Na Uniwersytecie Xidian, w Chińskiej Akademii Nauk i kilku innych ośrodkach prowadzone są intensywne badania nad niepokojącym zjawiskiem uzależnienia się ludzi od gier online. W Chinach zjawisko to występuje w bardzo dużej liczbie przypadków. Uzależnienie powoduje wiele problemów w relacjach międzyludzkich, by w skrajnych przypadkach przyjąć formę agresji, niedostosowania do życia w społeczeństwie, powodować duże problemy w pracy czy szkole.
Chińskie źródła donoszą, że niemal 14% graczy jest uzależnionych od gier online, co daje zastraszającą liczbę około 24 mln nałogowych graczy!
Naukowcy przebadali grupę... 18 uzależnionych graczy, którzy oddawali się internetowej rozrywce przez więcej niż 10 godzin dziennie oraz grupę kontrolną składającą się z graczy, którzy nie wykazywali objawów nałogu i grali co najwyżej 2 godziny dziennie.
Podczas badań używano między innymi rezonansu magnetycznego, by zobrazować aktywność mózgu u testowanych graczy. Dodatkowo dzięki specjalnemu systemowi obrazowania sprawdzano jaki procent mózgu stanowi tak zwana istota szara. U nałogowych graczy jej objętość była mniejsza o niemal 20% niż miało to miejsce w przypadku nieuzależnionych badanych. Według specjalistów taki „ubytek” istoty szarej może powodować nie tylko zamknięcie się w sobie, wycofanie, ale nawet agresję i brak zahamowań w wielu działaniach.
Niebieskie i zółtoczerwone obszary to najbardziej widoczne zmiany w mózgu uzależnionych
Naukowcy nie poprzestali na tym i sprawdzili także istotę białą, w której także odnaleźli istotne zmiany i różnice względem mózgów osób wolnych od nałogu. Problemy z tymi obszarami mogą powodować duże problemy w zapamiętywaniu informacji i podejmowaniu decyzji – gracze często wiele działań podejmują niemal instynktownie reagując na rozwój wydarzeń w świecie gry.
Żółtym kolorem oznaczono zredukowane obszary mózgu uzależnionego gracza
Większa grupa przebadanych osób (przy danych o liczbie uzależnionych przebadano mikroskopijną ilość graczy) dałaby pewnie dokładniejsze wyniki, jak też informacja, czy testowani gracze byli uzależnieni od dziecka czy tylko od kilku lat.
Czy też uważacie, że uzależnienie od gier dotyka coraz większej grupy ludzi?
Więcej o problemach graczy:
- Sega potwierdza: 1,3 mln zhakowanych kont
- Codemasters straciło prywatne dane graczy
- Chińscy więźniowie zmuszani do grania w World of WarCraft
- Grasz? Będziesz gruby!
Źródło: plosone.org
Komentarze
79"Czy też uważacie, że uzależnienie od gier dotyka coraz większej grupy ludzi i może prowadzić do zmian w mózgu?" - pytanie równie głupie co naiwne. A skąd powiesz mi czytelnicy tego portalu mają to wiedzieć (zwłaszcza, że większość z nich to podstawówka i gimnazjum)? Studentów medycyny raczej tu nie ma, więc kpisz, czy o drogę pytasz, licząc, że ktoś udzieli sensownej odpowiedzi na to pytanie?
Takie wnioski, to mozna wysnuc na grupie kilkuset graczy badanych przez wiele lat a nie na kilkunasto jednorazowo - no chyba ze trzeba na szybko zalegitymizowac dzialania rzadu tworzacego kolejne osrodki odwykowe - bedace w istocie kolejna inkarnacja karnych obozow pracy czy innych psychuszek.
Takie wnioski, to mozna wysnuc na grupie kilkuset graczy badanych przez wiele lat a nie na kilkunasto jednorazowo - no chyba ze trzeba na szybko zalegitymizowac dzialania rzadu tworzacego kolejne osrodki odwykowe - bedace w istocie kolejna inkarnacja karnych obozow pracy czy innych psychuszek.
Takie wnioski, to mozna wysnuc na grupie kilkuset graczy badanych przez wiele lat a nie na kilkunasto jednorazowo - no chyba ze trzeba na szybko zalegitymizowac dzialania rzadu tworzacego kolejne osrodki odwykowe - bedace w istocie kolejna inkarnacja karnych obozow pracy czy innych psychuszek.
http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=588761&n=5
Jakie będzie rozwiązanie tego problemu i jak będzie wielka skala zjawiska w przyszłości, tego dowiemy się prawdopodobnie w ciągu najbliższych lat.
Zaobserwowałem, że młodzież w wieku gimnazjalno-wczesnolicealnym (chyba za długi słowo :D) mają coraz częściej problemy ze skupieniem uwagi, choćby przez 45 minut. Może to kwestia życia w środowisku, które przytłacza ogromem informacji - to też wg badań spowodowało zmiany w mózgu. Czyżby czas zapoznać młodych z leciwym już ale świetnie trzymającym się cs'em ?
Słowem końca, gram sporo, kiedyś jeszcze więcej i studiuję jeden z kierunków ścisłych z sukcesami. Może czas przeprowadzić podobne badania w Polsce ? ;>
PS. Pokrakk - zaszalałeś.
Każdy średnio rozgarnięty wie, że opisane reakcje są typowe dla każdego rodzaju uzależnienia.
Gry sa fajne, tak samo jak wodka.... pod warunkiem ze ktos zna umiar ;)
Może nie mieli ich od urodzenia i dlatego właśnie są podatni na uzależnienia.
Wniosków z tych badań można wysunąć mnóstwo.
@ kolbooc
+1 ;)
I czy to nie wywołuje frustracji,agresji itp czynników,
już o zmęczeniu nie wspominając?
To musi siać dopiero spustoszenie w mózgu jak taka rozrywka jaką jest granie takie szkody robi:)
(w dodatku jestem dobrym studentem z jedną z najwyższych średnich na roku)
A mama od małego mówiła zostaw ten komputer..
Nie jestem uzależniony, po prostu lubię grać w wolnym czasie :P
(w dodatku jestem dobrym studentem z jedną z najwyższych średnich na roku)"
Bardzo mało mnie to obchodzi
potrafię, jak mi się nudzi rozłożyć kompa i go ponownie złożyć
Krzychu Ty tego nie zrozumiesz. Ja grając w Metina US nauczyłem się lepiej angielskiego niż w szkole. Nawet coś po Hiszpańsku umiem. Ale zgadzam się, że dają nałóg. Tibia niczego nie uczy, zatrzymujesz się w miejscu. Oczywiście grałem tydzień, bo ta gra mnie dobija. A 2 lata w metina to oprócz świetnego angielskiego - zmarnowałem ten czas.
Turn ja także:) Uwielbiam rozkładać kompa, a szczególnie tego z gwarancją:D.
Boncorek to idź, ja wolę klub, ale to prawie to samo.
Podsumowując są ludzie którzy bez komputera i bez nałogów są "tacy". I to ich trzeba leczyć. Nałogowcy w końcu sami się połapią, że stracili życie.