Grasz w MOBA i potrzebujesz wielu dodatkowych przycisków pod kciukiem? A może cenisz sobie pod tym względem minimalizm? W obu przypadkach, a szczególnie wtedy, gdy twoja odpowiedź zależy od danego momentu, dobrze sprawdzić powinna się myszka Genesis Xenon 770.
Genesis Xenon 770 ma wymienne panele boczne
To, co wyróżnia gryzonia Genesis Xenon 770 na tle większości konkurencji to wymienne panele boczne. W zależności od potrzeb ta gamingowa myszka może mieć 9 programowalnych przycisków pod kciukiem albo też klasyczny układ „strzelankowy”. Prawy bok również jest wymienny: może mieć lub nie mieć podpórki pod palec.
Nie jest to pierwsza myszka z takim rozwiązaniem – w tym miejscu można wspomnieć choćby o modelach Razer Naga Trinity czy Roccat Nyth. Genesis oferuje to jednak za zdecydowanie mniejsze pieniądze. Konkretnie gryzoń kosztuje 169 złotych.
Pokaż ...myszko, co masz w środku
Wymienne panele boczne robią wrażenie, ale nie są jedynym powodem, dla którego Genesis Xenon 770 jest myszką wartą uwagi. Kolejnym jest naprawdę niezły sensor PixArt PAW3327 (będący też sercem testowanego przez nas modelu Corsair M55 RGB Pro, któremu przyznaliśmy 4,5 gwiazdki na 5 możliwych). W tym przypadku czujnik pozwala na ustawienie rozdzielczości z zakresu od 200 do 10 200 DPI. Z kolei akceleracja sięga 30 G, a szybkość śledzenia – 220 IPS.
Listę (potencjalnych) atutów uzupełniają: teflonowe ślizgacze zmniejszające opór, przełączniki Huano o żywotności dochodzącej do 20 milionów kliknięć, podświetlenie RGB z efektem PRISMO oraz wbudowana pamięć pozwalająca na zapisanie ustawień. Jak wam się to podoba?
Źródło: Entrymedia, Genesis
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!