Szybciej niż światło – tak, to nie żart. Tym razem naukowcy mają poważny problem z wytłumaczeniem wyników swoich obserwacji. Wszystko zaczęło się od eksperymentu, który nazywa się podobnie jak pewna norweska przeglądarka internetowa.
Prędkość światła zgodnie z obecnym stanem wiedzy równa jest 299 792,458 km/s i jest nieosiągalna dla jakiegokolwiek ciała, które ma masę spoczynkową różną od zera. Dotyczy to nas, procesora Intel Core i7, statków kosmicznych, a także bardzo ciekawych cząstek elementarnych, które nazywane są neutrinami.
Kiedyś sądzono, że ich masa jest równa zeru, ale późniejsze obserwacje skłoniły naukowców do stwierdzenia, iż mają one bardzo małą, ale jednak masę. Teraz neutrina mogą stać się powodem do kolejnej rewolucji w nauce. Ale po kolei.
Detektor OPERA waży niespełna 2000 ton
Skąd biorą się neutrina? Źródeł neutrin może być wiele - najbardziej nam znanym jest Słońce, gdzie neutrina produkowane są w reakcjach jądrowych. Ale neutrina powstają także w reakcjach zachodzących w naukowych ośrodkach badawczych. Np. w CERNie wytwarzane są one przez akcelerator SPS (Super Proton Synchrotron).
Neutrina da się zaobserwować, tylko że jest to piekielnie trudne. Dla tych cząstek materia jest praktycznie przezroczysta. Dlatego detektory muszą wykorzystywać ogromne ilości substancji, które są podatne na reakcje z neutrinami. Jednym z nich jest
OPERA zlokalizowana 1,4 kilometra pod ziemią we włoskim Gran Sasso.
Fizycy postanowili sprawdzić jak szybko docierają do OPERY neutrina powstające w SPS. Z obserwacji w samym CERNie wiadomo kiedy powstają, a OPERA jest w stanie podać czas ich przybycia do odległego o ponad 700 kilometrów Gran Sasso (odległość znana z dokładnością do 20 centymetrów) - w rzeczywistości pomiary były nieco bardziej skomplikowane, gdyż neutrin nie da się tak łatwo zidentyfikować.
Takie oto własnej roboty elektroniczne konstrukcje wykorzystywane są w OPERZE
Przez 3 lata przeanalizowano ponad 15 tysięcy strumieni neutrin powstających w CERN, a wynik zaskoczył wszystkich. Neutrina poruszają się szybciej niż prędkość światła. Światło pokonałoby drogę 730 km w 2,4 milisekundy (tyle co opóźnienie w szybkiej sieci), neutrina zrobiły to szybciej o 60 nanosekund (1 milisekunda = milion nanosekund). Różnica dla zwykłego obywatela żadna, ale dla fizyka katastrofalnie duża. Błąd pomiaru to najwyżej 10 nanosekund.
Piątkowa konferencja poświęcona wynikom obserwacji. Wielu naukowców nie wierzy w te rewelacje, nawet sami odkrywcy podchodzą do sprawy bardzo sceptycznie.
Czy poprawnie uwzględniono prawa fizyki? Dane przed upublicznieniem były analizowane przez długie miesiące. Same pomiary były wykonywane na tyle długo (przy dokładnym uwzględnieniu pomiarów geodezyjnych), że wątpliwym jest, aby popełniono prosty błąd. Jeśli można wytknąć braki to być może leżą one w niedostatecznym zrozumieniu "zrozumianych" przez nas zjawisk. I dlatego wyniki zostały dzisiaj upublicznione, a każdy kto choć trochę zna się na fizyce może spróbować pomóc je obalić lub potwierdzić.
Jak wszystko okaże się nieprawdą, to będzie wiadomo kogo winić :)
Co się stanie jeśli wyniki zostaną potwierdzone? Na pewno będzie trzeba poprawić standardowy model, który definiuje prawa fizyki rządzące Wszechświatem. Choć nie do końca. Obecna fizyka jest pełna teorii, np. strun, które być może pozwolą wyjaśnić obserwacje.
Jaki wpływ dla nas i dla komputerów będą miały ogłoszone rewelacje? Wszędzie mówi się o podróżach w czasie. A coś bardziej przyziemnego - komputery. Szybsze raczej nie będą …. ale zaraz, zaraz, czy na pewno? Przecież nauka jest nieprzewidywalna i „nigdy” nic nie wiadomo.
Więcej o ciekawych wydarzeniach naukowych:
- Odkryli grafen - dostali Nobla z fizyki
- Molibdenit - nowa nadzieja elektroniki lepsza od grafenu
- Wydajemy 76 mld dolarów Apple - Ogniwa paliwowe
Źródło: Nature
Komentarze
69poza tym milion raza bardziej prawdopodobne jest to że to urządzenie się spóźniło z odczytem ( na fotce widać AMD ale ja do nich nic nie mam )
czy to sprawi że miejsc pracy będzie więcej czy tylko książki od fizyki dostaną nowe wydanie ?
Będzie trzeba poprawić "fizykę", bo teoria względności już jest obalona - oczywiście w szkole nauka fizyki się nie zmieni, ale dla nauki jest to ogromna zmiana.
Teoria strun istnieje bo nikt nie zdołał jej obalić, ale z drugiej strony jest teorią, bo nikt jeszcze jej nie udowodnił, może to pomoże z tej teorii zrobić twierdzenie, albo fakt.
równania Newtona nie przestały być aktualne, jak Einstein opublikował swoja teorie,
nadal do wysłania człowieka w kosmos wystarczy Newton,
tam gdzie Newton się już nie sprawdza korzystamy z równań Einsteina ale i one nie mają sensu jeżeli weźmiemy pod uwagę fizykę kwantową-tam korzystamy z modelu standardowego,
Marzeniem Einsteina była teoria która jednoczyła by świat życzy małych i dużych być może ze będzie nią teoria M(strun) kto wie,
poki co nic nie może poruszać się szybciej od światła a szczególnie nic co ma masę.
Tu są ciekawe rzeczy co by sobie przypomnieć nieco z fizyki, ehhh, człowiek w LO był na wojewódzkim konkursie z fizyki, a teraz po długich latach wiedza żałosna jak w gimnazjum, sporo rzeczy zapomniało się...:)
Więcej takich niusów na benchu! Człowiek nosa poza komputery nie wystawia a powinien.
Mimo że jestem umysłem humanistycznym to z przyjemnością przeczytałem od góry do konca :)
2 fizyków z amerky ponoc sadza ze wszechwsiat niepochodzi od wilekiego bubuchy tylko jest to powstawanie cyklicczne i są na to dowody filik jakis oglądałem o tym ;)
2 żeby pomiar miał rzeczywisty sens to trzeba byłoby puścić neutrina w dwie strony(co jest nie bardzo możliwe) i zmierzyć czas przy pomocy jednego zegara.
3 Trzeba byłoby puścić równolegle wiązkę światła i zrobić pomiar porównawczy.
4 Każdy zegar znajdujący się w innym miejscu obojętnie gdzie był synchronizowany pracuje teoretycznie w innej czasoprzestrzeni i nie jesteśmy w stanie tego policzyć z wytaczającą dokładnością aby zrobić taki pomiar.
5 Wiązka neutrin przeszła poprzez skorupę ziemską gdzie musiało nastąpić niepoliczalne zakrzywienie przestrzeni.
6 Sama wiązka neutrin mogła zakłócić czasoprzestrzeń.
7 Od wielu lat bywały pomiary w których neutrina były szybsze od światła, ale ostatecznie jednak wszystko było ok a czy energia ma 3GeV czy 0,8 GeV nie ma większego znaczenia jeśli prędkość idzie zgodnie z relatywistką.
Podsumowując, bałaganu i zamieszania narobili pismacy humaniści, którzy nie kumają tego o czym piszą.A "cernowcy" robili w każdym oświadczeniu powtarzali ten sam błąd i tego nie wykumali.