Koniec spekulacji, koniec domysłów – to już pewne, Kingdom Come: Devilverance II nadchodzi. Chyba nie trzeba będzie nawet na ten tytuł zbyt długo czekać. I dobrze, bo po tym co pokazali twórcy podczas jego pierwszego pokazu wielu fanów „jedynki” zapewne popłacze się ze szczęścia.
Na ten dzień czekała masa graczy. Znakomite Kingdom Come: Deliverance z 2018 roku w końcu doczeka się bezpośredniej kontynuacji. Co prawda tytuł ten nie miał zbyt dobrego startu – trapiła go masę najróżniejszych błędów, ale z czasem wszystko poszło w niepamięć, a gracze docenili tego niezwykłego, średniowiecznego erpega podbijając jego wynik sprzedażowy do, bagatela, 5 milionów egzemplarzy. Dalszy ciąg historii Henryka, syna wiejskiego kowala, wydawał się przesądzony, choć stojące za tą niezwykłą produkcją Warhorse Studios wyraźnie ociągało się z zapowiedzią kontynuacji. Ostatnio jednak zaczęły pojawiać się pogłoski o Kingdom Come: Deliverance II. Teraz już wiemy, i to oficjalnie, że były prawdziwe.
Kingdom Come: Deliverance II – dużo większy projekt, dużo większe ambicje
To raczej było wiadome, że przy okazji „dwójki” twórcy będą chcieli sięgnąć wyżej. Okazuje się jednak, że Kingdom Come: Deliverance II znajduje się w produkcji już od… 6 lat, a więc pracę ruszyły niemal od razu po premierze „jedynki”. Przez ten czas powiększył się też zespół studia, które liczy obecnie 250 osób, a to oznacza dużo większe możliwości.
Twórcy chwalą się, że w końcu udało im się stworzyć grę, o jakiej zawsze marzyli, a nie mieli na to ani środków, ani umiejętności. Teraz już je mają co zresztą widać w skali całego projektu – świat Kingdom Come: Deliverance II jest teraz dwukrotnie większy. Wygląda dużo lepiej, co zresztą możecie zobaczyć sami w pierwszym ujawnionym materiale z gry.
Akcja Kingdom Come: Deliverance 2 rozgrywać się będzie w Czeskim Raju, a później w mieście znanym jako Kutna Hora (Kuttenberg). A skoro to bezpośrednia kontynuacja pierwszej przygody znów wcielimy się w Henryka, którego, jak przystało na grę RPG, będziemy mogli niejako „zbudować” wedle własnego uznania. Możemy być złodziejem, łotrem czy pijaczyną - ludzie zapamiętają nasze akcje i uczynki. Twórcy chwalą się też odświeżonym, bardziej przystępnym, a jednocześnie całkiem rozbudowanym systemem walki, świetną ścieżką dźwiękową oraz ponad pięcioma godzinami przerywników filmowych opowiadających historię naszego bohatera. Wygląda więc na to, że Warhorse Studios odrobiło lekcję i już wkrótce zaserwuje nam nie lada kontynuację. Kingdom Come: Deliverance II ma mieć swoją premierę jeszcze w 2024 roku na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X.
Źródło: Warhorse Studios
Komentarze
1