Firma Power Color ujawniła dzisiaj na swojej stronie swoją propozycje niskoprofilowej karty ATI Radeon HD5750. Będzie to model skierowany przede wszystkim do właścicieli komputerów typu HTPC.
Warto przeczytać: | |
Dla utrzymania odpowiedniej temperatury karty zastosowano w niej niereferencyjne chłodzenie złożone z dwóch wentylatorów oraz z długiego, dwuslotowego radiatora, który zakrywa zarówno rdzeń procesora graficznego, jak i pamięć oraz tranzystory MOSFET. Mimo tak dobrego chłodzenia producent postanowił nie zajmować się podkręcaniem, więc HD5750 pracuje ze standardowym taktowaniem - 700 MHz dla rdzenia oraz 1150 MHz dla 1GB pamięci GDDR5.
Power Color wyposażył swoją nową konstrukcję w bardzo dobrej jakości stałe kondensatory typu Solid State, stałe dławiki (Solid-state) oraz DrMOS. Do dyspozycji będziemy mieli cyfrowe wyjścia DVI oraz HDMI, jak również zwykłe D-sub. Według producenta owa karta jest w stanie zapewnić użytkownikom HTPC dostateczną wydajność by odtworzyć wysokiej jakości filmy HD, czy Blu-ray, a nawet komfortowo pograć. Chociaż przepustowość 128-bitowej szyny pamięci na pewno da nam się we znaki. Na razie nie została podana ani cena, ani data sklepowej premiery tego modelu.
Źródło: PowerColor
Polecamy artykuły: | ||
Programy dla pasjonatów fotografii cyfrowej | 100 najlepszych gier XX wieku cz. 3 | Sztuczki i porady do Windows 7 na lepszą pracę |
Komentarze
17Narobili tego dziadostwa - zamiast wyprodukować jeden dobry produkt to wolą 10 które zaraz się zepsują
A szczerze wątpię, żeby tak się stało.
tak to juz jest jak sie kopiuje z innego newsa i zle przepisze.
kondenstatory sa typu SOLID STATE, a DRMOS to rodzaj tanzystorow bipolarnych
Solid State to po prostu ciało stałe, co jest dość oczywiste w przypadku układów scalonych.
Ponieważ tranzystor bipolarny jest zbudowany z dwóch kondensatorów MOS, także tu nie ma pomyłki. Przy czym nijak ma się to do możliwości PowerColor, która to firma własnymi liniami technologicznymi nie dysponuje i może co najwyżej montować układy z dostępnych elementów.
BTW, przejrzałem program fizyki w gimnazjum i FAKTYCZNIE, nie ma tam kondensatora.
Następnych pokoleń nie będzie.
Pzdr