Intel zablokuje możliwość podkręcania układów Haswell na płytach głównych B85, H81 i H87
Wkrótce mają pojawić się aktualizacje mikrokodów, a potem wszystkie nowe procesory będą już w nią wyposażone fabrycznie.
Początkowo procesory Intel Haswell można było podkręcać tylko na płytach głównych z chipsetem Z87, ale niedawno poszczególni producenci wydali lub zapowiedzieli aktualizacje BIOS-ów, które wprowadzały taką możliwość także do tańszych modeli z podstawką LGA 1150. Chyba jednak nie do końca spodobało się to koncernowi z Santa Clara.
Jeszcze w tym tygodniu firma Intel planuje wydać nowe mikrokody do odblokowanych modeli Core i5 4670K i Core i7 4770K, które zablokują możliwość zmiany mnożnika na płytach głównych z chipsetem B85, H81 i H87. Szczegóły tego rozwiązania jeszcze nie są znane, ale najprawdopodobniej wkrótce wszystkie nowo produkowane egzemplarze będą wyposażone w takie oprogramowanie, bowiem klient nie ma obowiązku przeprowadzać takiej aktualizacji (choć może ona pojawić się np. w uaktualnieniach do systemu operacyjnego).
Pozostaje jednak pytanie, czy aby na pewno jest to dobre posunięcie ze strony producenta – tym bardziej, że podobno 4-ta generacja układów Intel Core sprzedaje się gorzej niż przewidywano, a przyzwolenie na tańsze podkręcanie mogłoby trochę poprawić tę sytuację. Mimo wszystko, zainteresowanym przyspieszaniem układów na tańszych płytach głównych, radzimy się trochę pospieszyć, gdyż wersje dostępne w sklepach powinny jeszcze zawierać stare oprogramowanie.
Firma ASRock jako pierwsza wprowadziła do swoich płyt opcję (Non-Z OC) podkręcania układów Haswell K na płytach głównych z chipsetami B85 i H87
Źródło: Hardware, DigiTimes, ASRock
Komentarze
611) "Zablokujemy, trololo"
2) Część ludzi się buntuje, druga część rzuca się do wykupowania zapasów sprzętu pozwalającego na tanie podkręcanie
3) Chwilę przed datą wprowadzenia intel ugina się pod naporem krytyki i rezygnuje z pomysłu
4) Ludzie zadowoleni, bo nadal można podkręcać + intel zadowolony, bo zrobił tych co pobiegli do sklepu w balona i wyprzedał dużo sprzętu - profit?
Ja tak zrobiłem i wydajności mi nie brakuje, a mam 2500k na 4.0 ghz. Moim zdaniem warto będzie się przesiąść dopiero na 14nm. Na razie jest za mały postęp technologiczny.
Oni tak się zasiedzieli na pozycji lidera runku CPU X86 (szkoda że w ogromnej części poprzez wieloletnie lewe praktyki na praktycznie wszystkich kontynentach) że nawet już się nie obawiają o reakcję klientów na takie sztuczne blokowanie funkcjonalności...
Wersja śląska:
"Przidzie kryska na matyska"
Bardzo nie lubię takich praktyk, choć wiem, że gdyby producent na "A" był liderem na rynku, tez stosowałby podobne zagrania.
Cóż, do póki nie poprawią wydajności i przedrzymskim energooszczędności człowiek będzie skazany na jednego producenta.
Ich poczynania przypominają mi działania Polskiego rządu w przeciągu ostatnich kilkunastu lat...
Jakiej konkurencji??
Zupełnie nieoczekiwane oblicze braku konkurencji, napędzanie klientów konkurentowi. ;-D