Policja zaczyna interesować się osobami, które kupiły tanie klucze do Windows 10
Zabrzmiało interesująco? Póki co nie chodzi o polską, ale niemiecką policję. Wygląda na to, że rozpoczęła ona dość szeroko zakrojone działania, które wydają się być wymierzone w sprzedawców, ale samym użytkownikom niczego dobrego też nie przynoszą.
Tanie klucze do Windows 10 na celowniku niemieckiej policji
Informacje pochodzą wprost zza naszej zachodniej granicy, jako pierwszy podał je tamtejszy portal Tarnkappe.info. Powołuje się na rozmowy z kilkoma osobami, które otrzymały wezwanie w celu złożenia wyjaśnień. Wszystkie takie osoby łączy jedno - swojego czasu (niekiedy nawet kilka lat temu) kupiły klucz licencyjny systemu Windows 10 (w różnych sklepach internetowych) w bardzo niskiej cenie.
Istotne jest, iż wspomniane osoby występują tutaj w roli świadków, co jednak może sprawić, że finalnie też poniosą konsekwencje działań policji. W najgorszym przypadku mogłoby dojść np. do przeszukania domu lub mieszkania świadka i zabezpieczenia ewentualnych dowodów, a później być może do wyznaczenia grzywien.
Problem z tanimi kluczami istnieje od dawna
I mogłoby nie oznacza, że tak się stanie. Niemiecka policja najprawdopodobniej celuje tutaj w handlarzy, wedle Tarnkappe.info może chodzić nie tylko o sprzedaż nielegalnego oprogramowania i naruszenie praw autorskich, ale o jeszcze poważniejsze zarzuty w postaci prania brudnych pieniędzy.
Bywało już, że tego typu wezwania doręczne użytkownikom (kupującym) nie były obarczone nawet obowiązkowym stawiennictwem. Nie jest to bowiem coś zaskakującego. Tyle tylko, że to właśnie teraz działania niemieckiej policji wydają się zakrojone na zdecydowanie szerszą skalę.
Niestety bez oficjalnych komunikatów (a tych brakuje) trudno o dokładny obraz całości. Pewne jest jedynie tyle, że tanie klucze licencyjne są bardzo popularne i łatwo dostępne, nie tylko w Niemczech. Temat handlu nimi co jakiś czas powraca i nie zanosi się na to, aby w najbliższej przyszłości wszystko zostało unormowane, wyjaśnione i przestało stanowić prawne problemy. Zazwyczaj omawiane klucze opisywane są jako używane. Odpowiedź na pytanie, jak często to jedynie zasłona stanowi największy problem.
Źródło: softpedia, Tarnkappe.info
Warto zobaczyć również:
- Microsoft szykuje się do dużej zapowiedzi. Zobaczymy „The New Windows”
- Windows 10 z lewitującym menu Start
- Bootowalny pendrive USB z Windows
Komentarze
56To Windows 10 pro kupiony za 50zł z Alle może być nielegalny?
Przecie w opisach aukcji podają nawet sygnaturę wyroku TSUE stwierdzającego że sprzedaż takiego systemu jest w pełni legalna (Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej potwierdzający prawo do odsprzedaży)
I jak tu rzyć???
Tam się połacze tu coś wyśle .... hehe
W tym samym czasie LINUX za darmo :) ostatnio nawet nie musałem instalować sterownika do drukarki po prostu działa !
z drugiej strony, jeśli ktoś w ogóle się zdecydował na piracenie, to zamiast się narażać i kupować jakieś tam klucze na portalach, lepiej po cichu samemu sobie wygenerować. na jedno wychodzi pod względem prawnym, lecz nie zostaje ślad zakupu.
odrębna kwestia, to tzw. używki po złomowanych komputerach. tak zgadza się, w EU można przenosić licencję pomiędzy komputerami, ale .... trzeba być w fizycznym posiadaniu komputera, na którym pierwotnie była zainstalowana licencja OEM. problem w tym, że kupując używkę na takim alledrogo, oryginalnego złoma *nie otrzymamy*, zazwyczaj jedynie klucz do wpisania emailem albo co najwyżej naklejkę z wydrukowanym kluczem. nie spotkałem się aby było możliwe pozyskanie karty licencyjnej, analogicznej do wersji BOX.