Firma Nissan jest dumna ze swojej technologii autonomicznego parkowania ProPilot Park, którą znajdziemy w jej nowych samochodach. Teraz pokazuje, że może ona znaleźć zastosowanie nie tylko w pojazdach – pokazuje to, dodajmy, w bardzo kreatywny sposób.
Niektórzy ludzie mają problem z parkowaniem samochodu – z pomocą przychodzą im „elektroniczni asystenci”, tacy jak system ProPilot Park dostępny w pojazdach Nissana. Niektórzy ludzie mają też problem z utrzymaniem porządku w pokoju hotelowym i z tym japoński producent również jest w stanie sobie poradzić ...wykorzystując zresztą tę samą technologię.
Pamiętacie fotele biurowe, które zasuwają się same? Teraz Nissan wpadł na kolejny ciekawy (i – nie ukrywajmy – nietypowy) pomysł, by promować swoją motoryzacyjną technologię. Podobnie, jak auto może samo zaparkować, tak też klapki, pilot, poduszki i inne przedmioty w pokoju mogą wrócić na swoje miejsce – wystarczy jeden przycisk.
Nissan przygotował zminiaturyzowaną wersję czujników i umieścił je na rozmaitych obiektach, by „podnieść świadomość ludzi na temat technologii zautomatyzowanej jazdy”, które – jak widać – nie muszą być zarezerwowane dla pojazdów. Spójrzcie na film poniżej, by zobaczyć jak to działa:
Czego jak czego, ale kreatywności Nissanowi nie można odmówić. Przekonujemy się zresztą o tym co jakiś czas – w ostatnich miesiącach widzieliśmy na przykład system ostrzegający przed odwodnieniem, automatyczny klakson czy koncepcję samochodu czytającego w myślach.
Źródło: Digital Trends, Nissan, Reuters
Komentarze
2