Rozwiązanie problemu z mikroplastikiem może być bliżej niż myślisz. Tak wynika z badania przeprowadzonego na Uniwersytecie w Princeton.
Ale jaja! Możesz mieć na talerzu broń do walki z mikroplastikiem
Mikroplastik stanowi olbrzymi – i coraz większy – problem. Szacuje się, że na dnach oceanów znajduje się 14 milionów ton takich małych drobinek tworzywa sztucznego, a przeciętny człowiek (jak podaje WWF) wdycha lub wypija w ciągu tygodnia dość mikroplastiku, by wyprodukować z niego kartę kredytową. Przedostaje się do naszego przewodu pokarmowego, a ostatnio nawet wykryto mikroplastik we krwi. Naprawdę duże zagrożenie stanowi on dla morskich zwierząt.
A co gdybym ci powiedział, że rozwiązanie mikroplastikowego problemu możesz mieć tuż przed swoimi oczami podczas pałaszowania pożywnego śniadania? Naukowcy z Uniwersytetu w Princeton przeprowadzili eksperyment, z którego wynika, że najlepszą bronią przeciwko mikroplastikowi mogą okazać się… jaja. Zwykłe zwierzęce jaja poddane odpowiedniej obróbce wykazują niezwykle dużą skuteczność w walce z supermałymi drobinkami tworzywa sztucznego zalegającymi w morskiej wodzie. Jak dużą? Nawet 99%!
Nie wystarczy – rzecz jasna – wrzucić jajka do oceanu, ani nawet milionów takich jajek i tylko patrzeć jak mikroplastik znika. Zawarte w nich białka mogą jednak posłużyć do utworzenia lekkiego, porowatego aerożelu. Liofilizacja i podgrzanie białek do temperatury 900 stopni Celsjusza w przestrzeni pozbawionej tlenu skutkuje powstanie mieszanki węglowej. To właśnie ona cechuje się charakterystyką, o której przed momentem wspomniałem.
Aerożel z białek jaj (foto: Shaharyar Wani)
Są plusy i minusy – jak zawsze
Rozwiązanie ma szereg zalet. Przede wszystkim wykorzystuje się tu łatwo dostępny i tani w produkcji materiał organiczny. Nie potrzeba nie wiadomo jakiej energii ani hektolitrów wody, a więc i ekonomicznie, i ekologicznie mogłoby to być bardzo opłacalne.
Są też jednak oczywiście minusy. Między innymi masowa produkcja jest póki co utrudniona ze względu na niedoskonały proces produkcyjny, ale przede wszystkim poświęcenia wymaga jeden z najbardziej wartościowych środków żywnościowych. Naukowcy przekonują jednak, że inne białka mogą okazać się nie mniej skuteczne.
Zwalcza mikroplastik i… sól
Co więcej, na walce z mikroplastikiem wcale ta historia się nie kończy, bo broń okazuje się także skuteczna w procesie odsalania wody morskiej. W tym przypadku efektywność jest tylko odrobinę niższa – wynosi około 98%. Przy okazji można by więc spróbować rozwiązać problem z niedostateczną ilością wody pitnej na świecie.
Ta cecha rodzi jednak jeszcze jeden problem: usuwanie soli nie jest raczej pożądanym zjawiskiem w morzach i oceanach. Mówiąc wprost: rozwiązanie wydaje się genialne, ale zastosowanie może znaleźć tylko w określonych warunkach. Nie jest więc receptą na cały problem z mikroplastikiem, ale… tak naprawdę tej recepty i tak trzeba by szukać gdzie indziej. Przede wszystkim należałoby bowiem doprowadzić do sytuacji, by jak najmniej mikroplastiku faktycznie trafiało do wody. To wymaga jednak olbrzymich zmian w wielu branżach produkcyjnych.
Źródło: Princeton University, Engadget
Komentarze
5...bo już nawet AdBlock nie pozwala zablokować niepotrzebnych reklam pomiędzy artykułem a komentarzami.