Domy z drukarki 3D - za kilka tysięcy dolarów, gotowe w mniej niż dobę
Icon i New Story wspólnie pracują nad koncepcją, którą można podsumować jako „domy z drukarki 3D”. Chcą stawiać budynki mieszkalne w mniej niż 24 godziny, biorąc za to mniej niż 10 tysięcy dolarów.
Niezwykle wygodne adidasy, zmieniająca kolory biżuteria, ludzkie organy czy smakowita pizza to jeszcze nie wszystko, co można stworzyć za pomocą drukarki 3D. Wprawdzie widzieliśmy już pokaz „wybudowanego” w taki sposób domu, ale firma Icon poszła jeszcze o krok do przodu.
Podczas SXSW teksańska firma Icon (wraz z New Story) zaprezentowała swój sposób na drukowanie w 3D domu, który nadaje się do zamieszkania. Aktualnie na „budowę” domu o powierzchni około 60-70 metrów kwadratowych potrzebuje 10 000 dolarów i 24 godzin, a z czasem obie te liczby mają ulec zmniejszeniu: do 4000 dolarów i zaledwie 6 godzin.
Jak to działa? Drukarka Vulcan (masywna, ale przenośna) tworzy dom warstwa po warstwie, wykorzystując w tym niestandardową mieszankę betonową o krótkim czasie twardnienia. Gdy ściany są gotowe, resztę wykonuje ekipa New Story: instaluje okna i drewniany dach oraz podłącza prąd i wodę – wszystko to zajmuje mniej niż dobę. W przyszłości także ten drugi etap ma być zautomatyzowany – za pomocą robotów i dronów.
Właściciele Icon chwalą się, że w Stanach Zjednoczonych stworzony w ten sposób dom (z salonem, sypialnią, łazienką i werandą) został oficjalnie uznany przez urzędników za nadający się do zamieszkania. Teraz zamierzają wybudować około 100 mieszkań w Salwadorze oraz kolejne w Boliwii i na Haiti. Tanie domy są potrzebne – według World Resources Institute dziś ponad miliard ludzi na świecie nie ma odpowiednich warunków do życia.
Icon i New Story - dom z drukarki 3D
Źródło: Quartz, The Verge. Foto: Icon
Komentarze
23Ale nie ma sie co oszukiwac - system wymysli cos co sprawi iz owy domek bedzie kosztowal 50 razy wiecej niz obiecuje nam to producent.
A podobno zyjemy w demokracji ;)
@Skaza
Zerknij sobie co sie dzieje w budynkach w Polsce po kleskach zywiolowych - powodzie, mini-huragany itd. bo to ze budynek stoi wcale nie oznacza ze jest dalej do zamieszkania.
Tutaj masz budynek zbudowany przy mniejszych nakladach pracy i materialow, w krotszym czasie, z wytrzymalszego materialu niz obecnie (domy w US to glownie plyta K-G plus zewnetrzna sciana w najlepszym przypadku z cegly).
To jest spora rewolucja i czy tego sobie zyczymy czy nie to w stosunkowo krotkim czasie tego typu budownictwo bedzie dominowalo na rynku.
https://www.onecommunityglobal.org/earthbag-village-heating-and-cooling/
Później nadchodzi gwałtowne załamanie pogody, huragan lub inna klęska żywiołowa i po takich domkach pozostają puste działki. USA jest dobrym przykładem taniego budownictwa, gdzie żywioł pozostawia po sobie całe kwartały przygotowane pod ponowne zagospodarowanie.
W dodatku ta altana jest co najwyżej dla jednego osobnika co nie ma rodziny!
Bo jak się ma rodzinę to w takiej altanie nie ma prywatności i jest duży problem bo z żoną nie miałoby się jak poświntuszyć kiedy za cienką ścianą są dzieci!