Chyba nie tak wyobrażano sobie losy Mass Effect: Andromeda. Gra pod wieloma względami wypada poniżej oczekiwań.
Sięgnęliście po Mass Effect: Andromeda i liczyliście, że w przyszłości pojawią się fabularne dodatki? Wygląda na to, że podobny scenariusz nie doczeka się realizacji.
W przeciwieństwie do poprzednich odsłon serii, Mass Effect: Andromeda obejdzie się najprawdopodobniej bez rozszerzeń przedstawiających dodatkowe wątki fabularne. Wprawdzie nie można mówić o oficjalnym stanowisku producenta, ale sprawę jako już przesądzoną przedstawia serwis Kotaku, który otrzymać miał potwierdzenie z kilku źródeł związanych z BioWare.
Podawane powody takiego stanu rzeczy nie są zaskakujące. Wymienia się tutaj bowiem chłodniejsze od oczekiwań przyjęcie gry, a także ostatnie ruchy kadrowe w BioWare. Przypomnijmy, że jeszcze w maju ogłoszono tam redukcję etatów.
Mass Effect: Andromeda zadebiutował 21 marca. Co konkretnie spowodowało, że tytuł ten oceniany jest niżej od poprzedników? Jakiś czas temu przedstawialiśmy Wam wszystkie grzeszki Mass Effect Andromeda.
Źródło: USgamer, Kotaku
Komentarze
19No ciekawe czemu tak się stało? Może gra była kiepska? Historia bez polotu, napchana dziesiątkami bezsensowych misji? Optymizacja była nie dopracowana? Gra miała setki bugów, mniejszych i większych? Nie dość że to wszystko na raz to jeszcze zlecili zrobienie Mass Effect czyli perełki od BioWare pod-studiu które wcześniej robiło dodatki i dlc to innych gier.
To tak jak bym ja jutro miał zacząć budować dramach chmur w Nowym Yorku ponieważ mam 100h+ w SimCity...
Kto normalny by się zgodził na wypuszczenie tak oczekiwanego AAA i za razem kontynuacji wyśmienitej serii (mówce co chcecie ale dla mnie ME jest na liście "Must Have" każdego gracza), w takim stanie? Nawet jakiś analityk z finansów patrzący cały dzień na stan akcji i tabelki w Excelu od razu by zauważył te wszystkie błędy i skopane animacje...
I tak przez pazerność EA my dostaliśmy kiepski produkt, a oni w złości ze nie rzucilismy się na Andromede zakopią tak świetnie uniwersum na wiele lat, zamiast powiedzieć: Dobra skopaliśmy, poczekajcie ogarniemy to przez najbliższe miesiące. Przecież już tak było z zakończeniem ME3, kto grał ten pamięta.
Co gorsza (jak już wspominał Dudi4fr), Mass Effect zostanie porzucony na wiele lat, mimo że na pierwszy rzut oka widać, że ME:A to tylko wstęp do serii.
Witajcie w dorosłym życiu....
Efektem pośrednim rządów exela jest zabicie też serii Sims.
Sims 4 okazał się kosmiczną klapą, a była to kura znosząca złote jaj - większe i więcej niż seria ME
Wypuszcza szajs a później sapie:
"Podawane powody takiego stanu rzeczy nie są zaskakujące. Wymienia się tutaj bowiem chłodniejsze od oczekiwań przyjęcie gry..."
I jeszcze łaskawie wprowadzą wyciętą zawartość :)