Pracownicy Forda mogą zwiększyć swoją produktywność, wykorzystując egzoszkielety
„Budowanie samochodów to ciężka praca fizyczna”, ale dzięki kamizelkom egzoszkieletowym pracownikom Forda ma być nieco lżej. Na czym polega to rozwiązanie?
Ford nie boi się wdrażać innowacji, które mają mieć pozytywny wpływ na komfort i wydajność zatrudnionych osób. Amerykański producent próbuje na przykład wykorzystać gogle HoloLens na etapie projektowania samochodów, do ich produkcji wykorzystuje drukarki 3D, a z robota chce uczynić najlepszego kumpla pracowników. Ci ostatni – to kolejna nowinka – otrzymali ostatnio egzoszkielety.
Egzoszkielety dla pracowników Forda
Zaczęło się od testów w dwóch zakładach na terenie Michigan. Te wypadły doskonale, dlatego też aktualnie pracownicy linii montażowych Forda w 15 fabrykach z siedmiu krajów korzystają już z kamizelek egzoszkieletowych o (niezbyt oryginalnej) nazwie EksoVest.
Kamizelki zostały zaprojektowane wspólnie z firmą Ekso Bionics, a ich podstawowym atutem – jak podaje Ford Motor Company w swojej informacji prasowej – jest skuteczne odciążanie pracowników. Chodzi mianowicie o to, że dzięki egzoszkieletom osoby montujące części samochodowe mają odczuwać mniejsze zmęczenie, a co za tym idzie – dłużej pozostawać na najwyższym poziomie produktywności.
Korzyść ma być odczuwalna przede wszystkim podczas wykonywania zadań wymagających skorzystania z elektronarzędzi. Jako przykład podawane jest wkręcanie śrub, gdy pojazd znajduje się nad głową pracownika, co już po niedługim czasie jest bardzo męczące.
To lekka i wygodna kamizelka
„Wyobraź sobie, że w ramach swojej pracy podnosisz arbuza lub opakowanie mąki nad głowę nawet 4600 razy dziennie – to jest podobne do tego, co wykonują niektórzy pracownicy Forda na całym świecie, aby tworzyć samochody”, podaje Ford we wspomnianej notce.
Tam też odnajdujemy informację, że (według pracowników, którzy mieli okazje je testować) kamizelki nie ograniczają ruchów, a do tego są lekkie i wygodne. Równocześnie pozwalają uzyskać odciążenie na poziomie prawie 7 kilogramów na ramię.
Produktywność, komfort, ale też bezpieczeństwo
Bruce Hettle, który w Fordzie piastuje stanowisko wiceprezesa ds. produkcji i pracy, nie odkrył Ameryki mówiąc, że „budowanie samochodów to ciężka praca fizyczna”. Jego pracownicy na pewno jednak docenią starania, jakie poczynił, by pomóc im w wykonywaniu obowiązków. Dzięki egzoszkieletom i zmniejszaniu zmęczenia zwiększa się efektywność, komfort i bezpieczeństwo – trudno więc nie przyklasnąć.
Co do bezpieczeństwa, Ford pochwalił się, że dzięki wdrażaniu rozwiązań, takich jak właśnie kamizelki egzoszkieletowe, liczba wypadków (których efektem jest utrata czasu) jest aktualnie niższa o 75 proc. w porównaniu do roku 2005.
Źródło: Ford, Digital Trends. Foto: Ford Motor Company
Komentarze
11Poza tym pomysł ok - jeśli faktycznie wpływa pozytywnie na ergonomię.
a może coś o samej kamizelce