Back 4 Blood to 120-ta gra z DLSS (a F.I.S.T wygląda bajecznie z ray-tracingiem)
NVIDIA nie zwalnia tempa i ogłasza, że już 120 gier może się pochwalić obsługą DLSS. Chwila... Już 121, bo właśnie zadebiutował Alan Wake Remastered. Ale o tej grze może już następnym razem...
Technika NVIDIA DLSS powstała nieco w cieniu sprzętowego ray-tracingu, ale okazała się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Przypomnijmy, że do jej obsługi niezbędna jest karta GeForce serii RTX, czyli wyposażona między innymi w rdzenie Tensor.
Kolejne gry z obsługą NVIDIA DLSS i ray-tracingiem
Początki DLSS były skromne, bowiem gry z jej obsługą można było dosłownie policzyć na palcach jednej ręki. Obecnie już ponad 100 tytułów może się pochwalić wsparciem DLSS, więc śmiało można powiedzieć, że pomysł NVIDII odniósł pełen sukces.
Oto dwie nowe gry w których zaimplementowano obsługę DLSS - a w drugiej z nich również ray-tracing, jak i NVIDIA Reflex.
Back 4 Blood - DLSS i FSR
Prosto od twórców Left 4 Dead ląduje kolejna gra o strzelaniu do zombie. Nic nowego? Nie szkodzi, to po prostu nigdy się nie nudzi... Gra została wyposażona zarówno w technologię NVIDIA DLSS, a jak i FidelityFX Super Resolution. Z zaawansowanego skalowania mogą więc skorzystać właściciele praktycznie każdej (w miarę nowoczesnej) karty graficznej.
Dzięki DLSS na 60 klatek na sekundę w rozdzielczości 4K UHD mogą liczyć nawet posiadacze GeForce RTX 2060.
F.I.S.T - ray-tracing, DLSS i NVIDIA Reflex
Z kolei F.I.S.T to bajecznie wyglądająca platformówka, w której mamy do czynienia nie tylko z DLSS, ale i ray-tracingiem (odbicia, globalne oświetlenie, kaustyka).
Ray-tracing powoduje, że dopiero po włączeniu do akcji DLSS możemy liczyć na 60 klatek na sekundę w rozdzielczości 4K UHD na karcie GeForce RTX 3060 Ti.
Przypominamy również, że do 28 października trwa promocja, w której można zdobyć za darmo grę Strażnicy Galaktyki.
Komentarze
10