Obudowa komputerowa rozmiaru midi-tower - NZXT H2 - to produkt, podczas którego projektowania postawiono główny nacisk na cichą pracę.
Za oknami widać już wiosnę w pełnej krasie, a wraz z nią nadszedł czas wiosennych porządków. Jeśli chcielibyście przy okazji odświeżyć swój komputer, a dokładniej, zmienić obudowę to mamy dla was propozycję ze stajni NZXT, która otrzymała nazwę H2. Głównym atutem nowego produktu ma być bardzo dobre wyciszenie skrzynki.
Warto przeczytać: | |
CeBIT: obudowa Ślimak i inne nowości Lian Li | |
Shinobi - minimalistyczna obudowa PC dla graczy |
Na pierwszy rzut oka widać, że firma postawiła na minimalizm pod względem wzornictwa. Front to niemal płaska powierzchnia, jednak po odkryciu przedniej pokrywy naszym oczom pojawią się trzy zewnętrzne zatoki na napędy 5,25 cala. Pod nimi znalazło się miejsce dla dwóch wentylatorów o średnicy 120 mm, do których mamy łatwy dostęp. Trzeci wentylator tej samej wielkości umieszczono na tylnej części obudowy. Prócz tego w spodniej części H2 mamy dwa chronione fitrami otwory wentylacyjne - jeden dla zasilacza, a drugi może posłużyć do instalacji dodatkowego nadmuchu powietrza. Jesli to nam nie wystarczy, na górnej ściance pod pokrywką, która przyczepiana jest za pomocą magnesów, jest miejsce na jeszcze jeden 140 mm wentylator.
Trzeba przyznać, że design stawiający na minimalizm nie robi szczególnie piorunującego wrażenia w tym przypadku. Panel wejścia/wyjścia znajdujący się na górze obudowy udostępnia cztery porty USB (jeden USB 3.0 i trzy USB 2.0) oraz złącza audio. Prócz tego obudowa posiada na górze stacje dokującą dla dysków SATA - co trzeba jej zaliczyć zdecydowanie na plus.
Obudowa wyposażono również w kontroler prędkości obrotów wentylatorów. Wewnątrz obudowy czeka na nas osiem zatok na dyski 2,5 lub 3,5 cala. W środku zmieści się karta graficzna o długości 310 mm, ale trzeba pamiętać, że po zainstalowaniu na wysokości karty dysków dostępna przestrzeń ulegnie skurczeniu do 270 mm. Instalowane w obudowie chłodzenie procesora może mieć wysokość nawet 170 mm. H2 została zaprojektowana tak by możliwe było puszczenie kabli „za” płytą główną. Prócz tego projektanci przewidzieli możliwość zastosowania chłodzenia cieczą i w tym celu umieścili dwa otwory na węże układu chłodzenia.
Do tłumienia hałasów z wnętrza obudowy posłużą maty piankowe znajdujące się zarówno na przednich „drzwiczkach” jak i bokach obudowy. NZXT H2 waży 8,9 kg, a jej wymiary to 215 x 466 x 520 mm. Obudowa kosztować ma równe 100 dolarów i dostępna będzie w dwóch wariantach kolorystycznych - czarnym i białym.
Źródło: TCMagazine
Polecamy artykuły: | ||
GeForce GTX 550 Ti - premiera i testy | Android 3.0 - system stworzony dla tabletów | Intel Sandy Bridge - wydajność zintegrowanych układów graficznych |
Komentarze
15PS właśnie zostałem bohaterem w swoim domu. Zmodowałem swojego CM690 poprzez dodanie drugiego wentylatora z przodu!
http://www.youtube.com/watch?v=MHcyWTorjdU
P.S. Zjechał ją koleś, który sam prywatnie używa(-ł) jakiejś obudowy NZXT :D
-Wyciszenie
-Dobry system chowania kabli z gumowymi osłonami
-Miejsce na dyski
-Śrubki
-Wygląd
-Szybko montaż napędów i osłon
-Front panel
-Wentylacja
-Świetny dolny filtr i dostęp do niego
Na minus:
-Jakość wyciszenia przodu
-Plastik
-Górna osłona wentylatora
-Rozmiar (miejsce na karty-dyski)
"Miejsce na dyski"
...dyski, które realnie mogą zasłonić płytę główną uniemożliwiając jej wygodne wyjęcie w razie potrzeby. Upchaj tak 4-5 dysków to zobaczymy jak będziesz tam montować dłuższe karty graficzne (ponoć 27 cm tam jest - tyle że bez dysków) i opanowywać powstałą "kablozę" :P
"Śrubki"
Ke?? Do każdej obudowy dostajesz śrubki...nawet do tych pudełek za 50zł...
"Wentylacja"
...taaaa...a zwłaszcza ten mesh na górze który może wypaść podczas montażu górnego wentylatora...pomijam już fakt braku nawet jakieś podstawowej estetyki po tym zdejmiesz tą zaślepkę na magnes (która de facto słabo się trzyma skoro może ześlizgnąć się pod byle dotykiem).