Takie nadzieje ma przynajmniej Kazunori Yamauchi, CEO Polyphony Digital.
Wprawdzie nie doczekaliśmy się jeszcze premiery Gran Turismo 6, ale niektórzy z graczy juz teraz zaczynają myśleć o następnej odsłonie serii. Wygląda na to, że nie będzie trzeba czekać na nią szczególnie długo.
Być może dla niektórych takie zniecierpliwienie wyda się nieco dziwne. W tym miejscu należy jednak przypomnieć, że Gran Turismo 6 pojawi się jedynie na konsoli PlayStation 3, a wszyscy, którzy zdecydują się na zakup nowej platformy Sony również chcieliby cieszyć się produkcją Polyphony Digital.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to być może już w przyszłym roku na sklepowe półki trafi Gran Turismo 7 w wersji na PlayStation 4. Takie nadzieje ma przynajmniej Kazunori Yamauchi, CEO Polyphony Digital.
"Nie chcemy zbyt długo czekać z Gran Turismo 7. Najbardziej optymistyczny termin premiery? Przyszły rok. W GT6 musieliśmy maksymalnie dostroić oprogramowanie, aby wydobyć z PS3 wszystkie moce. PS4 jest znacznie mocniejsze, lepsze, więc myślę, że ogólna jakość gry również będzie dużo lepsza."
Na chwilę obecną pozostaje jednak czekać na Gran Turismo 6. Przypominamy, że premiera gry odbędzie się 6 grudnia.
Źródło: gamespot, spieletester
Komentarze
22GT7 kupię na pewno.
Zrobią je jak GT5 na szybko nie skończą byle by zarobić (nie wspomnę o setkach wydawców robiących gry coraz szybciej i coraz gorzej...) Póki co zaliczają jak dla mnie faila za failem od GT5. Platformę programistyczną mają banalną więc problemu nie powinno być o ile nie zachce im się mieć gry na wszystkie platformy (głownie chodzi o stare kapcie konsolowe) bo to automatycznie oznacza że i tak będzie starożytna plastikowa konsolówka aniżeli coś co będzie przypominać next gen (bo takich na horyzoncie jakoś nie widać). No cóż mają łatwo i tak samo prosty gatunek do robienia, przy ich funduszach "doświadczeniu" danych które już mają o autach to teoretycznie powinno wyjść coś półkę wyżej od Project Cars pod względem grafiki i jeszcze bardziej realistycznie niż wszystkie GT do tej pory. Jeżeli to nie będzie Next Gen to znaczy że ostatnia nadzieja gier wyścigowych umarła...
A "przyszły rok" to spekulacja najbardziej optymistyczna ;)