NVIDIA SHIELD: cena, zamówienia preorder, zdjęcia - mieliśmy ją w rękach

NVIDIA, po cichu bez wielkiej pompy, podała do informacji ostateczne szczegóły dotyczące daty wprowadzenia do sprzedaży, ceny (na razie na rynku amerykańskim) i oficjalną nazwę pierwszego mobilnego produktu z chipsetem Terga 4. Dzięki technologii strumieniowania, Project SHIELD pozwoli zagrać w prawie każdą grę.

Konsola, której robocza nazwa brzmiała dotychczas Project SHIELD otrzymała oficjalną nazwę SHIELD. Zatem żadnego zaskoczenia, nazwa taka sama, a na dodatek bardzo chwytliwa i pasująca do wzornictwa konsoli. SHIELD trafi do sprzedaży w czerwcu tego roku w cenie 349 dolarów.

Cena jest całkiem przyzwoita, choć trudno powiedzieć czy w Europie, jeśli SHIELD w ogóle trafi na ten rynek, będzie równie atrakcyjna. Pierwsze sklepy, do których trafi SHIELD, to Newegg, GameStop, Micro Center oraz Canada Computers. Zamówienia preorder w tych sklepach można będzie składać już od 20 maja. Fani, którzy zarejestrowali się na stronach NVIDIA mogą uczynić to już teraz.

Czym będzie kusiła nas NVIDIA? Każdy przecież powie, “po co mi konsola z Androidem, lepiej już kupić wypasionego smartfona”. W końcu SHIELD także trzeba ładować, bo granie z kabelkiem od ładowarki wetkniętym w konsolę godzi w ideę mobilności. Z pewnością mniej ważna będzie platforma, która swoją drogą jest bardzo wydajna, a raczej grywalność gier. Nie chodzi tu tylko o to jakie tytuły, bo w praktyce na SHIELD będzie można zagrać we wszystko, ale komfort sterowania.

SHIELD to połączenie konsolowego pada do sterowania grami z 5 calowym ekranem HD (720p). W przypadku SHIELD nie będzie trzeba się męczyć z mazaniem palcami po ekranie dotykowym lub akcesoriami, które nieco poprawiają komfort grania na ekranie dotykowym. W SHIELD całe sterowanie odbędzie się dzięki sprzętowym przyciskom, które każdy gracz już dobrze zna.

NVIDIA umożliwi również, oprócz grania w gry dostosowane do możliwości platformy Tegra 4, strumieniowanie gier z pecetów na SHIELD, gdy będziemy w zasięgu sieci Wi-Fi. Stąd stwierdzenie „prawie każdą grę”. Jak można było się spodziewać, okupione będzie to wymogami systemowymi, a których najważniejszy to konieczność posiadania desktopowej karty GeForce GTX650 lub mocniejszej. Sugerowane jest także wyposażenie w dwuzakresowy router Wi-Fi, co sugeruje, że nie każdy router zapewni dostateczny komfort rozgrywki.

Znamy już także ostateczną specyfikację sprzętową konsoli SHIELD:

• System – Android Jelly Bean
• Procesor – NVIDIA Tegra 4 (4 rdzenie CPU, 72 rdzenie GPU)
• Pamięć – 2 GB RAM, 16 GB wbudowanej pamięci Flash
• Ekran – 5”, 1280 x 720 pikseli (294 ppi)
• Dźwięk – głośniki stereo i wbudowany mikrofon, złącze słuchawkowo-mikrofonowe
• Sieci bezprzewodowe – Wi-Fi 802.11n z obsługą technologii 2x2 MiMo, Bluetooth 3.0, GPS
• Sensory (3 osiowe) – żyroskop i akcelerometr
• Złącza – mini HDMI, mikro USB, slot kart mikro SD
• Akumulator – 28,8 Wh
• Waga i wymiary – 579 gramów, 158 x 135 x 57 mm

Shield bardzo ładnie prezentuje się na zdjęciach reklamowych, a jak jest w rzeczywistości? Udało nam się przez chwilkę pobawić tą konsolą. Od razu zastrzegamy, że choć specyfikacja sprzętowa jest już finalna, to wygląd konsoli może jeszcze być obiektem drobnych korekt. Produkt, który ostatecznie trafi do sklepów może być, zatem nieco inny.

SHIELD trzyma się wygodnie, jak zwykły kontroler. Urządzenie wydaje się lekkie, mimo iż swoje waży, a w porównaniu ze smartfonem jest pokaźnych rozmiarów. Komfort zabawy jednakże również inny.

Tylne przyciski kontrolera SHIELD i złącza oraz Nintendo 3DS w tle.

Po konsoli SHIELD pojawią się z pewnością kolejne urządzenia z chipsetem Tegra 4. Producenci już je przygotowują. NVIDIA będzie także mocno promowała konsolę i jego możliwości na Google I/O. To nie tylko gry, ale również funkcjonalności komunikacyjne. Układ Tegra 4 pozwala na transmisję wysokiej jakości audio i wideo dzięki pełnemu wsparciu kodeka VP8 i technologii WebRTC (Web with Real Time Communications capabilities). Gości Google I/O będą mogli zobaczyć jak SHIELD można wykorzystać choćby do zdalnego sterowania latającymi pojazdami.

Druga połowa 2013 roku, a raczej jej koniec to moment kiedy usłyszymy o pierwszych smartfonach, które wykorzystują zoptymalizowaną pod ich kątem wersję chipsetu Tegra 4 układ NVIDIA Tegra 4i.

Źródło: NVIDIA, Inf. własna, fot: Karol Żebruń