z zastrzeżeniem do usług branży IT, takiej jak czaty, fora internetowe i inne środki elektronicznej komunikacji. Naśladowców i osób podczepiających się pod sukces serwisu internetowego wciąż nie brakuje - niektórzy robią to przypadkiem, inni z premedytacją, a prawdziwym poletkiem dla takich produktów są mobilne aplikacje.
To nie pierwszy przykład zastrzeżenia słowa pochodzącego z języka powszechnego. Choć na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się absurdalna, to jednak dość wspomnieć, że w podobny sposób zastrzeżone jest pospolite jabłko - Apple - i bynajmniej nie prowadzi to do chaosu na przykład w amerykańskich sklepach spożywczych.
Źródło: TechCrunch
Polecamy artykuły: | ||
Fotogaleria: obudowa jakiej jeszcze nie było | TOP-10: Monitory | G eForce GTX 580 - najszybsza w rodzinie |
Komentarze
16Zapewne przez Apple Corps w 1968 ;) Ale Jobs się do nich rzucał... :P
http://en.wikipedia.org/wiki/Apple_Corps