Nokia 7.1 Plus oficjalnie zaprezentowana - powinna znaleźć wielu zwolenników

Kilka dni temu na polskim rynku zadebiutowała Nokia 7.1. Zgodnie z zapowiedziami premiery doczekała się, póki co w Chinach, Nokia 7.1 Plus.

Jak na obecne standardy jest to spory (bo przy pokazanym wczoraj Huawei Mate 20 X raczej nie gigantyczny) smartfon. Producent zdecydował się na wyświetlacz o przekątnej 6.18 cala, przy proporcjach 18.7:9 oraz rozdzielczości 2246 x 1080 pikseli. Ramki są dość smukłe, zaskoczeniem nie jest przy tym obecność notcha. Obudowę wykonano ze szkła (poza metalową ramką).

Parametry wyświetlacza sugerują, iż mowa tutaj o przedstawicielu średniego segmentu. Pozostała część specyfikacji zdaje się to potwierdzać. I przede wszystkim z racji ośmiordzeniowego procesora Qualcomm Snapdragon 710 i 4 GB lub 6 GB pamięci RAM (w zależności od wersji) wygląda całkiem solidnie. Warto zaakcentować też podwójną kamerę główną z optyką ZEISS i optyczną stabilizacją obrazu.

Specyfikacja techniczna:

• Android 8.1 Oreo z aktualizacją do wersji Android 9.0 Pie
• 6.18-calowy ekran 18.7:9, 2246 x 1080 pikseli
• ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 710, Adreno 616
• 4 GB / 6 GB pamięci RAM
• 64 GB / 128 GB pamięci wewnętrznej + czytnik kart microSD
• kamera główna 12 Mpix Sony IMX363, f/1.8, OIS + 13 Mpix f/2.2, kamera przednia 20 Mpix f/2.0
• Bluetooth 5.0, Wi-Fi 802.11ac (2.4GHz + 5GHz), LTE
• czytnik linii papilarnych
• dual SIM (hybrydowy)
• bateria 3500 mAh
• wymiary 154.8 x 75.76× x 7.97 mm
• waga 178 g

Nokia 7.1 Plus oferowana będzie w dwóch wariantach - 4 GB RAM + 64 GB oraz 6 GB RAM + 128 GB. Na rynku chińskim ich ceny wynosić mają 1699 juanów oraz 1999 juanów, czyli odpowiednio około 910 złotych oraz 1100 złotych.

Jeśli Nokia 7.1 Plus trafi do oficjalnej polskiej dystrybucji tak dobrze jednak nie będzie. Przywoływana Nokia 7.1 została wyceniona na 1 499 złotych, a jest zauważalnie słabsza. Poza tym wciąż sporo kosztuje Nokia 7 Plus.

Źródło: fonearena, nokia