MSI zachęca do kopania kryptowalut na laptopie - to nie jest dobra informacja dla graczy
Kopanie krypotowalut to kontrowersyjny temat – z jednej strony mamy pomysł na dochodowy biznes, ale z drugiej powód frustracji graczy. Firma MSI najwyraźniej nic sobie z tego nie robi, bo wpadła na pomysł, by… reklamować jeden ze swoich laptopów jako koparkę kryptowalut.
MSI zachęca klientów do kopania kryptowalut na laptopie
Na stronie MSI niedawno pojawił się artykuł, w którym producent opisuje osiągi laptopa MSI GE76 Raider (jednego z najlepszych modeli dla graczy). I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że chodzi o osiągi w kopaniu kryptowalut.
Konfiguracja z procesorem Intel Core i9-10980HK i kartą graficzną Nvidia GeForce RTX 3080 osiąga wydajność na poziomie 52,8 MH/s (przy wykorzystaniu algorytmu DaggerHashimoto z oprogramowaniem NiceHash). Wydajność można zatem porównać do desktopowej karty Radeon RX 5700 czy GeForce RTX 3070.
Mało tego! Producent już zapowiedział drugą część artykułu - po miesiącu mamy się dowiedzieć, czy kopanie kryptowalut na laptopie w ogóle jest opłacalne.
Dlaczego promowanie kopania kryptowalut na laptopach nie jest dobrym pomysłem?
Oczywiście, każdy może robić ze swoim laptopem co tylko mu się podoba. Mamy jednak wątpliwości, czy promowanie laptopów jako koparki kryptowalut jest najlepszym pomysłem. Sytuacja na rynku kart graficznych nie wygląda najlepiej, podkupywanie sprzętu przez górników powoduje frustracje graczy. Ostatnio boleśnie przekonała się o tym firma Zotac, która została wręcz zlinczowana za promowanie kopania na grafikach.
Jeżeli podobna sytuacja nastąpi na rynku laptopów (a chińscy górnicy już budują koparki z laptopów), taka sama reakcja może spotkać MSI. Z graczami się nie zadziera… albo przynajmniej nie robi się tego otwarcie.
Źródło: MSI, VideoCardz
Zobacz więcej o kopaniu kryptowalut:
- Chcesz kopać kryptowaluty? Lepiej jeżeli przeprowadzisz się do Niemiec
- AMD wyda karty graficzne do koparek kryptowalut - gracze powinni się cieszyć?
- GeForce RTX 3080 Ti nie zadowoli kopaczy kryptowalut? Jest nadzieja dla graczy!
Komentarze
21Ktoś w dziale marketingu na łeb upadł.
Od dziś omijam wszystkie produkty MSI
Płońcie w piekle :)
Zresztą jedynym krajem gdzie kopanie na laptopach może być opłacalne to chiny, pokopią, a potem sprzedadzą na aliexperss jako nowe, a ludzie będą łykali laptopy pokoparkowe bez gwarancji...
Ale i tak u nas zaraz będę się bał brać laptopa bez 5-cio letniej gwarancji bo kto wie z jakiej dystrybucji będzie pochodził...
Czy pokazanie przez producenta laptopów wydajności w koparce ma sens? TAK, bo dzięki temu wszystko co wyprodukują, schodzi na pniu, a nawet sprzedają drożej, bo kopacze jak kupują większe ilości, zgłaszają się do producenta bezpośrednio. Dzięki temu kopacze kupują taniej, producent sprzedaje nieco drożej, bo nie dają zarobić całej masie pośredników. W detalu jest to niewykonalne.
O co możemy mieć pretensje? Tak naprawdę jedynie o to, że do GPU, nie ma dedykowanych akceleratorów do koparek, które to akceleratory zwróciłyby się szybciej od GPU. Producenci grafik spokojnie mogą takie akceleartory wyprodukować, ale oni nie chcą tego zrobić.
Akcelerator kontra GPU ma taką wadę, że musi być sporo tańszy, bo potem się go już nie odsprzeda, zaś GPU (nieważne czy dedykowana grafa do desktopa czy laptop dla graczy) się potem odsprzeda, zanim jeszcze straci wartość rynkową.
Czy w końcu kopanie się przestanie opłacać? nie żyjcie w tym złudzeniu. jak BTC przestało się już opłacać na GPU (kopie się tylko na ASIC), to powstały kolejne krypto waluty, i tak to będzie trwało w nieskończoność.
Właściwie to zyski będą nie większe jak 500zł miesięcznie.
Ciekawe czy można by liczyć na 100 DOGE dziennie …