Internet

Google przedstawia jak korzystamy z „prawa do bycia zapomnianym”

przeczytasz w 1 min.

Już niemal 150 tysięcy osób zażądało: "zapomnij mnie, Google". Tylko 40 proc. z nich rozpatrywane jest pozytywnie.

Google Raport Przejrzystości

Zgodnie z podjętą przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej decyzją z maja 2014 roku, właściciele wyszukiwarek internetowych są zobowiązani do usuwania określonych wyników na prośbę użytkowników – wszystko to ze względu na tzw. prawo do bycia zapomnianym. Najszybciej na sprawę zareagowała firma Google, która od razu wdrożyła system powiadomień.

Więcej na ten temat przeczytacie we wcześniejszych artykułach – Google musi pozwolić Ci zostać zapomnianym oraz Klik i Google zapomina o twojej przeszłości.

Już w ciągu kilku dni od uruchomienia formularza internetowego Google odebrało ponad 12 tysięcy zgłoszeń, w których użytkownicy prosili: „zapomnij mnie, Google”. Teraz gigant z Mountain View postanowił podzielić się dokładnymi statystykami dotyczącymi tego jak korzystamy z „prawa do bycia zapomnianym”. W tym celu uruchomiony został Raport przejrzystości.

Od 29 maja do dziś Google odebrało już niemal 500 tysięcy zgłoszeń (a ściślej rzecz ujmując: 146 tysięcy zgłoszeń dotyczących łącznie 498 tysięcy linków) z całej Europy. Jednak zaledwie 4 na 10 z nich zostało rozpatrzone pozytywnie dla użytkowników. Liderem pod względem liczby żądań jest Francja (prawie 90 tysięcy), z Polski natomiast napłynęło ponad 14,5 tysiąca zgłoszeń, z czego tylko 34 proc. linków faktycznie zostało usuniętych.

Google Raport Przejrzystości usunięcia

Do jakich stron najczęściej prowadzą linki, których pozbyć z wyszukiwarki chcieliby się użytkownicy? Liderem jest Facebook – ponad 3300 usuniętych odnośników. Na drugim miejscu znajduje się serwis ProfileEngine (niespełna 3300), a na najniższym stopniu podium stanął YouTube z wynikiem niemal 2400 usuniętych linków.

Google Raport Przejrzystości strony

Jak widać, Europejczycy chętnie korzystają z narzędzia. Czy to wszystko wpłynie jednak pozytywnie na naszą prywatność i wizerunek w sieci?

Źródło: Google, SlashGear

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!

Witaj!

Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

Połącz konto już teraz.

Zaloguj przez 1Login